Europa Środkowa: największe firmy 2010
2011-09-08 11:45
Przeczytaj także: Europa Środkowa: największe firmy 2009
„Dobrą kondycję polskiego sektora bankowego widać na liście 50 największych banków regionu. Dwa banki z pierwszej dziesiątki, które jako jedyne awansowały w rankingu, wywodzą się z Polski (BRE przesunął się z miejsca 8 na 7, a ING na miejsce 10 z 11). Dodatkowo w tym roku w gronie dziesięciu największych instytucji znalazły się cztery banki z Polski, w tym PKO Bank Polski, który po raz kolejny potwierdził swoją pozycję największego banku w Europie Środkowej” – dodaje Tomasz Ochrymowicz.
Liderem wśród firm ubezpieczeniowych pozostaje PZU, na drugim miejscu znalazła się Ceska Pojistovna. Warto zaznaczyć, że miniony rok był trudny dla branży, dlatego 11 z 50 największych ubezpieczycieli odnotowało stratę; jest to o 6 więcej niż w 2009 roku. Ponadto 20 firm wypracowało niższy zysk netto niż w 2009 r. Niezmiennie jednak lista największych ubezpieczycieli pozostaje zdominowana przez firmy z Polski (16 firm) i Czech (11 firm).
W rankingu Deloitte, spółką o największej kapitalizacji giełdowej w regionie pozostał czeski CEZ, wyprzedzając o około 50% drugi w kolejności bank PKO BP. Kolejne 2 miejsca wśród spółek o największej kapitalizacji zajmują PGE oraz Bank Pekao. Na piąte miejsce awansował KGHM, którego wycena rynkowa zwiększyła się o ponad 80% w stosunku do końca 2009 roku, na co wpływ miała bardzo dobra koniunktura na rynku miedzi.
„Z rankingu CE TOP 500 wynika, że poszczególne kraje Europy Środkowej radzą sobie w tych zmiennych czasach w zróżnicowany sposób. Wzrost PKB w ostatnim roku w Polsce, Czechach czy na Słowacji przewyższał ten w Chorwacji, Rumunii czy Bułgarii. Ogłoszone ostatnio dane makroekonomiczne pokazują wyhamowanie wzrostów dwóch głównych gospodarek Unii Europejskiej – Niemiec i Francji. Wyniki te z pewnością wpłyną także na koniunkturę gospodarczą w 19 krajach Europy Środkowej, jak również kształt przyszłorocznej listy 500 największych przedsiębiorstw w regionie. W tej chwili najważniejszym pytaniem jest, czy wyższe przychody za rok 2010 są wiarygodnym wskaźnikiem powrotu stabilizacji w regionie, czy stanowią tylko chwilę wytchnienia przed kolejnymi zawirowaniami w gospodarce” – podsumowuje Tomasz Ochrymowicz.
Przeczytaj także:
CE TOP 500: PKN Orlen znowu bezkonkurencyjny
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
CE TOP 500, ranking przedsiębiorstw, najlepsze firmy, Deloitte, najlepsze spółki