Google Plus goni Facebooka
2011-09-12 11:14
Przeczytaj także: Mass mingling daje wiele możliwości
Google Plus – nowy portal społecznościowy w budowieAktualnie Google Plus to w zasadzie jeszcze portal in statu nascendi (zresztą Google na razie nie nazywa go pomysłem, ale projektem). W chwili obecnej jeszcze nie ma możliwości zakładania komercyjnych profili, czyli kont firmowych. Firmowe profile na razie są skutecznie usuwane. Wydaje się jednak, że ta wpadka związana z opóźnieniem wprowadzenia rozwiązań dla biznesu nie wpłynie na dalszą ocenę firm tego portalu. Google zapowiada, że już wkrótce udostępniona będzie możliwość zakładania komercyjnych kont. Marketingowcy mają także otrzymać do dyspozycji ciekawe narzędzia marketingowe. Christian Oestlien, menedżer Google Plus poinformował, że liczba ochotników do testowania rozwiązań biznesowych przerosła ich oczekiwania. Przyznał, że to olbrzymie zainteresowanie nowym portalem wpłynie na przyśpieszenie prac związanych z pełnym otwarciem portalu dla biznesu.
Jak wskazują eksperci, Google Plus to na razie zestaw narzędzi, które w niedalekiej przyszłości utworzą kompleksowy portal społecznościowy zintegrowany z pozostałymi produktami Google (m.in. Google AdWords, Google Places). Połączenie wszystkich produktów Google będzie zapewne jednym z głównych argumentów przemawiających za przejściem z FB na Plusa. Ułatwi to firmom wszelką aktywność oraz zmniejszy koszty promocji. Z jednego poziomu będzie można kierować działaniami marketingowymi na wielu platformach Google. Wygoda i oszczędność czasu będzie miała tutaj decydujący wpływ. Tego nigdy nie zapewni FB.
Google do swojego produktu podchodzi z ogromnym zaangażowaniem. Na jego podbudowie testuje nowe rozwiązania i inwestuje pokaźne środki w jego rozwój. Inżynierowie Google przyznają, że prace rozwojowe związane z Google Plus pozwolą w niedalekiej perspektywie udoskonalić inne produkty. Zapowiadają także, że progres tego projektu będzie trwał latami, a użytkownicy nieustannie będą zaskakiwani nowymi rozwiązaniami. Według twórców Google Plus to projekt stale otwarty, który na bieżąco będzie się rozwijał zgodnie z oczekiwaniami i potrzebami użytkowników. Dialog z nimi będzie cechą wyróżniającą Google Plus.
Google Plus szybko zdobywa popularność. Portal co prawda dopiero raczkuje, ale już po miesiącu funkcjonowania zdobył sobie uznanie 25 milionów internautów na świecie (FB potrzebował na to 37 miesięcy). Od ekspertów ds. marketingu w wielu firmach można usłyszeć, że chcą oni uczynić Google Plus podstawowym miejscem prezentacji własnej marki. Wydaje się, że ten początkowy entuzjazm internautów i firm nie jest podyktowany tylko efektem nowości (wynikłym ze znudzenia dotychczasowym liderem na tym polu, czyli Facebookiem). Przyczyną zainteresowania nowym portalem jest też wprowadzenie przez FB coraz większych restrykcji odnośnie prowadzenia wszelkiego rodzaju akcji promocyjnych.
Facebook – sztywne reguły działania na portalu zniechęcają firmy i internautów
Eksperci wskazują, że pozycja monopolisty daje FB potężną siłę. Chce kontrolować prawie wszystko (A. Małkowska – Szozda, Prawo monopolisty, Media & Marketing Polska, Nr 07-08/2011, s. 61-63.). Niedawno FB dopasował swoje własne zasady do lokalnego prawa polskiego. Reguły prowadzenia działań komercyjnych na platformie zostały ujęte w kilku dokumentach. Najbardziej restrykcyjne dotyczą prowadzenia, bardzo modnych ostatnio konkursów (osobną sprawą jest ich skuteczność). Konkursy muszą być dostępne poprzez dedykowaną aplikację, którą zazwyczaj umieszcza się w zakładce fanpage’a. Na dodatek komunikację z uczestnikami konkursów można prowadzić tylko poprzez e-mail.
Eksperci wskazują, że takie przepisy preferowane są przez duże firmy. Wielu małych firm nie stać na stworzenie aplikacji konkursowej – najtańsza według szacunków ekspertów to koszt rzędu 30-50 tys. zł. Na dodatek marketingowcy sygnalizują, że komunikacja z FB jest prawie niemożliwa. W ostateczności jednak FB ma zawsze rację. Przecież zasady Facebooka nie są przepisami prawa, a jedynie wskazówkami. Ich interpretacji zawsze dokonuje FB. Niejasne regulacje oraz ciągłe zmiany zmuszają firmy do wyczulonej ostrożności w prowadzeniu wszelkiego rodzaju działań promocyjnych. Przedsiębiorstwa, jeśli już się na takie działania decydują, to starają się przestrzegać wszystkich postanowień regulaminu, ponieważ zawieszenie profilu lub zamknięcie konkursu w czasie jego trwania naraziłoby je na duży cios wizerunkowy.
oprac. : Grupa TENSE