Rezerwacje wakacji przez Internet VIII 2011

Przeczytaj także: Rezerwacje wakacji przez Internet V 2011

Dojazd

Najczęściej latamy, bo to wciąż najszybszy i najbezpieczniejszy sposób masowego podróżowania na dużych dystansach. Loty charterowe są też relatywnie tańsze od innych form transportowych. W sierpniu tego roku na wakacje samolotem wybrało się 91 proc. klientów. To o 2 pkt. proc. więcej niż w lipcu tego roku i jednocześnie i 1 pkt. proc. mniej niż w sierpniu ubiegłego roku. Na wakacje autokarem wyjechało z kolei 3 proc. kupujących w internecie klientów. Tu notujemy 1-proc. awans w obrazie porównawczym, rok do roku.
Wyżywienie

To już doskonale znany standard masowych wyborów w kategorii pakietów pobytowych. Wakacje w formacie All Inclusive wciąż na prowadzeniu. W minionym miesiącu aż 66 proc. wszystkich dokonanych rezerwacji zawierało taką właśnie dyspozycję. Co ciekawe, to aż o 2 pkt. proc. więcej niż przed miesiącem, a jednoczenie o 2 pkt. proc. mniej niż w tym samym miesiącu 2010 roku.

Drugie miejsce zestawienia przypada tradycyjnie dla opcji śniadań i obiadokolacji (HB). 2-posiłkowy pakiet pobytowy zdecydowało się wybrać w sierpniu 21 proc. klientów. To identyczny wynik jak przed rokiem, ale także taki sam jak przed miesiącem.

Na trzeci miejscu znalazły się pakiety inne, określane przez organizatorów jako mniej standardowe lub zgodne z programem danej imprezy. Wynik tej grupy w sierpniu to 6 proc. zakupowych wyborów – identyczny jak przed rokiem.

Na same śniadania (BB) zdecydowało się 5 proc. kupujących (w sierpniu 2010 – 4 proc.), a na wakacje z własnym prowiantem (OV) wyjechało 2 proc. klientów (sierpień 2010 – 1 proc.).
Last Minute

To już czwarty w kolejności i trzeci w ścisłym sezonie wakacyjnym miesiąc spadków w zakresie sprzedaży ofert promocyjnych typu last minute. Przypomnijmy chronologicznie - w maju sprzedaż lastów była o 7 proc., w czerwcu o 5 proc., w lipcu już o 14 proc. niższa niż przed rokiem. Sierpień jeszcze zwiększa tę tendencję, aż do 15 proc.

Powód pozostaje wciąż taki sam. Bardzo dobra sprzedaż bieżąca, a także fakt, że tegoroczna oferta sprzedała się z dużo większym niż zazwyczaj wyprzedzeniem. Przeceny dobrze sprzedającej się oferty z punktu widzenia organizatora mijają się z celem, ale jeśli już decyduje się on na ruch rabatowy, to jest on bardzo niski na nominalnej wartości. To z kolei nie stanowi wystarczającej zachęty dla polującego na okazje klienta. W tym sezonie nikt nie czeka na lasty, bo ich po prostu nie ma.

W sierpniu tego roku współczynnik sprzedaży ofert last minute wynosił 38 proc. To o 15 pkt. proc. mniej niż przed rokiem i o 4 pkt. mniej niż przed miesiącem.

Iwona Sokołowska, dyrektor pionu sprzedaży, członek zarządu Enovatis S.A.