Rynek nieruchomości w Polsce IX 2011
2011-09-27 11:08
Średnia cena m2 mieszkania © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Polsce VIII 2011
Ofert sprzedaży mieszkań jest jeszcze więcej. To sprawia, że ceny nadal spadają, a znalezienie upragnionego lokum w preferowanej lokalizacji jest łatwiejsze niż kiedykolwiek.Jednak wrzesień br. to także czas kampanii wyborczej do Parlamentu i podsumowań ostatnich czterech lat rządów w Polsce. Na podstawie danych, zgromadzonych w serwisie Oferty.net, przygotowaliśmy porównanie obecnej sytuacji na rynku mieszkaniowym w Polsce z tą, jaka miała miejsce przed wyborami 4 lata temu.
"Za rządów Tuska mieszkania staniały nawet o 1/4"– takie zdanie mogłoby stać się flagowym hasłem walczącej o ponowną wygraną koalicji PO i PSL. W sierpniu 2007 roku, a więc w przeddzień wyborów parlamentarnych, rynek mieszkaniowy znajdował się w szczytowym okresie boomu. Tanie i łatwo dostępne kredyty we franku szwajcarskim i powszechny optymizm napędzały popyt, za którym nie nadążała podaż. Pod koniec III kwartału 2007 r. ceny mieszkań w Polsce sięgały zenitu. Metr kwadratowy mieszkania, oferowanego do sprzedaży w Warszawie, kosztował średnio 9797 PLN, w Krakowie 8563 PLN, a w Poznaniu 6725 PLN. Zakup 50-metrowego mieszkania w stolicy wiązał się z wydatkiem blisko 490 000 PLN. W Krakowie za taki sam lokal trzeba było zapłacić średnio ponad 428 000 PLN.
fot. mat. prasowe
Średnia cena m2 mieszkania
Po czterech latach rynek wygląda zdecydowanie inaczej – dostępność kredytów, zwłaszcza w obcych walutach, jest mocno ograniczona, a mieszkania, zarówno nowe jak i używane, czekają na klientów. Ceny, które w czasie boomu rosły niemal z dnia na dzień, powoli ale systematycznie spadają. Obecnie nominalna stawka ofertowa za m2 mieszkania – a więc jeszcze przed negocjowaniem upustów – wynosi w Warszawie 8811 PLN i jest niższa niż przed czterema laty o 10%. Podobne spadki nastąpiły we Wrocławiu – o 9,8% i w Gdańsku o 10,8%. Jeszcze bardziej potaniały mieszkania w Poznaniu (14,1%), Krakowie (14,5%) oraz Łodzi (15%). W każdym z wymienionych miast oznacza to dla kupujących oszczędność od przeszło 700 PLN do ponad 1200 na jednym metrze kwadratowym.
fot. mat. prasowe
Średnia cena mieszkania o pow. 50 m2
Powody do satysfakcji mogą mieć osoby, które 4 lata temu postanowiły odłożyć zakup mieszkania lub zostały zmuszone do rezygnacji przez odmowę udzielenia kredytu przez bank – mówi Marcin Drogomirecki z serwisu Oferty.net. Dokonując zakupu teraz zapłacą za takie samo mieszkanie co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych mniej. Oszczędność przy kupnie przeciętnego, 50-metrowego mieszkania w Łodzi wyniesie blisko 26 000 PLN, we Wrocławiu ponad 39 000 PLN a w Krakowie prawie 65 000 PLN. Ten, kto przez 4 lata zwlekał z zakupem takiego mieszkania w Warszawie oszczędzi teraz aż 76 771 PLN.
Jeżeli w wynikach powyższych kalkulacji uwzględnimy będące na porządku dziennym upusty od cen ofertowych oraz czteroletnią inflację, którą w kieszeniach obywateli rekompensuje 24-procentowy wzrost wynagrodzeń, to okaże się, że średnie ceny mieszkań w Polsce spadły realnie aż o 25%.
Kredyty nowe – koniec franka
Złe wiadomości dla osób, które liczyły na zaciągnięcie kredytu we frankach w czasie, gdy jest najdroższy. Po Aliorze, mBanku, MultiBanku i Polbanku z kredytów w tej walucie wycofał się Bank BPH, a Deutsche Bank PBC i Nordea podniosły wymagania dochodowe odpowiednio do 50 i 15 tys. złotych. Pozostaje tylko PKO BP, ale ten ma bardzo wysokie marże, co sprawia, że taki kredyt nie jest opłacalny. Aktualnie kredyty we franku są więc dostępne tylko dla najbardziej zamożnych klientów.
W związku ze znacznym ograniczeniem dostępu do programu Rodzina na Swoim oraz zniknięciem z oferty kredytów we franku, banki rywalizują teraz głównie na polu kredytów złotowych. Od początku września co najmniej siedem banków poprawiło ofertę kredytów w rodzimej walucie, a jeden z nich zaproponował nawet kredyt z ujemną marżą – pod warunkiem odkładania w programie systematycznego oszczędzania.
oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl