eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyPolski rynek pracy a obcokrajowcy

Polski rynek pracy a obcokrajowcy

2011-09-29 09:16

Członkostwo Polski w Unii Europejskiej zwiększyło zainteresowanie cudzoziemców naszym krajem. Tylko w 2010 ok. 37 tys. obcokrajowców dostało pozwolenie na pracę w Polsce, z czego ponad 1/3 stanowiły zezwolenia dla robotników wykwalifikowanych. Badania przeprowadzone przez CBOS w ubiegłym roku, pokazały że już co siódmy Polak osobiście zna kogoś zatrudniającego obcokrajowca - podaje agencja pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Start People.

Przeczytaj także: Zatrudnianie cudzoziemców coraz popularniejsze

Coraz większym zainteresowaniem ze strony polskich pracodawców cieszą się pracownicy zza wschodniej granicy. Wzrost liczby wniosków wynika z lepszej sytuacji gospodarczej Polski, pomyślnej koniunktury w branżach pracochłonnych, liberalizacji polskiego prawa pracy oraz ograniczonej podaży na polskim rynku pracy. Szacuje się, że w tym roku wniosków może być więcej o 60 proc. niż w 2010 roku.

Dane za pierwsze półrocze wskazują, że jeszcze nigdy w historii pracownicy z zagranicy nie cieszyli się takim zainteresowaniem. Firmy zarejestrowały ponad 163 tys. wniosków, co oznacza wzrost o ok. 40 proc. w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej (119615 wniosków). Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę są obecnie jednym z kluczowych narzędzi polityki zatrudnienia obcokrajowców w Polsce. Prym wiodą obywatele 5 państw Europy Wschodniej – Ukrainy, Białorusi, Mołdowy, Gruzji i Rosji. W tych przypadkach można zastosować przyspieszoną procedurę zatrudnienia. Pracownicy z Ukrainy stanowią obecnie ponad 90 proc. wszystkich legalnie zatrudnionych cudzoziemców w Polsce.

- Podczas spotkań rekrutacyjnych można zaobserwować bardzo duże zaangażowanie obcokrajowców. Są oni bardzo pozytywnie nastawieni i zmotywowani do podjęcia pracy. Przeprowadzając się do Polski, zmieniają całe swoje dotychczasowe życie. Zwykle są to osoby, które decydują się pozostać w naszym kraju po ukończeniu studiów i związaniu się z polskim partnerem. W porównaniu do polskich kandydatów są bardziej nastawieni na poszukiwanie rozwiązań, problemy postrzegają w kategorii wyzwań, a ich optymistyczne nastawienie sprawia, że łatwo adaptują się w nowym środowisku. Przyjeżdżając do Polski, cudzoziemcy zdają sobie sprawę z dysproporcji dotyczącej wynagrodzenia, wiec nie mają wyższych oczekiwań finansowych niż Polacy. Widoczne jest, że przychodzą na spotkanie przygotowani i wiedzą, jaki poziom oczekiwań podać, by mieć szansę w procesie rekrutacji – mówi Dagmara Żuromska, Interim Brand Manager z agencji pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Start People.

Biorąc pod uwagę branże, największe zainteresowanie notuje rolnictwo. Zgodnie z danymi PUP, w pierwszym półroczu bieżącego roku zarejestrowano 97371 wniosków. Dobrze radzi sobie budownictwo - 28787 wniosków. Na ten wynik największy wpływ ma budownictwo drogowe, a ono z kolei wiąże się z inwestycjami infrastrukturalnymi związanymi z EURO 2012.

W ciągu ostatnich dwóch lat ponad dwukrotnie wzrosła liczba zezwoleń na pracę w Polsce wydanych obcokrajowcom, głównie z Ukrainy. Od 2008 r. zanotowano ponad dziesięciokrotny wzrost liczby zezwoleń wydanych Nepalczykom, zaś od 2009 r. ponad trzykrotny Chińczykom. W jakimś stopniu na ogólny wzrost wpływa rosnąca świadomość pracodawców i pracowników konsekwencji pracy na czarno. Stąd wielu cudzoziemców pracujących w Polsce od dawna legalizuje swój pobyt. Czynnikiem wzrostu są także inwestycje strukturalne z udziałem firm zagranicznych. W pierwszym półroczu 2011 r. wydano łącznie 19024 zezwoleń na pracę. W kategorii „branże” wyraźną przewagę zyskali robotnicy wykwalifikowani – 5810, pracownicy przy pracach prostych – 3056. Dalsze miejsca zajmują: kadra kierownicza – 1763, informatycy – 134, zawody artystyczne – 115, zawody nauczycielskie – 98, zawody medyczne – 58, prawnicy – 3. Jeśli weźmiemy pod uwagę narodowość, klasyfikacja wygląda następująco: Ukraina – 6916, Chiny (bez Tajwanu) – 3753, Wietnam – 1194, Nepal – 782, Białoruś – 729, Turcja – 656, Indie – 592, Mołdowa – 521, Bangladesz – 429. Odnotujmy także wyniki Rosji – 250, Korei Południowej – 242, USA - 187, Japonii – 171.

- Prowadząc projekty rekrutacyjne dla firm z branży BPO, bardzo często poszukujemy kandydatów ze znajomością unikalnych języków na poziomie native speaker i wówczas obcokrajowcy idealnie odpowiadają wymaganiom. Często zauważa się również trend do zatrudniania inżynierów, np. z hiszpańskim czy francuskim pochodzeniem, do branży Automotive z uwagi na rynki zbytu produktów w tych krajach. Tacy kandydaci szybciej i efektywniej potrafią zbudować odpowiednią relację w swoim naturalnym środowisku kulturowym i nie ma obawy o popełnienie błędów związanych z nieporozumieniami na szczeblu niuansów. Dotyczy to także stanowisk managerskich. Firmy zwracają uwagę na dużą otwartość i rozumienie biznesu na wyższym poziomie przez obcokrajowców. Z reguły w koncernach pracują przedstawiciele kilku narodowości, którzy wychowani byli w swoich kulturach, więc osoby, które są w stanie szanować wyjątkowość innych, są bardzo pożądane. Wymiana doświadczeń, przenikanie wartości i rozumienie różnorodności jest teraz nieocenioną kompetencją na rynku pracy – dodaje Dagmara Żuromska, Interim Brand Manager z agencji pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Start People.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: