Rezerwacje wakacji przez Internet LATO 2011
2011-10-17 13:49
Przeczytaj także: Rezerwacje wakacji przez Internet IX 2011
Okiem managera
Iwona Sokołowska, dyrektor pionu sprzedaży, członek zarządu Enovatis S.A.
Za nami jeden z najciekawszych sezonów w historii masowej turystyki wyjazdowej. I chyba nikt temu nie zaprzeczy. Jeszcze w czerwcu większość z nas zastanawiała się jakie skutki w wynikach sprzedażowych i kondycji dla całej branży przyniesie północno-afrykańska rewolucja. Kto i z jakim wynikiem zakończy ten sezon? Chwilę później rozpoczęły się przymiarki do wydatków związanych ze zmianami Ustawowymi w zakresie nowych gwarancji ubezpieczeniowych.
Po raz kolejny okazuje się, że każda sytuacja kryzysowa ma swoje plusy. Touroperatorzy koncentrujący się do tej pory na kierunkach arabskich błyskawicznie poszerzyli swoje katalogi o nowe lub odświeżone po dłuższej przerwie kierunki europejskie lub egzotyczne (te drugie w POP turystycznej cenie). Więksi gracze, wzmocnili swoje alternatywne propozycje.
Równocześnie trwała ciekawa walka o klienta egipskiego. Żal tylko Tunezji, która mimo dobrych cen , nie zrobiła dla siebie praktycznie nic. Skorzystała na tym mocno awansująca zestawieniach, a co ważniejsze w świadomości klientów- Hiszpania. Wyprzedana zaś w lipcu Grecja zaskoczyła chyba nas wszystkich.
W minionym SEZONIE zmienił się też obraz branży i biznesu turystycznego. Konsolidacja wewnętrzna, zmiany w strategii związane z efektem ROPO, powołanie nowych organizacji branżowych, konieczność konsolidacji rynku agencyjnego. Biznes, którym mam przyjemność współzarządzać rozwija skrzydła i przekuwa swój sukces internetowy na sieć partnerską w sprzedaży bezpośredniej dla marki Wakacje.pl. Dla jednych to pewnie powód do zastanowienia, dla innych doskonały temat do rozdrapywania i szukania teorii spiskowych na branżowych forach, jeszcze dla innych sygnał nadchodzących zmian. A dla nas? A dla nas - mam nadzieję - to trampolina do ponownego sukcesu budowanego razem z naszymi Partnerami.
Jedno jest pewne. Panta Rei – Wszystko się zmienia. W naszej branży koszmarnie wolno, ale jednak. Warto być na to przygotowanym, bo klient nie będzie czekał. My już jesteśmy!
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl