Tydzień 5/2005 (31.01-06.02.2005)
2005-02-06 23:56
Przeczytaj także: Tydzień 53/2004 (27.12.2004-02.01.2005)
- Komisja Europejska racjonalizuje Strategię Lizbońską. Jej celami będą teraz stworzenie do 2010 roku 6 mln miejsc pracy i zbliżenie się do wzrostu gospodarczego na poziomie 3%. Bruksela liczy teraz na przekształcenie Europy na najkorzystniejsze miejsce dla inwestycji i pracy, region świata gdzie wiedza oraz innowacje podnoszą tempo wzrostu gospodarczego i tworzą nowe miejsca pracy.
- W dalszym ciągu trwa spór w Unii o wysokość składki w latach 2007-2013. Ścierają się koncepcje krajów bogatych-płatników netto ( proponują składkę na poziomie 1% PNB) i krajów nowoprzyjętych wspieranych przez Włochy, Portugalię, Grecję i Hiszpanię, którzy proponują 1,14% PNB. Różnica stanowi 114 mld euro mniej.
- Styczniowa inflacja w strefie euro spadła w styczniu do 2,1% z 2,4 w grudniu.
- Stopa bezrobocia w strefie euro w grudniu wyniosła 8,9% (w listopadzie 8,8%).
- Stopa bezrobocia w Niemczech w styczniu wzrosła do 12,1 % (ponad 5 mln).
- Włoski rząd zakłada, że tegoroczny deficyt budżetowy wyniesie 2,7%, a wzrost gospodarczy będzie na poziomie 2,1%. Nieco innego zdania jest MFW, który twierdzi, że deficyt będzie na poziomie 3,1%, a wzrost ospodarczy nie przekroczy 1,7%.
- Rosyjskie rezerwy walutowe wzrosły do ponad 128 mld USD.
- Już i tak wysokie podatki w Szwecji mają być podwyższone. To jest niezbędne, by pokryć potrzeby systemu opieki społecznej.
- W końcu ubiegłego roku Niemcy i Rosja zdecydowały o utworzeniu spółki, która organizowałaby tranzyt towarów na linii Azja-Europa.
- Rosja zwróciła cały dług wobec MFW (3,33 mld USD). Chce również przyspieszyć spłatę zadłużenia wobec Klubu Paryskiego (wynosi on 44 mld USD). Rosja planuje zmniejszenie inflacji z 11,7% w 2004 roku do 8,5% w tym roku.
- Czeski rząd zdecydował się na obniżenie minimum socjalnego z 4.300 koron do 2.870.
- Słowacja podniosła prognozę wzrostu gospodarczego na dwa kolejne lata (w 2005 roku-4,9%, w 2006 roku-5,3%, a w 2007 roku-6,1%).
- Ostatecznie długi Jukosa wobec rządu z tytułu niezapłaconych podatków wyniosą 27 mld USD.
- Jednak w tym miesięcu zostanie podjęta decyzja o fuzji Gazpromu i Rosnieftu.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
NAFTOWY POKER
Wiele spekulacji w ostatnich latach związanych było z rurociągiem naftowym Odessa-Brody. Było wiele obietnic, bratnich uścisków, a nawet zobowiazań podpisywanych w towarzystwie przedstawicieli Brukseli. Mieliśmy nadzieję, że Polska będzie mogła sprowadzać tym rurociągiem ropę kaspijską, która zmniejszy naszą zależność od dostaw rosyjskiej ropy. Planowano nawet, że rurociąg zostanie przedłużony do Płocka, a nawet do Gdańska. Byli nawet tacy optymiści, którzy widzieli dostawy tej lepszej (bo nie rosyjskiej) ropy do Niemiec. Kilkukrotnie Ukraina zmieniała decyzję i w połowie 2004 roku stanęło na tym, że na trzy lata brytyjsko-rosyjski TNK-BP uzyskał prawo do eksploatacji tego tak ważnego dla nas rurociągu. Pewne nadzieje łączyliśmy z ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie. Znowu uśmiechy, uściski, nadzieje...
Od pewnego czasu coraz ciasniej jest w tureckich cieśninach. Trudne warunki dla przepływających tam statków, a równocześnie coraz większy tłok spowodowały, że poszukiwane są nowe trasy wywozu ropy z regionu Morza Czarnego. Brytyjsko-rosyjski koncern TNK-BP (a jakże) został koordynatorem nowego rurociągu z bułgarskiego portu Burgas do greckiego portu Aleksandropolis po drugiej stronie cieśnin. TNK-BP zostało koordynatorem inwestycji, w której doprowadzeniu do końca jest zainteresowane konsorcjum w składzie Łukoil Holdings, Gazprom, Rosnieft i Transnieft. Do końca I kwartału Rosja, Bułgaria i Grecja podpiszą wspólny dokument w tej sprawie. Czyli znowu czeka nas kolejny "sukces" we wschodniej polityce i w realizacji naszych nadziei związanych ze zwycięstwem "pomarańczowej rewolucji"?
Przeczytaj także:
Europa: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy