Polacy a Wigilia firmowa
2011-12-23 14:00
Twoja idealna wigilia firmowa to... © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Wigilia firmowa w tym roku z dystansem
Wigilie firmowe to sposób na dodatkową integrację i pobudzenie pozytywnej atmosfery w firmie. Tylko czy to działa, skoro – jak wynika z badań serwisu pracy Praca.pl przeprowadzonych na 848 użytkownikach serwisu - prawie połowa Polaków (49%), za swoją idealną Wigilię firmową uważa jej brak? Nawet wyjazdy integracyjne nie są już szczytem marzeń – zaledwie co dziesiąta osoba uważa, że wspólna wycieczka to dobry sposób na firmowe świętowanie. Czy jesteśmy już aż tak zblazowani nadmiarem imprez i dodatków fundowanych przez firmy czy też czujemy się w pracy na tyle źle, że nie chcemy łączyć Świąt, które rodzinnie się nam kojarzą, z pracą zawodową?fot. mat. prasowe
Twoja idealna wigilia firmowa to...
Najeść się na koszt Szefa
Wśród tych, którzy są za firmowymi Wigiliami, najwięcej jest zwolenników wspólnego wyjścia do restauracji (21% ankietowanych). Oczywiście na koszt pracodawcy. Takie imprezy, ze względu na łatwość zorganizowania oraz silnie prowadzony marketing lokali gastronomicznych, stają się coraz bardziej popularne. Ile kosztuje pracodawcę takie firmowe wyjście? Wojciech Wiśniewski, redaktor naczelny portalu gastronomicznego GlebiaSmaku.pl analizując oferty restauracji wyjaśnia: „Koszty firmowej kolacji wigilijnej charakteryzują się bardzo dużą rozpiętością. Zorganizować ją można już od kilkudziesięciu (40-50) złotych za osobę, ale są też lokale, gdzie zapłacić trzeba i kilkaset (300-400). Czynnikiem decydującym, i to zarówno o cenie, jak i o wyborze lokalu jest ilość osób, które w kolacji będą uczestniczyć.” Zainteresowanie jest spore i jak twierdzi specjalista, firmy nie mają specjalnych preferencji jeśli chodzi o wybór określonych restauracji. „Oczywiście firmy "bogate" wybierają miejsca bardziej prestiżowe czy wręcz ekskluzywne, jednak czy to wśród restauracji z najwyższej półki, czy też tych dla zwykłych śmiertelników, nie da się zauważyć ulubionych miejsc "wigilijnych". Prawda jest też taka, że Wigilie firmowe stały się niemalże niepisanym obowiązkiem pracodawcy, a miejsce na nie trzeba rezerwować z niemałym wyprzedzeniem, by znaleźć je już nawet nie tyle w ulubionej, co w jakiejkolwiek restauracji.” – wyjaśnia redaktor GlebiaSmaku.pl.
Być może to właśnie w tym „obowiązku” jest problem. Skoro pracodawcy traktują imprezę wigilijną jako konieczność, to i pracownicy mogą czuć się przymuszeni opcją uczestnictwa w takim spotkaniu – a jak widać z badania Praca.pl spora część pracowników nie ma na to ochoty.
Catering - nieco bardziej rodzinnie
Zamiast wyjść do restauracji (czy to „z pompą” czy bez), co dziesiąty pracownik wolałby imprezę w biurze z poczęstunkiem w ramach cateringu. Taka opcja z reguły realizowana jest w godzinach pracy lub tuż po niej, nie wymaga więc aż takiego zaangażowania prywatnego czasu pracownika. Z punktu widzenia pracodawcy catering bywa tańszy, choć taki wcale być nie musi. Średni koszt menu w przeliczeniu na osobę to 40-70 zł – czyli cena zbliżona do restauracyjnej. „Catering w firmie pozwala na świętowanie w bardziej nieformalnej atmosferze, wśród najbliższych współpracowników, w ramach określonych działów. Niektóre duże firmy na wyjście do restauracji zapraszają jedynie kadrę managerską, a pozostałym pracownikom funduje się właśnie imprezę w siedzibie firmy” – wyjaśnia Michał Filipkiewicz z Praca.pl.
Impreza składkowa
Kolejną alternatywą wobec restauracji są imprezy składkowe, które preferuje 10% ankietowanych. Na tego typu wydarzenia każdy z pracowników przygotowuje coś we własnym zakresie. Jeden upiecze ciasto, a drugi przyniesie pierogi, które odgrzeje się w mikrofali. „Taka forma imprezy świątecznej bywa częściej stosowana przez firmy małe. Niekiedy chodzi o budżet, którego na większą imprezę po prostu nie ma, często też jednak składkowa forma imprezy jest wyrazem dobrej atmosfery miedzy pracownikami, chęci dzielenia się i wspólnego spędzania czasu. Pracownicy organizują spotkanie wigilijne bo chcą, a nie dlatego, że nakazał to szef.” – wyjaśnia ekspert Praca.pl.
Przed zaproszeniem pracowników do wspólnego przygotowania menu na imprezę firmową i przyniesienia przysmaków z domu, pracodawca lub manager powinien się zorientować czy taka opcja na pewno odpowiada pracownikom. Zamiast radości i zaangażowania, pracownicy mogą zacząć podejrzewać szefa o skąpstwo i brak woli zorganizowania imprezy na koszt firmy. „Taka sytuacja może być bardzo niekorzystna z punktu widzenia wewnętrznego wizerunku pracodawcy. „ – komentuje Michał Filipkiewicz.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl