eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościTechnologieInternetBezpieczeństwo IT: trendy 2012

Bezpieczeństwo IT: trendy 2012

2012-01-04 11:14

Przeczytaj także: Trendy w branży IT w 2012r.


Nadzór nad informacjami stanie się pozytywnym sloganem


Sytuacja
Informacje mogą być siłą napędową lub hamującą, w zależności od tego, jak się nimi zarządza. Firmy, które zdołają uzyskać kontrolę nad zagrożeniami i ograniczyć koszty ochrony informacji, doprowadzą do powstania nowych technologii mobilnych, społecznościowych i chmurowych. Za sprawą swoich zasobów informacyjnych organizacje te zyskają przewagę konkurencyjną i przyciągną najlepszych pracowników.

Firmy, które nie potrafią kontrolować i chronić swoich danych, padną ich ofiarą. Brak nadzoru nad informacjami uniemożliwi im wprowadzanie nowych technologii, przez co będą wydawać więcej na zapewnienie zgodności z przepisami oraz elektroniczne odkrywanie informacji (eDiscovery).

W 2012 r. producenci połączą archiwizację, eDiscovery, szyfrowanie, kopie zapasowe, zapobieganie utracie danych i inne technologie zabezpieczające, aby zapewnić organizacjom ściślejszą kontrolę nad zasobami informacyjnymi.

Argumenty
Jeśli ktoś zgubi iPada, nie powinien w pierwszym odruchu biec do sklepu po iPada 2, a potem zastanawiać się, jak odtworzy wszystkie dane. Zamiast tego powinien być zawsze pewien, że jego dane osobiste i firmowe są chronione i że może je odzyskać.

Gartner twierdzi, że organizacje kładą coraz większy nacisk na łagodzenie ryzyka i rozważają strategie nadzoru nad informacjami dostosowane do ich priorytetów biznesowych. Fundamentalnym warunkiem dobrego nadzoru jest zdefiniowanie poufnych danych oraz zidentyfikowanie przynależności danych.

Poprzez wdrożenie oprogramowania, które daje głębszy wgląd w dane, organizacje ograniczą koszty pamięci masowej i będą wiedzieć, kiedy powinny wdrożyć dodatkowe technologie, takie jak deduplikacja, kompresja, uproszczone konfigurowanie, wielowarstwowa pamięć masowa i inne rozwiązania typu „IT jako usługa”. Dzięki lepszej widoczności organizacje mogą budować bardzo niezawodne, współdzielone usługi chmurowe, używając istniejącej infrastruktury fizycznej i wirtualnej.

Matka Natura podda jeszcze surowszej próbie plany usuwania skutków awarii


Sytuacja
W 2011 r. wydarzyło się znacznie więcej katastrof naturalnych, niż w poprzednich latach. Oczekujemy, że w 2012 r. Matka Natura będzie nadal poddawać próbie plany usuwania skutków awarii. Nieplanowane przestoje spowodowane ludzkim błędem, awarią systemu i złym planowaniem trafiły na czołówki gazet i zmusiły korporacyjnych spin doktorów do ratowania nadwerężonej reputacji firm. Prawdopodobieństwo, że organizacje będą musiały wprowadzić w życie swoje plany usuwania skutków awarii, jest większe, niż kiedykolwiek przedtem.

Żyjemy w świecie całodobowym, więc żeby firmy mogły prowadzić niezakłóconą działalność, ich systemy IT muszą działać przez cały czas. Pojawia się tyle nowych zagrożeń, że samo opracowanie planów nie wystarczy. Wirtualizacja i technologie chmurowe zmusiły działy IT do obrania nowych strategii, ale szybkość wdrażania tych technologii często sprawiała, że brakowało czasu na opracowanie dobrych planów ciągłości biznesowej.

Organizacje będą musiały patrzeć bardziej holistycznie na usługi biznesowe. Będą musiały szybciej usuwać skutki awarii. Będą musiały zautomatyzować procedury, aby przyspieszyć przywracanie usług i ograniczyć zależność od personelu. Będą też wreszcie musiały uodpornić się na katastrofy. Jeszcze się okaże, czy wyciągnęły wnioski z tegorocznych wydarzeń, czy też będą musiały przekonać się o tym same w 2012 r.

Argumenty
Według National Climatic Data Center bieżący rok był rekordowy pod względem katastrof przynoszących miliardowe straty. Przynajmniej dziesięć klęsk żywiołowych spowodowało zniszczenia na kwotę sięgającą 50 mld dol. Pomimo to badania z 2011 r. pokazują, że organizacje nie rozumieją znaczenia planów na wypadek katastrofy. Połowa małych i średnich firm nie ma planu usuwania skutków awarii, 41 proc. twierdzi, że nigdy nie rozważało opracowania planu, a 40 proc. odpowiada, że przygotowywanie się na katastrofę nie ma dla nich priorytetowego znaczenia.

Choć duże przedsiębiorstwa mają plany usuwania skutków awarii, dziedzina ta jest często pomijana, kiedy środki budżetowe są potrzebne gdzie indziej.

Według sondażu Information Week automatyczne usuwanie skutków awarii zostało sklasyfikowane jako trzecia z kolei najważniejsza funkcja oprogramowania do wirtualizacji.

Rosnący popyt na zautomatyzowane usuwanie skutków awarii dobitnie świadczy o tym, czego specjaliści IT oczekują po wirtualizacji nowej generacji.

Jak dowodzi sondaż Information Week, firmy domagają się zautomatyzowanego zarządzania, więc producent, który spełni ich potrzeby, ma dużą szansę na sukces. Usuwanie skutków awarii jest nadal tak pracochłonne, jak było zawsze. Wirtualizacja serwerów z technicznego punktu widzenia ułatwiła automatyzację, ale zarazem zwiększyła złożoność systemów.
Przeczytaj także: Pamięć masowa: trendy 2013 Pamięć masowa: trendy 2013

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: