System emerytalny - co wiedzą Polacy?
2012-03-01 12:05
IKE oraz IKZE oczami badanych © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Oszczędzanie na emeryturę: IKE czy IKZE?
Głośna dyskusja ekonomistów i polityków wokół zeszłorocznych zmian związanych z wysokością składek odprowadzanych do OFE, jak i planów rządu dotyczących wieku emerytalnego przebiła się do powszechnej świadomości Polaków. Ponad 70 proc. respondentów biorących udział w badaniu Deutsche Bank PBC twierdzi, że słyszało o zmianach wprowadzonych w 2011 r. oraz tych planowanych przez rząd na kolejne lata. Prawie 12 proc. badanych zadeklarowało przeciwnie.Przeceniamy poziom swojej wiedzy o emeryturze
W badaniu Deutsche Bank respondenci mogli określić swój poziom wiedzy o zmianach systemu emerytalnego. Prawie połowa ankietowanych (44 proc) zadeklarowała, że czuje się w mniejszym lub większym stopniu poinformowana o zmianach. Prawie 9 proc. czuje się bardzo dobrze poinformowane w tym zakresie, a prawie 30 proc. słabo lub bardzo słabo. Według dr. hab. Tomasza Zaleśkiewicza, profesora wrocławskiej Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej te deklaracje wydają się wynikiem optymistycznym, nieznajdującym odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Dowód? Odpowiedzi na kolejne pytanie, dotyczące rozwinięcia skrótu IKE i IKZE. Choć IKE, jako produkt dedykowany do długofalowego oszczędzania, jest dostępny na rynku od wielu lat, tylko 18 proc. respondentów potrafiło prawidłowo rozwinąć ten skrót. Co oznacza IKZE, czyli najnowsze rozwiązanie, które powstało w 2011 roku przy okazji zmian w systemie przekazywania składek do OFE i ZUS, nie wiedział niemal żaden respondent. Rozwinęło go prawidłowo zaledwie 2,8 proc. badanych. Co ciekawe, w przypadku IKE nieco większą wiedzą mogą się pochwalić kobiety niż mężczyźni (23 do 15 proc. prawidłowych odpowiedzi).
fot. mat. prasowe
IKE oraz IKZE oczami badanych
Płacimy składki, ale się nimi nie interesujemy
Wyniki badania pokazują również, że niemal połowa Polaków (47 proc.) nie interesuje się tym, ile pieniędzy zgromadzili na swoich kontach w Otwartych Funduszach Emerytalnych i nie sprawdza tego. Ci respondenci przyznawali wręcz często, że nie zdawali sobie sprawy z możliwości pozyskania takiej informacji. Jak pokazują dane ZUS, Polacy wykazują się dużą biernością już na etapie wyboru OFE. Z 311 tys. osób, które mogły i powinny wybrać sobie fundusz w styczniu 2012, aż 177 tys. przydzielono go w drodze losowania. Niestety co roku, jak przyznaje ZUS, ta grupa „losowanych” się powiększa.
oprac. : Kamila Urbańska / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)