Polska: wydarzenia tygodnia 12/2012
2012-03-25 12:14
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 11/2012
- Industrial and Commercial Bank of China (ICBC) będzie działał w Polsce jako oddział banku w Luksemburgu. Ale jako oddział, nie będzie w pełni podlegał polskiemu nadzorowi jak inne banki.Komisja Nadzoru Finansowego uzależnia wydanie zgody na działalność od szczegółowych warunków. Ma on też udostępniać sprawozdania finansowe do publicznej wiadomości w języku polskim i będzie musiał też stosować się do wskazań KNF dotyczących sposobu działania obowiązującego w Polsce. Podobne warunki KNF postawiła też brytyjskiemu bankowi Vanquis, który również chce otworzyć oddział w Polsce.
- W tym roku zniknie nawet 2,5 tysiące szkół i placówek oświatowych (najwięcej w województwach: Mazowieckim - 335, śląskim - 231 i Zachodniopomorskim - 225). Przyczyną jest spadek liczby uczniów (w ostatnim 5-leciu o 1,1 mln) oraz wysokie koszty utrzymania małych szkół (muszą mieć min. 70 uczniów).
- Są poważne różnice poglądów pomiędzy PO i PSL w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego. Nie należy jednak sądzić, że te różnice poglądów zakończą się rozpadem koalicji. Głównym zastrzeżeniem jest nadużycie hasła "reforma", bo to jest tylko korekta wieku emerytalnego, natomiast my oczekiwaliśmy szerokiego dokumentu całościowo reformującego system emerytalny.
- W opinii analityków prestiżowego Barclays Capit, a polski PKB w br wzrośnie o 2,3 proc. i o 3,2 proc. w 2013.
- W 2011 firmy zarobiły na czysto niemal 104 mld zł, a ich przychody wyniosły 2,29 bln zł (wzrost o 13 proc. r/r).
- Według Eurostat-u w Polsce na umowach tymczasowych pracuje już 27 proc. - najwięcej w Europie. W tej grupie najwięcej osób jest na umowach czasowych jest wśród młodych (65 proc. osób poniżej trzydziestki i 85 proc. do 24 lat).
- Ok. 2,9 mld zł zysku wypracowały w 2011 r. spółki węglowe. W poprzednim roku wyniósł on 1,4 mld zł. W ubiegłym roku wskaźnik rentowności branży netto wyniósł 11,3 proc., wobec 6 proc. w 2010 r. Według danych MG w ubiegłym roku kopalnie wydobyły blisko 75,4 mln ton węgla, o ponad 580 tys. ton mniej niż rok wcześniej. W kraju sprzedaż wzrosła o 8,5 proc., a eksport zmalał o 45,9 proc.
- Średnia cena zbytu węgla koksowego wynosiła w ubiegłym roku 732,83 zł za tonę, a węgla energetycznego 273,15 zł za t. Eksport węgla przekroczył w 2011 roku 6 mln ton, wobec ponad 10,6 mln ton rok wcześniej. Na przykopalnianych zwałach w końcu grudnia 2011 r. leżało ponad 2,1 mln ton niesprzedanego węgla. Rok wcześniej było to ponad 3,6 mln ton. Zatrudnienie w górnictwie w końcu ubiegłego roku wyniosło ponad 114,2 tys. osób (spadek o 150 osób w stosunku do 2010 r.)
- Według stanu na koniec marca 2011 roku w Polsce było w sumie 13,7 mln mieszkań. W ciągu ostatniej dekady ich liczba wzrosła o 1,2 mln mieszkań, a więc o prawie 10 proc.
- Według amerykańskiej rządowej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) Polska może mieć 5,3 bln m sześc. gazu dającego się w ekonomiczny sposób wydobyć ze skał łupkowych. Według ostatniego raportu Państwowego Instytutu Geologicznego w polskich skałach łupkowych może być 1,92 bln m sześc. gazu, jednak realnie zasoby mieszczą się w przedziale od 346 mld m sześc. do 768 mld m sześc.
- W ubiegłym roku spółki węglowe łącznie wydały na inwestycje ponad 3,3 mld zł - o 664,2 mln zł więcej niż w 2010 r. W końcu ubiegłego roku łączne zobowiązania górnictwa wynosiły niespełna 8,5 mld zł (zmniejszyły się o 1,5 proc.).
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
CZY JEST SZANSA NA UNIKNIĘCIE NIEPOKOJÓW W UNII?
Kryzys zadłużeniowy w wielu unijnych krajach wymusza zmiany w dotychczasowej polityce gospodarczej i społecznej. Są one już teraz odczuwane poprzez spadek bezpieczeństwa zatrudnienia i obniżkę poziomu życia. To zrozumiałe, że są one źle przyjmowane przez społeczeństwa. Podnosi się temperatura nastrojów społecznych, a w wielu krajach mamy do czynienia z protestami ulicznymi. Także w naszym kraju należy liczyć się z nimi. Dziś jeszcze trudno przewidzieć w jakim kierunku rozwinie się ta już obecnie coraz bardziej niebezpieczna sytuacja....
Kryzys lat 2008-2009 na rynkach finansowych został tylko pozornie pokonany, bo sposoby walki z nim przyczyniły się do wybuchu obecnej fazy kryzysu - kryzysu zadłużeniowego. W opinii ekspertów wyjście z tej fazy kryzysu nie będzie już tak proste, a wydaje się też, że będzie to trwało znacznie dłużej. Będzie też wymagało dużych wyrzeczeń i korekt w polityce, trudnych do zaakceptowania przez społeczeństwo. Nie będzie to proste...
Uzasadnione jest dziś pytanie: w jakim stopniu te niepokoje ogarną Unię Europejską i jaki będzie to miało wpływ na proces niezbędnego reformowania unijnej gospodarki. Oddzielnym, ale nie mniej ważnym problemem będzie to, jak te niepokoje i protesty przełożą się na zmiany w układzie sił w elitach politycznych oraz jakie zmiany wymuszą one w personalnych składach rządów i w programach rządowych.
Jak wiadomo pod wpływem sytuacji gospodarczej i nastrojów społecznych (w tym także wyborów) zmieniły się już rządy w Grecji, Hiszpanii, Portugalii, Włoszech, a czekają nas wybory prezydenckie we Francji i parlamentarne w Niemczech. Niepokoje i demonstracje miały też miejsce we Francji, na Węgrzech w Czechach i w republikach nadbałtyckich. Wiele wskazuje na to, że i w Polsce zapowiada się gorąca wiosna...
Jeśli do tego dodać w dalszym ciągu złą sytuację na rynku pracy i utrzymujący się wysoki poziom bezrobocia (szczególnie wśród ludzi młodych), to wnioski z tych informacji nie można "zagłaskać" zręcznymi wypowiedziami polityków. Społeczeństwo odczuwa sytuację gospodarczą przez pogarszające się bezpieczeństwo miejsc pracy oraz wzrost kosztów utrzymania. A więc co nasz czeka?...
Wynikające z powyższych słów wnioski skłaniają do niezbyt optymistycznych prognoz. Uzasadnione jest pytanie o tzw. "światełko w tunelu".
W ubiegłym miesiącu Komisja Europejska prognozowała, że w całym 2012 roku spadek PKB strefy euro sięgnie 0,3 proc., a w najnowszym raporcie ekonomiści Citi przewidują, że recesja w strefie euro na poziomie 1,2 proc. (w przypadku gospodarki Włoch i Hiszpanii będzie to 2,3 i 2,7 proc.). Ekonomiści Citi przewidują, że Portugalia, a może także Irlandia mogą potrzebować kolejnej pomocy finansowej...
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)