Franczyza w Polsce: gastronomia 2012
2012-03-28 12:20
Przeczytaj także: Franczyza w Polsce 2012
Warto zauważyć, że w sieci Fornetti dochodzi w ostatnim czasie do sporych zmian. Stoiska są modernizowane, przebudowywane, oferta jest rozszerzana o nowe pozycje z typowo kawiarnianego menu. Część punktów, których właściciele nie są w stanie dostosować się do zmian, bądź też których lokalizacja straciła na atrakcyjności, jest zamykana. W efekcie obecnie działa w naszym kraju ok. 220-230 punktów Fornetti wobec ok. 300 w ostatnich latach.
Mimo tej tendencji do rozwijania franczyzy w segmencie kawiarni, cukierni i lodziarni, tak naprawdę tylko niewiele z tych konceptów odniesie sukces. Szczególnie trudne będzie to na rynku kawiarnianym, gdzie konkurencją są takie marki jak Grycan czy Coffee Heaven, które nie mają sobie równych.
Na uwagę zasługują na pewno sieci ze słodkimi przekąskami na zimo, tj. lodami i jogurtami mrożonymi. W minionym roku Zielona Budka uruchomiła dwie pierwsze lodziarnie firmowe. Jedna z najbardziej znanych marek lodów w kraju miała do tej pory jedynie punkty partnerskie, które oferowały jej lody. Nie posiadała jednak własnego konceptu lodziarni, nie uruchamiała lokali własnych ani franczyzowych. Aż do 2011 roku, wtedy to ruszyła z franczyzą, obie lodziarnie firmowe Zielonej Budki prowadzone są bowiem przez franczyzobiorców.
Koncept lodowy pod marką Lovit przygotowała także firma Gastromall, która oferuje w nim lody własnej produkcji. Fima ma już jedną sieć gastronomiczną, w której działają zarówno punkty własne jak i franczyzowe – Olimp. Marka Lovit też ma być rozwijana przez franczyzę.
Prawdziwa inwazja nowych konceptów nastąpiła natomiast w segmencie mrożonych jogurtów. Po wcześniejszej porażce oraz nieobecności na naszym rynku przez kilka lat powróciła do nas kanadyjska marka Yogen Fruz (to już jej trzecie podejście do polskiego rynku). Z nowym masterfranczyzobiorcą, który uruchomił tu już dwa punkty własne (w warszawskich galeriach: Wola Park i Galeria Mokotów) i zamierza rozwijać sieć franczyzową. Na fraczyzę stawiają także sieci Redberry i Loveyo, które również w 2011 roku uruchomiły swoje pierwsze punkty z jogurtami mrożonymi.
W pozostałych segmentach bez większych zmian.
Najważniejszymi graczami na rynku restauracji casual dining pozostają marki z grupy Sphinx. Sytuacja jest jednak inna niż w ubiegłym roku. Z 45 lokali własnych spółka zmniejszyła się do 13 lokali, 55 działa w systemie franczyzowym, a 27 w systemie operatorskim traktowanym przez spółkę jako etap przygotowania do franczyzy. Nowością miała być nieudana próba wprowadzenia na rynek Spinx express działających również w systemie franczyzowym. Spółka spodziewała się sporego zainteresowania szczególnie dlatego, że nakład inwestycyjny miał być dużo niższy od nakładu tradycyjnego Sphinx’a. Na początku tego roku spółka ogłosiła jednak, że wycofuje się z projektu.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
pira77 / 2016-11-29 11:28:44
Uwielbiam branżę gastro! :) Siedzę w niej już ładnych kilka lat i ciągle mnie kręci. Wraz z mężem staramy się być na bieżąco, jeździmy na wszelkie większe targi gastronomiczne, sprawdzając nowe marki. Sami już od jakiegoś czasu korzystamy ze współpracy na zasadach zbliżonych do luźnej franczyzy oferowanych przez Chilli Mili oraz producenta marynaty i panierki do kurczaka Holly Powder. Bardzo fajny pakiet usług, jaki nam zaproponowali oraz jakość produktów, które mieliśmy nieraz sposobność skosztować podczas targów znacząco wpłynęła na nasza decyzję. Nasz mały lokalik zachował swoją nazwę oraz klimatyczne wnętrze, na którym nam zależało - marka natomiast zaproponowała nam parę fajnych udoskonaleń do prowadzonej przez nas strategii działania. Ponadto zaopatrują nas w swoje produkty i przeprowadzają szkolenia, z których skorzystało już kilku naszych pracowników. Odciążają nas także w kwestii przygotowywania materiałów marketingowych i broszur. Ponadto pozostajemy w stałym kontakcie z przedstawicielami marki, co pozwala nam na płynną wymianę informacji. To doskonały wariant dla osób, które wiedzą z czym się wiąże praca w gastronomii! :) [ odpowiedz ] [ cytuj ]