Kandydaci do pracy odrzucani przez wpisy na Facebooku

Przeczytaj także: Jak zbudować profesjonalny wizerunek w Internecie?

- Dziś każdy powinien zdać sobie sprawę, że jego aktywność w sieci pozostawia ślady w praktyce niemożliwe do usunięcia. W kolejnych latach będziemy oceniani często za działania, które podejmujemy w Internecie dzisiaj. Dotyczy to zarówno osób indywidualnych jak i firm – mówi Mads Christensen, dyrektor sieci Eurocom Worldwide.

Wyniki ubiegłorocznego Eurcom Worldwide Technology Survey pokazały, że prawie 40 proc. firm sprawdza profile społecznościowe kandydatów do pracy, jednak to w tegorocznym sondażu po raz pierwszy respondenci przyznali, że z powodu zawartości tych profili kandydatury potencjalnych pracowników zostały odrzucone w procesie rekrutacji.

- Fakt, że jeden na pięciu ubiegających się o pracę sam siebie pozbawił posady z powodu nierozważnego działania w mediach społecznościowych jest ważnym sygnałem dla szukających pracy, ale również pokazuje jak świat cyfrowy może wpływać na nasze codzienne życie – powiedział Michał Sobiło, Business Development Director w Imago PR.
Wyniki tegorocznego sondażu wskazują również, że pomimo tego, że blisko połowa (49 proc.) pytanych menedżerów twierdzi, że ich firmy zwiększą nakłady na komunikację w mediach społecznościowych w 2012 roku, większość z nich (57 proc.) stwierdziła, że nie jest w stanie właściwie mierzyć skuteczności tych działań. Odwrotnej odpowiedzi udzieliło tylko 27 proc. pytanych.

74 proc. respondentów Eurocom Worldwide Technology Survey postrzega działania ePR jako istotne lub bardzo istotne z perspektywy wsparcia pozycjonowania firmy w sieci.

- Istotny wpływ działań ePR na pozycjonowanie jest zwykle niedoceniany przez firmy. Jak widać wyjątkiem od tej reguły są firmy technologiczne – dodał Michał Sobiło.

Respondenci sondażu zostali również poproszeni o wskazanie, w jaki sposób generują treści wykorzystywane w mediach społecznościowych. Zdecydowana większość przyznała, że zdaje się na własnych specjalistów (78 proc.), 12 proc. respondentów przyznało, że korzysta ze wsparcia agencji PR, a 10 proc. współpracuje w tym zakresie z agencjami interaktywnymi.

Spośród respondentów, którzy reprezentują firmy prowadzące blog, 57 proc. stwierdziło, że celem tego działania jest kształtowanie wizerunku lidera kompetencji. Blisko tyle samo pytanych (55 proc.) powiedziało, że wykorzystują blog jako narzędzie ułatwiające interakcje z klientami. 37 proc. respondentów łączyło prowadzenie bloga ze wsparciem pozycjonowania. Głównym powodem braku firmowego bloga okazał się czas, który trzeba poświęcić na jego prowadzenie (42 proc. wskazań), co piąty pytany menedżer nie widział korzyści płynących z prowadzenia bloga, podczas gdy 14 proc. respondentów obawiało się negatywnych komentarzy do wpisów pojawiających się na firmowym blogu.

Najpopularniejszą platformą w mediach społecznościowych dla firm technologicznych okazał się LinkedIn (74 proc.), 67 proc. firm technologicznych używa mikrobloga Twitter, 64 proc. ma profil w portalu społecznościowym Facebook, a 56 proc. własny kanał wideo w YouTube.

Tylko połowa respondentów przyznała, że posiada procedurę monitoringu dyskusji o swojej firmie w mediach społecznościowych.

Informacje o badaniu
Eurocom Worldwide Technology Survey został przeprowadzony online przez agencje członkowskie sieci, w okresie styczeń-luty 2012. Z 318 odpowiedzi około 80 proc. pochodziło z Europy i 11 proc. z Ameryki Północnej i Południowej.