Polski Internet a literatura
2012-05-11 12:27
Facebook zachęca do czytania © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Polscy internauci a podróż ze zwierzętami domowymi
Warszawskie Targi Ksiązki odbędą się po raz trzeci, w tym roku w dniach 10 - 13 maja. Wydarzenie to zapowiadane jest w internecie, choć z każdą kolejną edycją zauważalny jest spadek liczby publikacji. W maju 2010 napisano o Targach prawie 1,7 tys. razy, rok później – 1,2 tys. Tegoroczny maj jeszcze trwa, lecz porównać można wyniki kwietniowe: w 2010 roku napisano o Targach ponad 500 razy, w 2011 – 400 razy, w 2012 roku – zaledwie 270. Nie musi się to przełożyć na brak zainteresowania wydarzeniem – 30 kwietnia facebookowy fanpage Targów lubiło 2 055 osób.Facebook lubi książki
Na najpopularniejszym portalu społecznościowym znaleźć można wiele inicjatyw promujących czytanie. Dużym zainteresowaniem cieszy się fanpage kampanii społecznej „Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka” – wg danych z 30 kwietnia lubi go 24 169 osób. Kampania ta wywołała spore zamieszanie w mediach – w ciągu ostatniego roku napisano o niej prawie 670 razy, choć nie zawsze dobrze: „Imho to raczej zniechęca do czytania! Zwłaszcza tych, których współczesna propaganda seksualna nudzi/mierzi/zniesmacza. Ok, piszmy książki z miłości, ale - na Boga! - nie czytajmy ich dla seksu! :P”. W kwietniu 2012 prawie 60 razy napisano o innej kampanii czytelniczej: „Czytaj! Zobacz więcej”, która zaistniała w mediach spotem z przewrotnym komunikatem pozornie zniechęcającym do czytania. 12 418 użytkowników Facebooka zadeklarowało „czytanie” jako zainteresowania, 10 294 osoby polubiły „Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki”. Warto odnotować też akcje mniej popularne, ale interesujące: „nie karm książkowego potwora” (6 335 fanów) albo „book z nami” (3 959 fanów).
fot. mat. prasowe
Facebook zachęca do czytania
Alarmujące dane, m.in. wyniki badań Biblioteki Narodowej, dotyczące spadku czytelnictwa, pojawiły się w Internecie w ciągu 12 miesięcy ponad 2,3 tys. razy. Niepokojące prognozy dla rynku – głównie wynikające z nałożenia na książki 5-procentowego podatku VAT – pojawiły się w ponad 200 publikacjach. Warto jednak zauważyć, że niektóre odmiany czytelnictwa cieszą popularnością, która nie tylko nie spada, ale wręcz znacząco rośnie – rynek e-booków i audiobooków ma się dobrze, choć opinie na temat tych form poznawania książek są podzielone. Coraz więcej jest też akcji dobrych na czasy kryzysu: bookcrossing to pojęcie, które już na stałe weszło do słownika każdego bibliofila, czego dowodem jest ponad 600 publikacji w Internecie. 2,2 tys. razy w analizowanym okresie napisano o kiermaszach, również będących sposobem na nabycie książek bez rujnowania portfela.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)