eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościMediaPolski Internet a sport

Polski Internet a sport

2012-06-12 14:00

Polski Internet a sport

Najpopularniejsze dyscypliny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (6)

Polacy mają mistrzostwo w piłce nożnej, drugie miejsce w pływaniu i brąz w siatkówce. Koszykówka poza podium. Przynajmniej w rankingu najczęściej komentowanych sportów przez polskich internautów. W maju o piłce nożnej napisano ponad sto tysięcy razy, ale wbrew pozorom, nie były to jedynie publikacje związane z EURO 2012. Okazuje się, że EURO to tylko wisienka na torcie sportowych zainteresowań Polaków. Sport to ludzie - działalność zawodowa, ale też prywatna gwiazd sportu ma znaczenie dla kibiców. Sport to duże pieniądze - dlatego Instytut Monitorowania Mediów przyjrzał się również sponsorom polskiego sportu oraz wpływowi sezonowości na popularność medialną znanych sportowych twarzy.

Przeczytaj także: Najpopularniejsze dyscypliny sportowe IX 2012

fot. mat. prasowe

Najpopularniejsze dyscypliny

Piłka nożna, pływanie i siatkówka wzbudzają największe zainteresowanie Polaków

Mistrzostwo w piłce nożnej

Polska jest krajem piłki nożnej – wynika z analizy przeprowadzonej przez Instytut Monitorowania Mediów. W maju 2012 roku o piłce napisano w Internecie ponad 106 tys. razy! Wbrew pozorom, nie są to jedynie publikacje związane z EURO 2012 – o mistrzostwach w kontekście sportowym – a więc na temat zawodników, składów drużyn i potencjalnych wyników, napisano „zaledwie” w 51 tys. materiałów.

fot. mat. prasowe

Sport z piłką w roli głównej

Najpopularniejszym sportem z piłką w roli głównej jest zdecydowanie futbol

Publikacje piłkarskie, ale niezwiązane z EURO 2012, to informacje na temat rozgrywek mniejszej rangi, ale też działań amatorskich – mecze są częstym elementem festynów, imprez dla dzieci czy spotkań integracyjnych. Powstają kolejne Orliki, odnawiane są istniejące boiska. Prawie sto publikacji dotyczyło piłki nożnej plażowej.

Nieobecni w reprezentacji, obecni w sieci

„Wiadomo, że każdy facet w tym kraju (i wiele dziewczyn) jest selekcjonerem. Ale to Smudę rozliczymy z tej selekcji. Albo zostanie bohaterem, wielbionym może nie jak Kazimierz Górski, ale cenionym i ludzie będą mu wdzięczni, że awansował z grupy, a jego chłopaki dały Polakom odrobinę radości i dumy. Albo będzie się smażył w piekle do ostatnich dni swoich, bo będziemy mu wypominać, że nie wykorzystał TAAAAKIEJ szansy...” – przewiduje jeden z blogerów. Wybór piłkarzy, którzy będą reprezentowali Polskę na EURO 2012, był jednym z ważniejszych wydarzeń maja. Najczęściej wspominanym w mediach jej członkiem okazał się Robert Lewandowski – napisano o nim – w ciągu zaledwie miesiąca – prawie 6,5 tys. razy. Na drugim miejscu znalazł się Łukasz Piszczek (4,4 tys. publikacji), na trzecim zaś Wojciech Szczęsny (3,9 tys.). Piłkarzy znacząco wyprzedził jednak selekcjoner Franciszek Smuda – wspomniany w internecie niemal dziesięć tysięcy razy. Dla niektórych dziennikarzy i internautów decyzje personalne Smudy okazały się błędne, a przynajmniej dyskusyjne. Wśród piłkarzy, którzy nie znaleźli się w reprezentacji, choć – wg internautów – powinni, najczęściej wymieniany był Artur Boruc – prawie 700 publikacji, Tomasz Frankowski – 570, a także Michał Żewłakow – prawie 490 wzmianek. „Wydaje mi się, że jedynym powodem, dlaczego Kuszczak i Boruc nie dostają powołań jest fakt, że są za dobrzy, bo innego znaleźć nie umiem” – napisał na forum piłka.pl jeden z kibiców.

fot. mat. prasowe

Nieobecni w reprezentacji popularni w Internecie

Dużo mówi się o niepowołanym do kadry Arturze Borucu

Inny forumowicz gdzie indziej widzi błąd Smudy: „Największe dobrowolne osłabienie to Żewłakow, który jest najlepszym obrońcą naszej ligi i właściwie od niego powinno się rozpoczynać ustalanie składu. Boruc oczywiście jest świetnym bramkarzem, tak samo jak Kuszczak, ale na szczęście mamy Szczęsnego, który również gwarantuje wysoki poziom”. Nie brakuje jednak dowodów bezgranicznego zawierzenia selekcjonerowi: „można Smudy nie lubić i śmiać sie z niego bo nie jest medialny, nie jest erudytą itd., ale to naprawdę facet, który wie, co robi i jeszcze żadna drużyna, którą prowadził, w ostatecznym rozrachunku wstydu nie przyniosła, a dostarczała zawsze wielkich emocji. I tak będzie tym razem, mistrzem Europy pewno nie będziemy, bo pewnych spraw się nie przeskoczy, ale będzie to nasz najlepszy występ na wielkiej rangi imprezie od czasów Piechniczka. Dobrze by było, gdyby ostatecznie zabrał Wolskiego i Kucharczyka na EURO, bo to mogą być moim zdaniem czarne konie naszej reprezentacji. Wolski to na bank będzie niedługo nawet podstawowym zawodnikiem kadry”.

 

1 2 3

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: