Świat: wydarzenia tygodnia 24/2012
2012-06-17 12:49
Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 23/2012
- Spada tempo wzrostu gospodarczego Chin. Wzrost PKB w drugim kwartale może wynieść nawet poniżej 7 proc.
- Z raportu amerykańskiego Fed wynika, że w latach 2007-2010 przeciętna rodzina z amerykańskiej klasy średniej straciła 40 proc. życiowego dorobku. W 2007 jej majątek wynosił średnio 126 tys.USD, w 2010 - już tylko 77 tys. USD. To głównie skutek krachu na rynku nieruchomości. Także o ok. 8 proc. spadły przeciętne zarobki (z 49,6 tys. dolarów do 45,8 tys.).
- Po katastrofie nuklearnej w elektrowni jądrowej Fukushima w marcu 2011 r. wszystkie japońskie siłownie tego typu (54) wyłączono ze względów bezpieczeństwa.Wykonano testy bezpieczeństwa i prace konserwacyjne. Teraz rząd Japonii wyraził w sobotę zgodę na uruchomienie dwóch reaktorów jądrowych.
- Spodziewane jest włączanie do pracy kolejnych reaktorów.
- W wyniku kryzysu w USA wzrosły nierówności społeczne. Czterystu najbogatszych Amerykanów zgromadziło większe majątki niż połowa wszystkich obywateli USA. Najbardziej pokrzywdzeni przez kryzys są ludzie w średnim wieku (35-44 lata), którzy tuż przed kryzysem kupowali na kredyt domy po wysokich cenach. Według Fed ich majątki skurczyły się nawet o 54 proc.
- ExxonMobil nawiązał współpracę z rosyjskim Rosnieftem w eksploatacji niekonwencjonalnych złóż ropy naftowej w zachodniej Syberii. Te złoża są szacowane na co najmniej 800 mln ton ropy. Roczne wydobycie z tych złóż może wynieść 15 mln ton ropy. Oba koncerny zawarły umowę o stworzeniu wspólnego Arktycznego Centrum Naukowego.
- Boliwia przystąpiła do kartelu gazowego (Forum Państw Eksporterów Gazu). Forum Państw Eksporterów Gazu powstało z inicjatywy Iranu w 2001 r., a w 2008 r. z inicjatywy Rosji, Iranu i Kataru przekształcono je w organizację podobną do OPEC. Państwa należące do gazowego kartelu kontrolują 70 proc. światowych zasobów gazu z konwencjonalnych złóż. Do kartelu zgłosiły też akces Zjednoczone Emiraty Arabskie, które mają czwarte co do wielkości zasoby na świecie.
- Gazprom proponuje Chińczykom udziały w swoich złożach gazu, a w zamian Gazprom chce dostać udziały w chińskich złożach. Ta transakcja wymiany złóż ma wpłynąć na ceny dostaw gazu do Chin. Ta propozycja ma przyczynić się do podpisania przez Chiny wieloletniego kontraktu na import gazu z Rosji. Jest on negocjowany od kilku lat, ale na przeszkodzie brak jest zgody Chin na ceny dostaw.
- Kryzys w USA spowodował, że obecnie już 46 mln Amerykanów korzysta z darmowej pomocy żywnościowej, podczas gdy w roku 2007 korzystało z niej niecałe 30 mln ludzi.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
World Economic Situation and Prospects 2012 midyear update
Polska gospodarka jest silnie związana z gospodarką UE i strefy euro. Nie jest więc obojętne, co się w tej gospodarce dzieje i jakie są perspektywy rozwoju sytuacji. Ostatni raport firmowany przez ONZ powiększa zaniepokojenie przyszłością gospodarki Starego Kontynentu. Prezentuje on co prawda prognozę na rok 2012, ale nie ma wątpliwości, że sytuacja na koniec roku będzie bazą, z której będzie startowała gospodarka w roku następnym...
W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na to, że cytowany dokument poddaje ostrej krytyce dotychczasową sytuację w gospodarce europejskiej, a w szczególności koncepcję polityki antykryzysowej opartej głównie na cięciach budżetowych. Raport zwraca uwagę na to, że od kryzysu finansowego 2008-9 wiele krajów nie odbudowało jeszcze swojej gospodarki, a obecnie kraje te w większości są na etapie kryzysu zadłużeniowego, który na pewno jest trudniejszy do pokonania i będzie trwał znacznie dłużej niż poprzedni.
Autorzy raportu stawiają tezę, że dotychczas stosowane środki antykryzysowe zamiast leczyć chorobę i zmniejszyć zagrożenie, dodatkowo pogłębiają go. Jest w nim ostrzeżenie, że kontynuacja dotychczasowych działań może doprowadzić do pogłębienia się recesji, a to z kolei może mieć destabilizujący wpływ na globalne rynki finansowe i w konsekwencji zagrozić całej światowej gospodarce.
Raport zwraca też uwagę na to, że aktualnie realizowany program oszczędnościowy niesie za sobą poważne koszty gospodarcze i społeczne, a też może się odbić na niekorzystnym rozwoju sytuacji politycznej, wywołując destabilizację. Jego autorzy nie pozostawiają złudzeń co do swojej oceny sytuacji i własnych prognoz w przypadku, jeśli koncepcja polityki antykryzysowej nie zostanie zmieniona. Zalecają więc przeniesienie środka ciężkości z "konsolidacji krótkoterminowej na uzyskanie średnio- i długoterminowej równowagi fiskalnej", a także wzywają do lepszego "koordynowania polityki gospodarczej i finansowej krajów na poziomie międzynarodowym oraz wspierania polityki, która służy tworzeniu miejsc pracy".
Z dokumentu wynika też, że główne zagrożenie dla gospodarki europejskiej jest dziś zlokalizowane w Hiszpanii i we Włoszech. Są to znacznie większe gospodarki niż grecka i pomoc finansowa dla nich może w poważnym stopniu uszczuplić obecnie zgromadzone fundusze ratunkowe, ale też uzasadnione są obawy, że zapotrzebowanie na pakiety pomocowe dla tych krajów może przekroczyć obecne możliwości.
Opublikowanie raportu ONZ zbiegło się w czasie z opublikowaniem ostatnich wyników gospodarczych i wynika z nich, że znacząco spadły niemiecki eksport i import, co jest sygnałem zapowiadającym negatywny wpływ kryzysu w krajach unijnych na największą gospodarkę europejską.
W zakończeniu, raport ONZ ustosunkowuje się do rozważań na temat rozpadu strefy euro. Zawiera on zdecydowane stanowisko w tej sprawie i ostrzega, że taki wariant rozwoju sytuacji negatywnie wpłynąłby na całą gospodarkę globalną, a na pewno w pierwszej kolejności doprowadziłby do poważnego zdestabilizowania europejskiego rynku.
Steen Jakobsen
Główny Ekonomista Saxo Bank
Przeczytaj także:
Świat: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)