Wyprawka szkolna to spory wydatek

Przeczytaj także: Ile pochłonie wyprawka szkolna?

Z badań PAYBACK Opinion Poll wynika, że w tym roku 65% Polaków planuje wydać na podręczniki i przybory szkolne od 300 do 700 zł na jedno dziecko. 22% respondentów wyda mniej niż 300 zł, zaś 13% szacuje, że koszt ten wyniesie ponad 700 zł. W porównaniu z poprzednim rokiem, na szkolną wyprawkę taką samą kwotę przeznaczy 54% ankietowanych. Zdecydowana większość z nich weźmie pieniądze na zakupy z domowego budżetu (88%). Jedynie 7% badanych ma odłożone oszczędności na ten cel.

Niektóre wydatki można zminimalizować, np. składając wniosek o refundację podręczników szkolnych. Jednak ponad 90% Polaków nie korzysta z państwowych dopłat. Najczęściej przyczyną takiej sytuacji jest niewiedza (47%). Jedynie 6% badanych zamierza w tym roku ubiegać się o zwrot części kosztów za książki do nauki w szkole.

Kiedy i co kupić

59% ankietowanych po podręczniki i przybory szkolne zazwyczaj wybiera się jeszcze w wakacje. Ponad 1/3 badanych dokupuje resztę potrzebnych przedmiotów w pierwszych tygodniach września. Jedynie 5% respondentów twierdzi, że wyposaża swoje dzieci w całość wyprawki dopiero po rozpoczęciu roku szkolnego.

Zapytani o to, jakie pomoce szkolne planują kupić, respondenci wskazywali na podręczniki (89%), przybory naukowe (84%), odzież i obuwie szkolne (76%), plecak bądź tornister (47%). Okazuje się, że to nie jedyne wsparcie ucznia. 8% Polaków podkreśliło potrzebę zakupienia pomocnych podczas nauki urządzeń elektronicznych – głównie laptopów i tabletów.
Dokąd po wyprawkę

Najwygodniejszą formą zakupu przyborów szkolnych jest pójście do super- lub hipermarketu (60%). Jednak 26% badanych wciąż preferuje mniejsze, wyspecjalizowane sklepy (z artykułami papierniczymi, odzieżą i obuwiem, sprzętem komputerowym itd.). Niektórzy wolą dokonywać zakupów w sklepach online (7%) albo na aukcjach internetowych (5%).

Po podręczniki nieco ponad połowa konsumentów idzie do księgarni (51%), a 22% badanych kupuje je w sklepach internetowych. Jedynie 12% w tym celu udaje się do szkoły. Podczas gdy większość badanych zadeklarowała, że nabędzie nowe podręczniki (67%), część z nich (14%) wybierze egzemplarze używane. Dzieci pozostałych będą w tym roku korzystać zarówno z nowych, jak i używanych książek.

Zakupy – przemyślane czy spontaniczne?

Zapytani o swoje podejście do zakupów szkolnych, konsumenci najczęściej stwierdzają, że starają się dokupywać jedynie potrzebne przedmioty. 45% respondentów wykorzystuje pomoce nabyte w poprzednim roku szkolnym. Jedynie 8% badanych kupuje nowe rzeczy bez względu na to, czy posiadane już przedmioty można ponownie wykorzystać, czy nie.

Niemal połowa Polaków (47%) przyznaje, że mimo iż praktycznie podchodzi do zakupu szkolnej wyprawki, to często spontanicznie nabywa różne przedmioty  nawet jeśli nie są one niezbędne. Być może wynika to z faktu, że podczas zakupów ankietowanym towarzyszą dzieci (85%).