Rewolucja Open Source na Kubie

Przeczytaj także: Brazylia: kraj samby i Linuksa

Jeszcze do niedawna kubańscy urzędnicy korzystali wyłącznie z oprogramowania Microsoftu, jednak przygotowywane są podstawy prawne dla porzucenia „okienek” i całkowitego przejścia Kuby na system Linux.

Przedstawiciel rządu pochwalił się, że kubańscy urzędnicy korzystają już z 1,5 tys. komputerów wyposażonych w Linuksa. Podobno na Kubie działa już prężna społeczność tworząca oprogramowanie Open Source, wspierana przez kubańskie uczelnie.