Tydzień 06/2003 (03-09.02.2003)
2003-02-10 10:07
- Ministerstwo Finansów szacuje, że inflacja w styczniu spadła do 0,5% z 0,8% w grudniu.
- Szacuje się, że styczniowe bezrobocie wzrosło do 18,2% z 18,1% w grudniu.
- PKB w 2002 roku wzrósł do 1,3% z 1% w 2001 roku- podał GUS.
- 58mln zł brutto pochodzących z prywatyzacji wpłynęło do kasy państwa w styczniu - wynika z danych Ministerstwa Skarbu Państwa. Ze sprzedaży bezpośredniej państwowego majątku pochodzi 44mln zł, a 6mln zł uzyskano za akcje krakowskiego Wierzynka.
- Polski dług publiczny w 2003 roku może przekroczyć 50% PKB - prognozuje minister finansów Grzegorz Kołodko.
- Ponad 500mln zł będzie kosztować realizacja w woj. śląskim programu łagodzenia skutków restrukturyzacji zatrudnienia w górnictwie.
- Zgodnie z decyzją rządu 23 kopalnie zostały włączone do Kompanii Węglowej. Ostatecznie wartość kopalń wyceniono na 4mld. złotych. W ciągu 3 lat przewiduje się wsparcie finansowe rzędy 4,5mld złotych. Kompania będzie też dokapitalizowana kwotą 3,5mld zł. W programie restrukturyzacji górnictwa przewidziano likwidację 5 kopalń. Przewiduje się też likwidację po jednej z kopalń holdingów katowickiego i jastrzębskiego.
- Badania rynku wykazują, że mimo niskiego poziomu kondycji psychicznej społeczeństwa wszystkie wskaźniki opisujące nastroje wykazują zauważalną poprawę.
- Firmy leasingowe informują o wzroście (o ok. 18%) wartości swoich kontraktów.
- Wskaźnik Optymizmu Konsumentów spadł w styczniu do 81,5pkt z 84,2pkt w grudniu.
Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych
Zakończyły się negocjacje kandydackiej "10" z unijną "15". Do historii przeszła napięta atmosfera i dramatyczne momenty w trakcie obrad kopenhaskiego szczytu.
Gdy opadły emocje i wydawało się, że najtrudniejsze mamy już za sobą, pojawiły się trudności w interpretacji i we wpisaniu w traktat akcesyjny rozwiązań wynegocjowanych przy udziale polskiego premiera oraz we wkomponowaniu tych uzgodnień w obowiązujące ustawodawstwo unijne.
Obecnie, gdy pokonaliśmy i tę przeszkodę warto zadać sobie pytanie: czego 25 europejskich krajów nauczyło się w trakcie tego kilkuletniego okresu negocjacyjnego. Należy mieć nadzieję, że teraz ostrożniej, a przede wszystkim dojrzalej będą wszyscy patrzeć na przyszłość mariażu "10" z dotychczasową "15". Kraje unijne lepiej poznały kandydacką "10", stan jej gospodarek, jej nadzieje i oczekiwania. Przypuszczamy, że zastanowiły się też nad tym, czym dzisiaj jest Unia i czym ma szansę stać się w przyszłości. UE musiała też odpowiedzieć sobie na pytanie jak jej rozszerzenie wpłynie na możliwości Wspólnoty w ramach globalnej gospodarki.
Kraje kandydackie też wiele się nauczyły. Poznały unijną ocenę wartości swoich gospodarek, unijne systemy prawne, finansowe i organizacyjne, a także granice europejskiej solidarności krajów unijnych...
Powstaje pytanie: co nas teraz czeka?
Naszym zdaniem nie czeka nas nic szczególnego. Musimy być tylko przygotowani na codzienną prozę w systematycznej realizacji wynegocjowanych porozumień. Prozę tę stanowi dziś w pierwszej kolejności dostosowanie krajowego prawa do regulacji unijnych. A potem czeka nas już tylko wprowadzanie tych regulacji w życie i ciągłe uczestnictwo tym razem już w barwach unijnych w globalnej rywalizacji, nieustanne wyzwalanie rezerw gospodarczych i praca na granicy swoich możliwości. Czy nas na to stać?
Obecnie czekają nas co trzy miesiące unijne kontrole sprawdzające jak realizujemy zobowiązania przyjęte w trakcie negocjacji. Właśnie w tym tygodniu Komisja Europejska przedstawiła pierwszy taki raport...
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy