Gospodarka powoli rośnie, choć nadal poniżej zera

Przeczytaj także: Polska gospodarka ostro hamuje

W stosunku do stycznia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 20 (spośród 34) działach przemysłu (m.in. w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego, produkcji papieru i wyrobów z papieru, produkcji artykułów spożywczych). Miesiąc temu produkcja wzrosła tylko w 4 działach. Spadek produkcji sprzedanej przemysłu w styczniu zanotowano w 14 działach - najpoważniejszy w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (spadek o 18,3%).

– Przyspieszenie produkcji jest bardzo skromne. Różnica między grudniem i styczniem to prawdopodobnie kwestia kalkulacji dni roboczych, stąd odreagowanie jest właśnie tylko statystyczne – komentuje dane GUS Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

Nadal trwa fatalna passa budowlanki. Produkcja budowlano-montażowa w stosunku do stycznia 2012 spadła o 16,1 proc. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych roczna dynamika wyniosła -17,5 proc. Spowolnienie dotyczyło wszystkich gałęzi budownictwa.

GUS podał ponadto, że w styczniu 2013 ceny produkcji przemysłu spadły w ujęciu rocznym o 1,2 proc. Ceny w przetwórstwie wzrosły o 0,4 proc. w skali miesiąca, ceny w górnictwie spadły o 1,3 proc. m/m zaś ceny w wytwarzaniu energii elektrycznej, gazu i wody obniżyły się o 1,7 proc.

Według analityków resortu gospodarki w lutym 2013 produkcja sprzedana przemysłu będzie zbliżona do odnotowanej przed rokiem.