Polacy Pokolenia Wielkiej Zmiany
2013-04-01 00:40
Przeczytaj także: Własne mieszkanie częściej w Polsce niż w UE
-
Szczęście: zdrowie, pieniądze, rodzina, praca i miłość.
Coraz częściej szczęście wiąże się ze sferą realizacji własnych pasji, posiadania wolnego czasu, dobrych relacji z rodziną i przyjaciółmi, a nie z osiągnięciami zawodowymi. Wg badań CBOS, aż 71% Polaków jest zadowolonych z życia. To o 18% więcej niż w roku 1994 r. Tym, co najsilniej wpływa na udane życie Pokolenia Wielkiej Zmiany to zdrowie, pieniądze, rodzina, praca i miłość. Pokolenie Wielkiej Zmiany ma zarazem poczucie, że jest pokoleniem szczęściarzy, choć niekoniecznie szczęśliwym – że coś ze szczęścia je w życiu omija. -
Styl życia: różnorodność i indywidualizm
Styl życia Pokolenia Wielkiej Zmiany jest różnorodny, określają go raczej setki trendów i kontrtrendów niż megatrendy. Rodziny stały się „zdekonstruowane”, bardziej demokratyczne i partnerskie. Pęd do kariery i awansów (słabszy jednak niż dekadę temu) powoduje, że często rodzinę łączą słabe więzy („outsorcing rodzicielstwa”, „puste piaskownice”). Pokolenie Wielkiej Zmiany wiele poświęca dla swoich dzieci, ale zarazem jest mocno nastawione na zaspokajanie własnych zachcianek, pod wieloma względami egoistyczne. Szczególnie wyróżnia je dbałość o siebie, aktywny tryb życia i ciągłe „poszukiwanie swojego wyrazu”.
fot. mat. prasowe
Struktura osób zatrudnionych w Polsce (dane w tys.)
Polacy pracują głównie w przemyśle, handlu, edukacji.
![Co trzeci Polak przewidział, że pandemia nie skończy się w 2021 roku [© pixabay.com] Co trzeci Polak przewidział, że pandemia nie skończy się w 2021 roku](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/pandemia/Co-trzeci-Polak-przewidzial-ze-pandemia-nie-skonczy-sie-w-2021-roku-242464-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
Konto usunięte / 2013-04-01 16:22:35
Według mnie pokolenie to jako całość,nie jest pokoleniem"Wielkiej Zmiany".
Osoby,którym się powiodło i do czegoś doszły zawdzięczają to głównie swoim
majętnym rodzinom i układom rodzinno-towarzyskim.Oni już na starcie mieli dużo
większe możliwości,niż ludzie z tzw."plebsu",nie ubliżając w żaden sposób tym
drugim.I tak jest do dzisiaj,a wszelkie opowieści o"nowej ekonomii" i"niewidzialnej
ręce rynku",to czysty piar,utopia i bajeczki dla maluczkich.Gospodarka neoliberalna
doprowadziła do ogromnych nierówności i rozwarstwienia społecznego.Wmawianie do niedawna ludziom,że ciągle wzrasta PKB,a tym
samym wzrasta zamożność społeczeństwa,również nie polega na prawdzie,gdyż
dochód ten nigdy nie był i nie jest dzielony sprawiedliwie.Nie twierdzę,że w PRL byłó lepiej,ale nie wszystko było złem.Przede wszystkim nie było bezrobocia
a tzw bezrobocie ukryte,było niczym w porównaniu z dzisiejszym.Kiedyś był
przymus pracy,a dzisiaj trzeba się mocno"napracować",aby pracę znaleźć.To nie
jest tak,że wszyscy niepracujący są nieudacznikami,jak w niektórych kręgach
usiłuje się to przedstawiać.Z taką gospodarką,przewładnymi cięciami budżetowymi,bez ograniczenia bezrobocia i zabezpieczeń socjalnych,daleko nie
zajdziemy.Świadczą o tym ruchy oburzonych na całym świecie przeciwko
rządzącym,bankierom i spekulantom finansowym,którzy w pogoni za zyskiem
doprowadzają świat do krachu.Podsumowując-pokolenie o którym pisze
Autorka nie jest pokoleniem"Wielkiej Zmiany",gdyż jego wpływ na zmiany był
znikomy,chociażby ze względu na wiek,możliwości i cząstkę jaką reprezentują
sobą w społeczeństwie.A jeżeli wielu z nich się dorobiło,to tylko dzięki
wpływowym tatusiom,mamusiom i innym pociotkom.Człowiek z dołów
społecznych nie ma przy nich szans i nigdy miał nie będzie.Pozdrawiam.
[ odpowiedz ] [ cytuj ]