Ekspansja InPost
2013-04-18 11:10
Najpoważniejszym konkurentem Poczty Polskiej jest spółka InPost © grzechus - Fotolia.com
Przeczytaj także: Paczki pocztowe: terminowość 2010
Do końca roku liczba miejscowości, w których InPost będzie świadczył usługi dla odbiorców indywidualnych, ma wzrosnąć do 450, a instytucjonalnych do 6000. Wzrośnie też do 800 liczba innowacyjnych paczkomatów. Obecnie InPost dysponuje 480 paczkomatami, z których regularnie korzysta około 400 tysięcy klientów.Rozwój rynku paczkomatów
InPost jest dziś drugą co do wielkości na świecie strukturą logistyczną, umożliwiającą całodobowe nadawanie i odbierania przesyłek. Paczkomaty InPostu są od niespełna dwóch lat dostępne za granicą w sześciu krajach – w Estonii, na Litwie, Łotwie, Cyprze, Irlandii i Chile, wkrótce będą w Hiszpanii, Arabii Saudyjskiej i Australii. Jednocześnie Grupa Integer, w skład której wchodzi InPost, prowadzi zaawansowane rozmowy z kolejnymi partnerami i przymierza sie wspólnie z PineBridge Investments (globalnym funduszem private equity) do uruchomienia aż 16 tysięcy paczkomatów w całej Europie oraz krajach WNP w ciągu najbliższych czterech lat. Jest to największe przedsięwzięcie w sektorze pocztowo-kurierskim, realizowane przez polską firmę.
Tylko do końca 2012 roku rozlokowanych zostanie 1000 nowych paczkomatów, z czego około 300 na terenie Polski, 400 w Rosji, 200 na Ukrainie oraz ponad 100 w Czechach i na Słowacji. Strategia przewiduje, że w 2013 roku spółka uruchomi 3 tysiące nowych paczkomatów w Wielkiej Brytanii, dwóch krajach skandynawskich, Chorwacji, Słowenii i Belgii. W 2014 i 2015 roku na rynki europejskie trafi po 2,5 tys. paczkomatów, a w 2016 kolejnych 3 tysiące maszyn. W sumie InPost planuje zainwestować ponad 100 mln euro w 16 tysięcy paczkomatów w całej Europie.
Innowacja – automaty pocztowe
W przededniu liberalizacji polskiego sektora pocztowego InPost wprowadza na europejski rynek automatyczne terminale, mogące w przyszłości zastąpić tradycyjne placówki pocztowe. Najnowszą propozycją firmy InPost – jedyną i pionierską jak dotąd na świecie – jest automatyczny terminal pocztowy łączący funkcjonalność paczkomatu, listomatu i bankomatu. Projekt realizowany jest wspólnie z firmą NCR, światowym liderem w produkcji bankomatów. Pierwsze terminale jeszcze w 2012 roku testowane będą przez międzynarodowych operatorów pocztowych. - Automaty pocztowe to rozwiązanie bardzo przyjazne i intuicyjne w obsłudze. - Tworzymy świat prostych rozwiązań, wykraczając daleko poza zakres tradycyjnych usług pocztowych. Jesteśmy przekonani, że koncepcja automatycznych terminali pocztowych – wypracowana przez InPost wspólnie z firmą NCR - wzbudzi na rynku równie duże zainteresowanie, jak zdobywające uznanie na całym świecie paczkomaty – mówi Rafał Brzoska, prezes InPost.
Celem terminali pocztowych jest przede wszystkim poprawa efektywności operatorów pocztowych, a docelowo również zastępowanie klasycznych placówek pocztowych. Automat umożliwia nie tylko odbiór listów oraz paczek, ale pozwala również na wpłatę i wypłatę gotówki oraz realizację prostych usług finansowych, takich jak płacenie rachunków czy transfery pieniężne. Funkcjonalność urządzenia zapewni całodobowy system obsługi. Automatyczne terminale pocztowe będą działać – podobnie jak paczkomaty - 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, bez kolejek i w dogodnej lokalizacji dla klientów.
- Widzimy rosnące zapotrzebowanie organizacji pocztowych na samoobsługowe rozwiązania, zapewniające znaczne oszczędności operacyjne oraz poprawiające satysfakcję klientów - mówi Wolfgang Kneilmann, wiceprezes NCR na region Europy Środkowej i Wschodniej. - NCR jako wiodący dostawca samoobsługowych rozwiązań wspiera handel, usługi finansowe, usługi turystyczne i wiele innych gałęzi przemysłu, a teraz może dzielić się najlepszymi praktykami również z sektorem pocztowym. Jesteśmy przekonani, że automatyczny terminal pocztowy zrewolucjonizuje oblicze placówek pocztowych w ciągu najbliższych kilku lat.
Aktualnie – ze względu na ogromną liczbę nierentownych placówek pocztowych na całym świecie – potencjał rynku, na którym mogą być wdrożone automaty pocztowe, obejmuje około 670 tys. punktów. Ze względu na powszechny charakter świadczonych usług pocztowych nie mogą być one – zgodnie z przepisami prawa – zamykane. Urządzenia – wdrażane wspólnie przez InPost oraz NCR – mogą stać się zatem doskonałym rozwiązaniem dla operatorów narodowych. Tym samym mają szansę zapoczątkować nieuniknione zmiany w regulacjach poszczególnych państw, ograniczających aktualnie możliwość wdrażania innowacji w obszarze tradycyjnych usług pocztowych.
- Paradoksalnie automat pocztowy to usługa, która nie tylko rewolucjonizuje – z perspektywy klientów indywidualnych – sektor pocztowy, ale przede wszystkim ma ogromne szanse przyczynić się do ograniczenia kosztów funkcjonowania Poczty Polskiej. Automatyczny terminal pocztowy z powodzeniem może zastąpić niewielką placówkę zlokalizowaną np. na terenach wiejskich lub być doskonałym uzupełnieniem funkcjonujących placówek, źródłem wartości dodanej dostarczanej klientom. - InPost zobowiązuje się do ponoszenia kosztów wdrożenia i serwisowania sieci automatów pocztowych, natomiast Poczta Polska będzie odprowadzała nam jedynie określony procent z opłaty za realizację danej usługi. Jestem przekonany, że to genialne rozwiązanie, zwłaszcza w kontekście trudności finansowych operatora narodowego, związanych z utrzymywaniem małych nierentownych placówek – wyjaśnia prezes Brzoska.
fot. grzechus - Fotolia.com
Najpoważniejszym konkurentem Poczty Polskiej jest spółka InPost
Mrzonki czy rzeczywistość
Kiedy sześć lat temu InPost proponował na rynku usługę paczkomatu, zaczynał od zera i musiał przecierać ścieżki, by przekonać sklepy internetowe, że to ma sens. Dziś z paczkomatów korzystają takie sieci, jak Allegro czy Merlin. Praktyka pokazuje, że 74 procent klientów po pierwszym skorzystaniu z usługi paczkomatu preferuje odbiór przesyłek poprzez to urządzenie. Trend ten obserwowany jest na całym świecie. Prawie 40 procent klientów odbiera przesyłki po godzinach pracy – wieczorem. Doświadczenia InPostu z wdrożenia paczkomatów wskazują, że klient będzie korzystał z tej usługi, jeśli paczkomaty będą usytuowane na trasie jego powrotu z pracy, gdyż 50% przesyłek jest odbierana do 6 godzin od powiadomienia go sms-e lub mailem o przesyłce. Dlatego paczkomaty znajdują się przy sieciach handlowych, takich jak: Tesco, Carrefour, Auchan, Kaufland i stacjach benzynowych. Dla ponad 70 procent klientów odległość do paczkomatu wynosi do 10 km. Zbudowana od podstaw przez InPost sieć innowacyjnych i rewolucyjnych paczkomatów okazała się aktualnie drugą co do wielkości strukturą logistyczną na świecie, umożliwiającą całodobowe nadawanie i odbierania przesyłek. Czy podobnie będzie z terminalami pocztowymi – zobaczymy, ale sukces i światowa ekspansja paczkomatów dowodzą, że na globalnym rynku jest jeszcze miejsce na innowacyjne pomysły w usługach.
oprac. : Alicja Kostecka / Wydawnictwo Eurologistics
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)