Upadłości firm w Polsce I-VI 2013 r.

Przeczytaj także: Upadłości firm I-VI 2013

Produkcja

Zauważyć można zmianę w strukturze branżowej upadających firm. Produkcja to wiodący sektor w 2013 roku wśród bankrutów, który notuje największy wzrost liczby upadłości. W okresie I półrocza br. upadłości w grupie producentów stanowią 33 proc. wszystkich postanowień, podczas gdy rok temu odsetek ten wynosił 28,5 proc. W przetwórstwie przemysłowym (141) ogłoszono w bieżącym roku znacznie więcej upadłości niż w budownictwie (106).

Niekorzystna sytuacja widoczna jest zwłaszcza w sektorze przetwórstwa metali i produkcji wyrobów metalowych. Liczba upadłości podwoiła się tutaj r/r. Branża stalowa i hutnicza jest powiązana z budownictwem i wraz z nim odczuwa spowolnienie. Przychody niektórych firm spadają w 2013 r. nawet o 30 proc. r/r. W Polsce, jak i w całej Europie, popyt na konstrukcje stalowe jest niski. Jednym z poważniejszych problemów są także nadwyżki mocy produkcyjnych, które sięgają 30-40 proc.

W lepszej kondycji są producenci i dystrybutorzy produktów stalowych, którzy mają zdywersyfikowane portfele odbiorców i dostarczają komponenty nie tylko firmom budowlanym, ale również np. do przemysłu motoryzacyjnego lub AGD.

W branży stalowej i hutniczej zauważalne jest wydłużanie okresu spłaty należności przez odbiorców. Z danych Coface wynika, że w okresie od stycznia do maja klienci z sektora dystrybucji stali i metali czekali na swoje należności średnio o 3 dni dłużej, a w sektorze hutniczym realny termin spłaty wydłużył się aż o 12 dni w stosunku do wartości z pierwszych pięciu miesięcy ubiegłego roku.

Wiele gałęzi przemysłu przetwórczego jest nastawione na eksport. Przykładem może być przemysł meblarski, który swoją ofertę kieruje głównie na rynki Europy Zachodniej, a te słabną. Sektor meblowy jest też ściśle powiązany z branżą budowlaną i zastój w budowlance nie służy poprawie. Spada liczba oddawanych mieszkań w Polsce, więc maleje popyt na nowe meble. Należy się spodziewać, że osłabione sektory powiązane z budownictwem będą wolniej wychodziły z kryzysu, a reakcja na ożywienie gospodarcze będzie widoczna nieco później niż w branży budowlanej.

Przedsiębiorstwa produkcyjne z branży RTV oraz AGD mają za sobą niezły 2012 rok, ale w 2013 roku należy się spodziewać stabilizacji. Dane Coface wskazują, że rozwija się za to sektor produkcji urządzeń IT. W Polsce popyt na elektronikę, zarówno wśród firm, jak i klientów indywidualnych jest wysoki.

Poważnych problemów nie notuje sektor rolno-spożywczy. Popyt w Polsce jest stabilny, a eksport rośnie. Krajowe firmy nie mają problemów z płynnością, ale już kontrahenci w Europie Zachodniej wypadają pod tym względem gorzej.

Upadłości według regionów

Województwo mazowieckie znajduje się jak zawsze na pierwszym miejscu, co odzwierciedla największą liczbę zarejestrowanych podmiotów gospodarczych. W tym półroczu widzimy jednak zdecydowaną poprawę, bowiem sądy na Mazowszu ogłosiły o blisko 40% mniej postanowień. Na drugim i trzecim miejscu – województwa dolnośląskie i śląskie, które zanotowały wzrosty powyżej średniej krajowej. Poprawiła się sytuacja w Wielkopolsce (spadek o 30%), gdzie w ubiegłym roku zanotowaliśmy upadłość wielu firm o dużym znaczeniu dla regionu. Na tle pozostałych województw negatywnie wyróżnia się Małopolska, ze wzrostem 110 proc., pozytywnie zaś województwo lubelskie, gdzie liczba postanowień spadła o połowę.