Rynek motoryzacyjny według internautów

Przeczytaj także: Branża motoryzacyjna w Polsce odczuwa skutki spowolnienia

Celem opracowania - przygotowanego przez zespół Gemius SA w czerwcu br. - jest przedstawienie pełnego obrazu rynku motoryzacyjnego w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem preferencji zakupowych internautów, czynników wpływających na decyzje konsumenckie, źródeł informacji na temat rynku motoryzacyjnego oraz dominujących sposobów finansowania. Poznanie planów zakupowych i oczekiwań potencjalnych klientów stanowi niezwykle cenną wskazówkę dla producentów i dealerów w trakcie planowania strategii sprzedażowych i reklamowych.

Używane samochody nadal popularne
Jak wynika z danych, internauci o wiele częściej decydują się na zakup samochodów używanych - taki samochód pragnie kupić ponad połowa planujących zakup samochodu w ciągu najbliższych 12 miesięcy (56,9 proc.). Na zakup samochodu nowego zdecydowany jest natomiast jedynie co trzeci badany (35,6 proc.) - w tym o wiele częściej kobiety (64,6 proc.) niż mężczyźni (35,4 proc.). Ponieważ preferencje zakupowe internautów różnicują także takie czynniki, jak: wiek, miejsce zamieszkania, wykształcenie, dochód oraz wielkość gospodarstwa domowego, zidentyfikowanie upodobań grupy celowej zdaje się być w tym przypadku miarą sukcesu.



Czy konsumenci są lojalni?
Większość internautów planujących zakup samochodu w najbliższym roku jest już zdecydowana na konkretną markę/model. Jednocześnie - jak wskazują wyniki badania Gemius SA - respondenci są skłonni zmienić decyzję pod wpływem innej, bardziej atrakcyjnej oferty. Wyjątkowo nielojalną i wymagającą grupą konsumentów są osoby planujące zakup samochodu nowego. Wśród nich aż co drugi badany przyznaje, że jest gotów zmienić wybrany model/markę na inny, jeśli otrzymałby od producenta bogatsze wyposażenie w ramach tej samej ceny (50,2 proc.). Preferencje zakupowe osób planujących nabycie samochodu używanego są o wiele bardziej stabilne. Jedynie co trzeci badany jest skłonny zmienić wybrany model/markę na inny, gdyby oferowano mu bogatsze wyposażenie w tej samej cenie (29,4 proc.).