Sytuacja w Syrii wpłynie na ceny paliw

Przeczytaj także: Ceny paliw w dół. Będzie jeszcze taniej?

Obecna sytuacja w Syrii nie wskazuje na szybkie zakończenie konfliktu. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy są gotowi do zaatakowania kraju, co tylko zwiększa szansę na eskalację konfliktu. Pierwsze oznaki obaw widoczne były widoczne już w środę – ceny w Europie za baryłkę podskoczyły do 117 dolarów.

Syria produkuje jedynie 70 tysięcy baryłek ropy dziennie, co nie stanowi ogromnej ilości w porównaniu do np. Libii, której produkcja wynosi około miliona baryłek dziennie. Obawy inwestorów dotyczą możliwości zablokowania głównych dróg transportu ropy.

Analitycy przewidują, że cena za baryłkę ropy może jeszcze bardziej podskoczyć w górę. Takie podwyżki przełożą się na ceny paliwa. Możliwe, że w związku z zaistniałą w Syrii sytuacją, ceny paliw wzrosną o kilka do kilkunastu groszy za litr.