Spam w VII 2013 r.
2013-09-04 13:56
Przeczytaj także: Spam w II kw. 2013 r.
Rozkład geograficzny źródeł spamu
W lipcu nie nastąpiła znacząca zmiana wśród czołowych źródeł spamu na świecie.
fot. mat. prasowe
Źródła spamu na świecie według państwa
Na pierwszym miejscu utrzymały się Chiny, których udział w rozprzestrzenianym spamie wynosił 23,4% ogółu, co stanowi niewielki spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca (23,9%)
Na pierwszym miejscu utrzymały się Chiny, których udział w rozprzestrzenianym spamie wynosił 23,4% ogółu, co stanowi niewielki spadek w stosunku do poprzedniego miesiąca (23,9%). Na drugim miejscu znalazły się Stany Zjednoczone z odsetkiem 18% - o 0,8 punktu procentowego wyższym w porównaniu z czerwcem. Korea Południowa uplasowała się na trzecim miejscu, odnotowując niewielki wzrost (+0,4 punktu procentowego), dzięki któremu jej ostateczny udział wynosił w lipcu średnio 14,9%. Łącznie cała trójka liderów wygenerowała ponad jedną trzecią globalnego spamu.
W lipcu Indie awansowały z 10 miejsca na 7 (3%), po tym jak ich udział zwiększył się o 0,4 punktu procentowego. Udział Japonii zmniejszył się niemal trzykrotnie – z 2,7% do 0,96% (-1,74 punktu procentowego), przez co państwo to spadło z 16 miejsca na 9. Rosja wróciła do pierwszej dziesiątki (z państwa tego pochodziło 2,3% spamu).
Udział Rumunii zwiększył się o 0,6 punktu procentowego i wynosił średnio 1,9% (dzięki temu państwo to awansowało z 14 miejsca na 11 w rankingu).
W lipcu ranking 20 największych źródeł spamu wysyłanego do użytkowników europejskich wyglądał następująco:
fot. mat. prasowe
Źródła spamu w Europie według państwa
W lipcu niewiele zmieniło się w rankingu liderów pod względem spamu. Czołowym źródłem spamu wysyłanego do użytkowników europejskich pozostała Korea Południowa (57,4%)
W lipcu niewiele zmieniło się w rankingu liderów pod względem spamu. Czołowym źródłem spamu wysyłanego do użytkowników europejskich pozostała Korea Południowa (57,4%): jej udział wzrósł o 2,1 punktu procentowego. Trend rosnący może utrzymać się w następnym miesiącu. Na 2 i 3 miejscu znalazł się odpowiednio Tajwan (4,3%) i Stany Zjednoczone (4%).
Włochy (1,9%) spadły z 2 miejsca na 8: w lipcu udział tego państwa w ruchu spamowym wynosił o 4,8 punktu procentowego mniej niż w poprzednim miesiącu.
Do rankingu wróciły Niemcy: 1,6% udział w spamie wysyłanym do użytkowników europejskich pozwolił temu państwu przesunąć się w górę na 10 pozycję.
fot. mat. prasowe
Źródła spamu według regionu
Azja (55,2%) pozostała czołowym źródłem spamu według regionu, mimo że jej udział zmniejszył się o 2,1 punktu procentowego w stosunku do czerwca
Azja (55,2%) pozostała czołowym źródłem spamu według regionu, mimo że jej udział zmniejszył się o 2,1 punktu procentowego w stosunku do czerwca. Podobnie jak w poprzednim miesiącu, w pierwszej trójce znalazła się również Ameryka Północna (19,4%) i Europa Wschodnia (14%): ilość spamu pochodzącego z tych państw zwiększyła się odpowiednio o 0,7 i 1,1 punktu procentowego.
Szkodliwe załączniki w wiadomościach e-mail
W lipcu szkodliwe załączniki były wykrywane w 2,2% e-maili, co stanowi wzrost o 0,4 punktu procentowego w stosunku do czerwca.
fot. mat. prasowe
Top 10 szkodliwych programów rozprzestrzenianych za pośrednictwem wiadomości e-mail, VII 2013 r.
W lipcu Trojan-Spy.html.Fraud.gen pozostał najczęściej rozprzestrzenianym szkodliwym programem (+2,9 punktu procentowego)
W lipcu Trojan-Spy.html.Fraud.gen pozostał najczęściej rozprzestrzenianym szkodliwym programem (+2,9 punktu procentowego). Szkodnik ten występuje w formie stron HTML, które podszywają się pod formularze rejestracyjne znanych banków lub systemów e-płatności i są wykorzystywane przez phisherów do kradzieży danych uwierzytelniających użytkowników podczas korzystania z systemów bankowości online.
![Spam V 2014 [© adimas - Fotolia.com] Spam V 2014](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/Kaspersky-Lab/Spam-V-2014-140971-150x100crop.jpg)
oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)