Europa: wydarzenia tygodnia 40/2013

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 39/2013

• Według Eurostat-u inflacja w strefie euro wyniosła we wrześniu 1,1 proc. r/r (w sierpniu ceny konsumpcyjne wzrosły o 1,3 proc. r/r).
• Według Eurostat-u stopa bezrobocia w strefie euro w sierpniu 2013 r. (po uwzględnieniu czynników sezonowych) wyniosła 12,0 proc., wobec 12,0 proc. w poprzednim miesiącu. Przeciętnie w 27 krajach UE bez pracy było 10,9 proc. osób, wobec 10,9 proc. poprzednio. Najwięcej bezrobotnych jest w Hiszpanii: 26,2 proc., najmniej w Austrii: 4,9 proc. W Polsce stopa bezrobocia wyniosła 10,3 proc. wobec 10,4 proc. (według sposobu liczenia przez Eurostat).
• Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pozostawiła podstawowe stopy procentowe bez zmian. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi nadal 0,5 proc. EBC obniżył stopę kredytu refinansowego o 25 pkt. bazowych w maju. Stopa oprocentowania depozytów wynosi nadal 0,0 proc.
• Angel Gurria - sekretarz generalny Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) apeluje o skuteczne opodatkowanie międzynarodowych korporacji. Wystąpił on podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu. Jego zdaniem niedpuszczalnym jest, aby międzynarodowe koncerny unikały płacenia podatków. Poinformował, że OECD wkrótce zakończy prace nad zreformowaniem przepisów dotyczących opodatkowania międzynarodowych korporacji w globalnej gospodarce. Ich wprowadzenie ma zagwarantować uczciwe opodatkowanie zysków i pełną zgodność z krajowymi przepisami. Zdaniem sekretarza generalnego, nowe zasady wskażą rzeczywistych beneficjentów i będą zmuszały do ujawniania informacji o transakcjach dokonywanych przez korporacje pomiędzy krajami, w których prowadzą działalność.
• KE przeszła do kolejnej fazy w dochodzeniu przeciwko Gazpromowi ws. domniemanych praktyk monopolistycznych w Europie Środkowo-Wschodniej i przygotowuje zarzuty wobec tego koncernu. Za praktyki monopolistyczne na rynku UE firmom grozi kara w wysokości do 10 proc. rocznych przychodów. Reuters wyliczył, że Gazpromowi grozi więc grzywna do 15 mld dolarów. Dochodzenie dotyczy praktyk Gazpromu w Polsce, Czechach, w krajach bałtyckich, na Węgrzech, Słowacji i w Bułgarii.
• W pierwszych 8 miesiącach 2013 roku ukraiński import gazu spadł o 28,7 proc. r/r. W tym okresie Ukraina kupiła 15,3 mld m sześć. gazu, czyli o 6,2 mld m sześć. (28,7 proc.) mniej w odniesieniu do analogicznego okresu 2012 roku. Według rządu w tym okresie krajowe zużycie gazu spadło o 7,7 proc. r/r (o 2, 7 mld m sześć. do 32,4 mld m sześć. Jest to spadek o 2,7 mld m sześć. (7,7 proc.). Wzrosło krajowe wydobycie o 2,7 proc, r/r do 13,9 mld m sześć. Tranzyt rosyjskiego gazu do krajów europejskich z terytorium Ukrainy od początku tego roku wyniósł 59,7 mld m sześć. Jest to wzrost o 0,4 proc. r/r.
• Według rosyjskiej agencji informacyjnej RIA cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy w czwartym kwartale br. będzie wynosi około 410 USD za 1 tys. m sześć. – podała rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti.
• Realizacja gazociągu South Streemu natrafiła na trudności w Bułgarii, która nie ma środków na sfinansowanie tej inwestycji. Jest też druga, nie mniej istotna przeszkoda. Chodzi tu przede wszystkim o przyszłą eksploatację gazociągu tak, aby była ona zgodna z trzecim pakietem energetycznym. Prócz tego UE nie może sobie teraz pozwolić na wrogi gest wobec Ukrainy, a byłoby to pozbawienie Ukrainy dochodów z tranzytu gazu co stałoby się, gdyby oddano do użytku South Streem.
• Cheveron coraz mocniej angażuje się w eksploatację ukraińskich złóż gazu łupkowego. Uzyskał zgodę na wiercenia od władz obwodu iwanofrankowskiego i lwowskiego.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

UNIJNE REGULACJE W SPRAWIE GAZU ŁUPKOWEGO

Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca warunków wydobycia gazu łupkowego w UE nastąpi dopiero w grudniu. Jednak jakie będzie ostateczne rozwiązanie unijnych regulacji to jeszcze nie wiadomo. Dokument miał być w PE analizowany i przyjęty wcześniej, jednak duże kontrowersje spowodowały, że obecnie propozycje rozwiązań prawnych są w dalszym ciągu dyskutowane w różnych zespołach i z udziałem różnych uczestników. Sprawa jest jeszcze w jakimś stopniu otwarta, co jest na rękę Polsce...

Ostatnio szef dyrekcji generalnej KE ds. klimatu Jos Delbeke reprezentował stanowisko Brukseli w trakcie konferencji zorganizowanej przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Producentów Ropy i Gazu Ziemnego (OGP). Dał do zrozumienia, że zasygnalizowane luki w zaproponowanych przepisach mogą być uzupełnione przepisami unijnymi, ale także lokalnymi.

Dobrze się stało, że prace w Komisji jeszcze trwają i że nie została jeszcze podjęta decyzja o propozycji nowych unijnych przepisów. A tego obawiał się polski rząd, bo zaproponowane propozycje rozwiązań wpłynęłyby na obniżenie opłacalności inwestycji w gaz łupkowy. Szczególnie zwiększyłoby to koszty prac przygotowawczych, bo zmusiłoby potencjalnych inwestorów do poprzedzenia wierceń kosztownymi analizami wpływu wierceń i technologii szczelinowania hydraulicznego na zmianę w warunków lokalnych.

Jak wiadomo wydobywanie gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego polega na wtłaczaniu pod ciśnieniem w złoże skalne zawierające gaz, cieczy składającej się z wody i substancji chemicznych. Ekolodzy obawiają się, że może to prowadzić do skażenia chemikaliami wody pitnej. Nie można lekceważyć tego problemu i w rozważaniach legislacyjnych nie można podpierać się w pełni doświadczeniami amerykańskimi. Podwyższone, restrykcyjne standardy technologiczne muszą być wymagane przy rozwoju gazu łupkowego w Europie ze względu na dużo gęstsze zaludnienie UE niż w USA, ale też ze względu na inne poważne problemy związane z rozwojem wydobycia gazu łupkowego, takie jak duże zużycie wody przy wydobyciu, użycie chemikaliów i wyciek metanu.

Dziś wydaje się już przesądzonym, że planowane przez Brukselę rozwiązania legislacyjne dotyczące wierceń próbnych i wydobywania gazu łupkowego będą nie tylko regulowane na poziomie europejskim i krajowym, ale także będą dawały możliwość podejmowania decyzji społecznościom lokalnym.

Dziś już wiadomo, że sprawy gazu łupkowego będą elementem dużego pakietu, który przygotowuje KE wraz z nowymi celami klimatycznymi i energetycznymi na 2030 rok oraz raportem nt. cen energii w UE. Biorąc pod uwagę specyficzne warunki w Europie (w istotnym stopniu różne od tych w Stanach Zjednoczonych) wydaje się niezbędne, aby unijne regulacje określały też zasady systematycznego monitoringu...