Polska: wydarzenia tygodnia 40/2013
2013-10-06 14:57
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 39/2013
- Około 90 mld zł inwestycji i ponad ćwierć miliona miejsc pracy - to bilans działania specjalnych stref ekonomicznych (SSE). Eksperci uważają, że strefy mogą przyciągnąć kolejne inwestycje o wartości ok. 40 mld zł. To także skutek tego, że rząd zdecydował o przedłużeniu okresu funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych do 2026 r., czyli o sześć lat dłużej niż zakładano wcześniej.
- Polska domaga się od Boeinga odszkodowania za usterki trapiące samoloty 787 Dreamliner, które zakupiła należąca do skarbu państwa spółka PLL LOT. Wcześniej Boeing poinformował, że uregulował już te sprawy w wszystkimi przewoźnikami. LOT nabył 8 takich maszyn, już w kraju jest 5 z nich. A przylecą
- jeszcze trzy. Dotychczasowe straty, wynikające z usterek, liczone są w milionach złotych...
- Według BNP Paribas poziom deficytu może faktycznie wynieść 40-41 mld zł, czyli okazać się o ok. 7 mld zł. niższy od przewidywanego w rządowym projekcie budżetu, ponieważ przychody mogą być wyższe o ok. 5 mld zł., zaś wydatki o ok. 2 mld zł. niższe.
- Eksport w sierpniu wyniósł 12 mld 254 mln euro (wzrost o 1,4 proc., ale spadł o 5,4 proc. m/m) - szacuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. KUKE prognozuje, że w całym 2013 r. eksport wzrośnie o 7,1 proc. r/r.
- Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na niezmienionych poziomach. Oznacza to, że podstawowa stopa referencyjna nadal wynosi (od 4 lipca br.) 2,50 proc.
- Jawny dług publiczny przekracza 57 proc. PKB, ale wraz z częścią ukrytą sięga 193 proc. PKB - szacuje Fundacja Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza.
- Według NBP zadłużenie zagraniczne Polski ogółem spadło w drugim kwartale 2013 roku do 275 mld 127 mln euro z 279 mld 048 mln euro w pierwszym kwartale.
- Rada nadzorcza Kompanii Węglowej odrzuciła wdrażany już program naprawczy opracowany przez zarząd uznając go za niewystarczający. W tej sytuacji związki zawodowe domagają się wstrzymania restrukturyzacji kopalń.
- Wiceprzewodniczący KE Olli Rehn ma wkrótce odpowiedzieć Izbie Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych, która zwróciła się w liście do przewodniczącego KE, by ustosunkował się do rządowych propozycji zmian w systemie emerytalnym.
- Wśród 400 najlepszych uczelni świata, zestawionych w najnowszym rankingu brytyjskiego tygodnika Times Higher Education, znalazła się tylko jedna z Polski - Uniwersytet Warszawski. Uczelnia zajęła miejsce w pierwszej połowie czwartej setki.
- Prof. Zyta Gilowska zrzekła się funkcji członka Rady Polityki Pieniężnej, a prezydent Bronisław Komorowski na podstawie artykułu 13 ust. 5 pkt. 1 ustawy o Narodowym Banku Polskim z 29 sierpnia 1997 r. odwołał ją z funkcji członka RPP.
- Podwyżka akcyzy na alkohol i papierosy od 2014 roku. Rząd podczas środowego posiedzenia zaakceptował projekt ustawy okołobudżetowej, które nakłada na popularne używki wyższy podatek.
- Najwyższa Izba Kontroli powinna skontrolować proces prywatyzacji Stoczni Gdańsk - takie stanowisko zaprezentował minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Jego zdaniem winnym sytuacji, w której znajduje się zakład, jest ukraiński inwestor Siergiej Taruta. Stocznia potrzebuje pomocy finansowej rzędu 180 mln zł.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
TYM RAZEM CHODZI O VAT OD SAMOCHODÓW...
Rząd chce, by ograniczone prawo do odliczenia VAT przy nabyciu i leasingu samochodów, a także paliwa, obowiązywało przez kolejnych pięć lat. Minister finansów złożył wniosek w tej sprawie do Komisji Europejskiej. Nie wiadomo jednak, czy unijni urzędnicy zdążą go rozpatrzyć przed 1 stycznia 2014 r.
Wciąż nie jest jasne, jak ostatecznie będzie wyglądało odliczenie VAT od samochodów w 2014 r. i w kolejnych latach. Minister finansów złożył do Komisji Europejskiej wniosek o derogację, czyli wyłączenie wobec Polski obowiązku wypełnienia części przepisów UE. Rząd polski chce czasowego ograniczenia prawa do pełnego odliczenia VAT przy nabyciu samochodu.
– Inicjatywa rządu jest korzystna dla budżetu i niekorzystna dla podatników. Pytanie brzmi, czy Polska do końca roku uzyska decyzję derogacyjną od Rady UE. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że tej decyzji nie będzie. Ona pozwoliłaby na kontynuowanie ograniczenia w prawie odliczenia VAT, zarówno przy nabyciu i leasingu samochodów, jak i paliwa – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jerzy Martini, partner w Kancelarii Martini i Wspólnicy. Polska wnioskuje, by obowiązywało to w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2018 r.
Derogacja dotyczy ograniczenia prawa do odliczania (do 50 proc.) kwoty podatku naliczonego z tytułu nabycia (w tym wewnątrzwspólnotowego) pojazdów samochodowych, wytworzenia oraz importu pojazdów samochodowych, nabycia usług zgodnie z umową najmu, dzierżawy, leasingu i innych umów o podobnym charakterze.
Ograniczenie miałoby zastosowanie tylko do aut wykorzystywanych zarówno do celów prywatnych, jak i do prowadzonej działalności gospodarczej, a nie objęłoby tych stosowanych wyłącznie w celach służbowych.
Derogacja objęłaby też częściowe ograniczenie – do wysokości 50 proc. – prawa do odliczenia VAT od zakupu paliwa do samochodów objętych derogacją oraz od innych wydatków eksploatacyjnych.
Skutki niepodjęcia decyzji przez władze UE do końca 2013 r.
– Jeżeli nie będzie decyzji władz UE ws. wniosku polskiego rządu, to Polska nie będzie mogła kontynuować ograniczenia prawa do odliczenia, które mamy obecnie i będzie to korzystne dla podatników. Jeśli nie otrzymamy jej do końca roku, to faktycznie wróci "kratka", czyli w stosunku do każdego samochodu, uznawanego za ciężarowy, będzie przysługiwało pełne prawo do odliczenia, zarówno przy nabyciu samochodu, leasingu, jak i przy nabyciu paliwa do tego samochodu – wyjaśnia Jerzy Martini.
Natomiast w przypadku samochodów innych niż ciężarowe (w tym "kratek") od 1 stycznia 2014 roku przy ich kupnie będzie można odliczyć 60 proc. kwoty podatku określonej w fakturze, nie więcej jednak niż 6000 zł. W przypadku samochodów użytkowanych m.in. w ramach umowy leasingu, podatnik będzie mógł odliczyć 60 proc. z faktury dokumentującej ratę leasingową, nie więcej niż 6000 zł w całym okresie użytkowania, zaś w razie nabycia paliwa do tych samochodów odliczenie w ogóle nie będzie przysługiwać.
Rząd złożył wniosek o derogację w czerwcu br., na jego rozpatrzenie urzędnicy mają osiem miesięcy.
– Z nieformalnych informacji wynika, że procedura rozpatrywania wniosku jest dopiero w fazie początkowej. Można założyć , że w październiku lub w listopadzie sprawa zacznie nabierać tempa. Komisja jest dopiero pierwszym etapem, wydaje opinię i przekazuje Radzie. Dopiero Rada UE wydaje decyzję, dlatego jest bardzo mało prawdopodobne, aby do końca roku cały proces został zakończony. Pamiętajmy też, że zmiany powinny "przejść" ścieżkę legislacyjną w Sejmie. Stosowna ustawa nowelizacyjna musiałaby zostać uchwalona do końca roku, a prawdopodobieństwo, że tak się stanie jest dosyć nikłe – reasumuje Jerzy Martini.
Jerzy Martini, partner Kancelaria Martini i Wspólnicy
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)