City break: gdzie wypoczniemy najtaniej?

Przeczytaj także: Jesienny city break wg Polaków

W raporcie uwzględnionych zostało kilka kwestii: najtańsze bilety na jesienny wyjazd, jakie udało się nabyć klientom serwisu eSKY.pl, obecne ceny biletów w te same miejsca oraz koszty pobytu na miejscu (pod kątem najtańszych noclegów).

Wyjazdy typu city break z roku na rok zyskują na popularności. W tym roku jesienią zdecydowało się na nie o 8 proc. osób więcej niż w roku ubiegłym – mówi Łukasz Neska z serwisu eSKY.pl. – Przyczyn takiego stanu rzeczy należy się dopatrywać na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, nadal można „upolować” bilet lotniczy za 19 PLN. Po drugie, w momencie, gdy Polacy nauczyli się samodzielnie organizować wyjazdy, oddzielnie zarezerwować lot i hotel, wolą wyjechać kilka razy w roku na krócej, niż wyłącznie raz, ale na dwa tygodnie.

Skandynawia

Dokąd można było polecieć najtaniej? Pod tym względem prym wiedzie Skandynawia. Za 19 PLN mogliśmy wybrać się do Oslo lub Sztokholmu (powrót kosztował tyle samo). Za 39 PLN dostalibyśmy się do Goteborga lub Malmo.

Obecnie za podróż w dwie strony zapłacimy: Sztokholm – 104 PLN, Oslo – 134 PLN, Goteborg – 136 PLN, Malmo – 218 PLN (ceny te dotyczą wyjazdów weekendowych)

Mimo wszystko Skandynawia nie jest jednak najtańsza, o ile zamierzamy spać w hotelowym pokoju. W wieloosobowym hostelowym pokoju za dwie osoby zapłacimy nie mniej niż 168 PLN (na ceny w tych granicach możemy też liczyć w hostelu znacznie oddalonym od centrum). Ceny pokoi dwuosobowych zaczynają się od 290 PLN. W Oslo jest jeszcze drożej – w hostelu w pokoju wieloosobowym prześpimy się za nie mniej niż 220 PLN. W Goteborgu musimy zaplacić przynajmniej 184 PLN.

Skandynawia nadal nie przekonuje naszych klientów, jeżeli chodzi o weekendowe wyjazdy. Jako kierunek podróży wybiera ją – i mówię tu o wszystkich krajach północy – zaledwie 10 proc. osób kupujących u nas wyjazdy. Tamte tereny są piękne, ale nie należą do najtańszych miejsc. Największą popularnością jeżeli chodzi o city breaki cieszą się Włochy – jeździ tu 30 proc. naszych klientów, Hiszpania – 17 proc. klientów i Wielka Brytania – 15 proc. klientów. Pierwsze dwa kraje niewątpliwie są pogonią za promieniami słonecznymi – gdy w Polsce jest już pochmurno, tam nadal jest kilka czy kilkanaście stopni więcej i panuje śródziemnomorska atmosfera – tłumaczy Łukasz Neska z eSKY.pl.

Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania

Najtańsze bilety lotnicze do Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii zostały kupione za pośrednictwem serwisu eSKY.pl w następujących cenach (w jedną stronę) : Londyn – 64 PLN, Bolonia – 69 PLN, Mediolan – 69 PLN, Rzym – 80 PLN, Barcelona – 112 PLN.

Obecnie obowiązujące ceny (w dwie strony) to: Londyn – 218 PLN, Bolonia – 337 PLN, Mediolan – 163 PLN, Rzym – 244 PLN, Barcelona – 379 PLN.

Za dwuosobowy pokój w hotelu w Mediolanie zapłacimy od 167 PLN, w Rzymie od 165 PLN, w Bolonii od 122 PLN, w Londynie od 168 PLN, w Barcelonie natomiast – od 155 PLN.

Polacy niekoniecznie wybierają się do innych miast Wielkiej Brytanii, pomimo stosunkowo niskich cen biletów. Przykładowo: do Manchesteru polecimy za 192 PLN, do Glasgow za 244 PLN, Liverpoolu – 210 PLN, a do Bristolu – 280 PLN. Jednak żadne z tych miast nie stało się popularnym celem wypraw naszych rodaków.

Budapeszt i Paryż

Do popularnych kierunków podróży należą także Budapeszt i Paryż. Do pierwszego klienci eSKY.pl „upolowali” bilety w jedną stronę już od 59 PLN, do drugiego od 94 PLN. Obecne koszty weekendowego wyjazdu w obie strony to 184 PLN w przypadku Paryża i od 278 PLN w przypadku Budapesztu. Za nocleg dla dwóch osób w pokoju dwuosobowym w Budapeszcie zapłacimy nawet 67 PLN, w Paryżu będzie to 130 PLN.

Wśród miejsc, do których można dolecieć za stosunkowo niewielkie pieniądze znajdują się również Eindhoven (od 213 PLN), Bruksela (od 270 PLN) czy Dublin (od 351 PLN). Jednak one interesują Polaków w dużo mniejszym stopniu.