Europa: wydarzenia tygodnia 19/2016

Przeczytaj także: Europa: wydarzenia tygodnia 18/2016

• Jeszcze jeden przykład, kiedy kowal zawinił, a cygana powiesili. Taka sytuacja ma miejsce w sprawie afery LuxLeaks. Polegała ona na tym, że dzięki umowom zawieranym z władzami finansowymi Luksemburga ponad 300 koncernów płaciło bardzo niskie podatki. Co prawda nie było to wprost sprzeczne z prawem, ale firmy te oszczędzały na podatkach od zysków, a traciły kraje, w których te zyski były wypracowywane. Oczyszczony z oskarżeń ówczesny premier Jean-Claude Juncker (obecny szef Komisji Europejskiej) odpowiedzialny za te praktyki nie miał kłopotów, a ... aktem oskarżenia objęto osoby, które upubliczniły te tajne informacje,
• Europejskich problemów z grecką gospodarką ciąg dalszy. Są sygnały wskazujące na wzrastającą gotowość do umorzenia przez wierzycieli części greckiego zadłużenia przez wierzycieli. Stało się oczywistym, że jeśli Grecja ma w sposób trwały wyjść z kryzysu, to taka operacja jest niezbędna w połączeniu z postawieniem krajowi realistycznych celów budżetowych i długoterminowej pomocy.
• Odbyły się wybory szefa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR), z którymi wiązaliśmy pewne nadzieje. Kandydatem na to stanowisko był odchodzący z funkcji prezesa NBP prof. M. Belka. Zwyciężył Brytyjczyk Suma Chakrabarti, i będzie on na tym stanowisku druga kadencję. Do tej ważnej europejskiej instytucji należy 67 udziałowców banku. Wyboru dokonała Rada Gubernatorów w tajnym głosowaniu.
• Unia Europejska stoi w obliczu decyzji w sprawie przyznania Chinom statusu gospodarki rynkowej. Pierwszy krok zrobił już Parlament Europejski, który wypowiedział się przeciwko, w związku z systemem wspierania produkcji eksportowej i zalecił stosowanie procedur antydumpingowych wobec chińskich produktów, aby chronić unijną produkcję. Teraz decyzja jest w rękach KE.
• Rada OECD zdecydowała o zaproszeniu do swojego grona Łotwę. Nie ulega wątpliwości kraj ten już wkrótce będzie członkiem tej znaczącej organizacji.
• Według unijnego urzędu statystycznego Eurostat Produkt Krajowy Brutto w strefie euro w I kwartale 2016 r. wzrósł o 0,5 proc. licząc kw/kw.
• Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Wiesbaden Produkt Krajowy Brutto Niemiec wzrósł w I kwartale 2016 r. o 0,7 proc. licząc kw/kw (po uwzględnieniu czynników sezonowych).
• Irlandzka gospodarka na początku roku znowu w dobrej formie. Wzrost PKB jest na poziomie 7,8 proc. i to oznacza, że rozwija się ona najszybciej w strefie euro. Prognozy na cały bieżący rok są także optymistyczne.
• Marcowa produkcja przemysłowa w Niemczech spadła o 1,3 proc. licząc m/m (warto dodać, że w poprzednim miesiącu spadła o 0,7 m/m).
• Produkcja przemysłowa w strefie euro w marcu spadła o 0,8 proc. m/m (w poprzednim miesiącu spadła o 1,2 proc., po korekcie). Według unijnego urzędu statystycznego.
• Szykuje się nowy problem z niemieckimi decyzjami dot. komunikacji. Wiele wskazuje na to, że wszystkie drogi krajowe w Niemczech będą płatne dla ciężarówek. Ma to nastąpić od 1 lipca 2018 roku. Obecnie myto obowiązuje tylko na autostradach. Rząd szacuje dodatkowe wpływy budżetowe na ok. 2 mld euro rocznie.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

CZY KTOŚ PRZESZKODZI BUDOWIE GAZOCIĄGU NORD STREEM 2

Jak wiadomo przedsięwzięcie znane jako Nord Streem 1 rodziło się w bólach. Na początku projekt forsowali Niemcy i Rosjanie. Sprzeciwiały się Stany Zjednoczone, a także republiki nadbałtyckie i Polska. Podstawą sprzeciwów była polityka, a w przypadku USA geopolityka. To ona zdecydowała też, że do tej magistrali nie została podłączona Polska (mimo osobistego zaproszenia złożonego przez kanclerz A. Merkel) Ostatecznie powstała dwunitkowa magistrala położona na dnie Bałtyku, omijająca kraje tranzytowe (głównie chodziło tu o Ukrainę). Warto dodać, że biznesowo projekt został zrealizowany jako przedsięwzięcie wielonarodowe.

Rosja uznała oddanie do użytku tej magistrali za swój sukces i „idąc za ciosem” zaproponowała zbudowanie bliźniaczej magistrali South Streem. Partnerem Rosji w tym przedsięwzięciu były Włochy. Tym razem projekt natrafił na duże opory tym razem ze strony Komisji Europejskiej. Jego realizacja została zablokowana mimo, że zostały podpisane międzyrządowe porozumienia z unijnymi krajami tranzytowymi. Koncepcja stała się bezterminowo zablokowana po zestrzeleniu rosyjskiego bombowca przez Turków w nie do końca wyjaśnionej sytuacji (…), co jak się wydaje na dziś ostatecznie przekreśliło realizację projektu.

W tych warunkach powrócono do rosyjsko – niemieckiej koncepcji zbudowania trzeciej i czwartej nitki gazociągu Nord Streem. Jest oczywistym, że na terenie Unii popiera go niemiecki rząd, a to stanowisko realnie przesądza o jego realizacji. Warto też dodać, że sprzyjają mu Słowacy, Austriacy, Węgrzy, Czesi. Tak jak poprzednio zdecydowanie sprzeciwia się jej Polska.

Na początku września 2015 roku przedstawiciele rosyjskiego Gazpromu, niemieckich E.On i BASF-Wintershall, brytyjsko-holenderskiego Royal Dutch Shell, francuskiego Engie (dawniej GdF Suez) i austriackiego OMV podpisali porozumienie akcjonariuszy w sprawie budowy Nord Streem 2 i dziś jest ono prawnie obowiązujące.

W opinii analityków budowa trzeciej i czwartej nitki gazociągu Nord Stream obecnie wchodzi w fazę kontraktową. Należy przypuszczać, że KE nie wstrzyma realizacji tej kontrowersyjnej inwestycji. Wszystko tez wskazuje na to, że niemiecki koncern stalowy Salzgitter AG i producent blach huta Dillinger Huette dostarczą 890 tys. ton rur do budowy tego gazociągu.

W ostatnich dniach odbyło się robocze spotkaniu wicekanclerza Niemiec Sigmara Gabriela z szefem rosyjskiego Gazpromu Aleksiejem Millerem. W oficjalnych wypowiedziach po tym spotkaniu dominowały elementy podkreślające celowość rozwoju współpracy energetycznej i podkreślano znaczenie tego projektu dla wzajemnych interesów gospodarczych wobec „wzrostu zapotrzebowania na rosyjskie nośniki energii w Europie”...

Dla porządku informuję, że:

- 2015 rok był rekordowy, dostawy rosyjskiego gazu do Niemiec wyniosły 45,3 miliarda metrów sześciennych (to wzrost o 17,1 proc. r/r)

- w pierwszych czterech miesiącach dostawy gazu wzrosły o 19 proc. licząc r/r.

Henryk S. Kolka-TUSZYŃSKI