Świadczenia pozapłacowe zamiast etatu?
2017-04-12 10:53
Ubezpieczenie grupowe zamiast etatu? © andranik123 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Dla pokolenia Y decydujące są świadczenia pozapłacowe
Badanie dowodzi, że na decyzję o podjęciu pracy w danej firmie w znacznej mierze wpływa panująca tam atmosfera oraz odległość dzieląca miejsce pracy od domu. Takie odpowiedzi wskazało odpowiednio 49,1 proc. i 49,2 proc. ankietowanych. Ważną kwestią jest również forma zatrudnienia, a więc rodzaj oferowanej przez pracodawcę umowy (34,1 proc.). Na kolejnej pozycji plasują się świadczenia pozapłacowe, np. ubezpieczenie czy opieka zdrowotna, których znaczenie podkreśla przeszło 1/3 respondentów.– Nasza praktyka pokazuje, że Polacy, szczególnie ci, którzy pracują w oparciu o umowy cywilnoprawne, przywiązują coraz większą wagę do oferowanych przez pracodawców ubezpieczeń grupowych. Zadaniem takiego ubezpieczenia jest ochrona życia i zdrowia samych pracowników, ale także członków ich rodzin – mówi Michał Jakubowski, Dyrektor ds. Klientów Korporacyjnych w Nationale-Nederlanden TUnŻ – Dla pracodawcy, szczególnie mniejszego, może być to ciekawy element, który zwróci uwagę najlepszych pracowników – dodaje.
Świadczenia pozapłacowe, w tym możliwość przystąpienia do ubezpieczenia grupowego, cieszą się największym uznaniem studentów (90 proc.) i osób pracujących na podstawie innych umów niż umowa o pracę (50 proc.).
fot. andranik123 - Fotolia.com
Ubezpieczenie grupowe zamiast etatu?
- Ze statystyk GUS wynika, że wyłącznie na umowach cywilnoprawnych pracuje 700 tys. Polaków, a dla kolejnych 400 tys. osób są one dodatkowym źródłem dochodów. To ogromna grupa ludzi, dla których zaoferowane przez firmę ubezpieczenie grupowego może okazać się sporą zachętą. Pracodawcy, którzy z różnych względów nie mogą swoim pracownikom zaoferować etatów, powinni zwrócić uwagę na tego typu benefity – tłumaczy Michał Jakubowski.
Co ciekawe, częściej świadczenia pozapłacowe jako dodatkową zachętę do podjęcia zatrudnienia w nowej firmie traktują mężczyźni (41 proc.) niż kobiety (24 proc.), dla których z kolei najważniejsza była odległość z pracy do domu. Prywatna opieka medyczna i możliwość przystąpienia do ubezpieczenia były wybierane przede wszystkim przez osoby z wykształceniem wyższym (41 proc.), co pokazuje, że takie benefity mogą być istotne dla osób wykonujących tzw. pracę biurową.
Dla prawie dwóch trzecich badanych możliwość przystąpienia do ubezpieczenia grupowego w miejscu pracy jest wartościowym benefitem (62,4 proc.). I ponownie, największe uznanie dla tej formy odnotowano w grupie osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych – praktycznie wszyscy badani z tej grupy uznali to za ważne. Wśród pracujących na etacie było to 76 proc., a wśród prowadzących działalność gospodarczą 58 proc.
Biorąc pod uwagę podział wiekowy, ubezpieczenia grupowe najbardziej cenią osoby w wieku 45-54 lat (84 proc.) oraz 25-34 lat (81 proc.) z wykształceniem wyższym (66 proc.). Choć warto zaznaczyć, że limit wiekowy w przypadku przystąpienia do ubezpieczenia grupowego ma drugorzędne znaczenie.
Co oferuje takie ubezpieczenie? Gwarancję wsparcia finansowego w różnych sytuacjach życiowych, takich jak nieszczęśliwy wypadek, ciężka choroba, pobyt w szpitalu czy operacja. Nowością na rynku jest comiesięczna renta wypłacana w sytuacji, gdy ubezpieczony na skutek wypadku lub choroby stanie się niezdolny do pracy, a tym samym jego dochody znacznie spadną. Dzięki takiemu ubezpieczeniu różnica pomiędzy dochodami a otrzymywanym świadczeniem z tytułu niezdolności będzie dużo mniej bolesna dla osoby ubezpieczonej.
Choć prawie 63 proc. badanych przez Nationale-Nederlanden pracowników słyszało o ubezpieczeniach grupowych, to tylko mniej niż połowa przyznała, że mają możliwość skorzystania z nich w swoim obecnym miejscu pracy.
– To dowodzi, jak ogromna przestrzeń otwiera się przed pracodawcami, którzy chcą pokazać pracownikom, że dbają o ich życie i zdrowie, szczególnie w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. Świadczenia pozapłacowe coraz częściej będą czynnikiem decydującym o tym czy pracownik zostanie w danej firmie, czy będzie skłonny zmienić miejsce zatrudnienia - mówi Michał Jakubowski.
Najczęściej twierdzącej odpowiedzi co do tego, czy w ich firmach istnieje możliwość przystąpienia do ubezpieczenia grupowego udzielały osoby mieszkające w miastach pomiędzy 250-500 tys. mieszkańców oraz z metropoliach (odpowiednio 57 i 59 proc.). Osoby zarabiające najmniej najrzadziej mają taką możliwość. W grupie osób zarabiających do 1000 zł było to jedynie 23 proc., a w grupie z wynagrodzeniem w przedziale od 1000 do 2000 tys. zł przystąpić do ubezpieczenia grupowego mogło tylko 35 proc. respondentów.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)