eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyEksport na Ukrainę w rozkwicie?

Eksport na Ukrainę w rozkwicie?

2017-10-16 00:44

Eksport na Ukrainę w rozkwicie?

Eksport na Ukrainę w rozkwicie? © Alexey Novikov - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Niemcy, Czechy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Stany Zjednoczone oraz Rosja to główni odbiorcy polskich towarów. Nie oznacza to oczywiście, że polski eksport ogranicza się wyłącznie do tych krajów. Eksporterzy śmiało eksplorują również inne, mniej i bardziej egzotyczne rynki. Przykładem tych pierwszych może być Ukraina. Wartość towarów, które wysłaliśmy naszym wschodnim sąsiadom w I poł. 2017 roku okazała się o 41% wyższa niż rok wcześniej. Wynik ten oznacza również, że względem I poł. 2013 r. udało się nam wypracować niemal półmiliardową nadwyżkę.

Przeczytaj także: PIE: globalizacja ma się dobrze, podobnie polski eksport

Z Ukrainą polski eksport nie miał łatwo - pełny powrót na tamtejszy rynek zabrał nam aż cztery lata. W najtrudniejszym 2014 roku wartość wysyłanych w tamtym kierunku towarów spadła o przeszło 27 proc. Najszczęśliwszy nie był również 2015 rok (-5,3 proc.). Wzrosty (+21 proc. r/r) eksporterzy zaczęli notować dopiero w ubiegłym roku, ale o powrocie do stanu sprzed kryzysu na Wschodzie ciągle można było jedynie pomarzyć.

Dopiero jednak odnotowany w I półroczu bieżącego roku skok pozwala uwierzyć, że polski eksport na Ukrainę ponownie będzie notował realne wzrosty.
– Musimy pamiętać, że wcześniejsze porównania sprzedaży polskich towarów na ukraiński rynek odnosiły się do obniżonej bazy. Polski eksport na Ukrainę pracował więc na konto odrabiania strat. W tym roku sytuacja uległa zmianie. Wreszcie wartość eksportu jest wyższa niż ta sprzed kryzysu – wskazuje podkreśla Radosław Jarema, dyrektor polskiego oddziału AKCENTY. -W pierwszym półroczu 2013 r. wartość wywozu na ukraiński rynek wynosiła 8 305 mln zł, w tym samym okresie w 2017 r. wynosi już 8 877 mln zł, czyli o 572,1 mln zł więcej.

fot. mat. prasowe

Polska wymiana handlowa z Ukrainą w latach 2012-2017

W najtrudniejszym 2014 r. wartość sprzedaży towarów na tym kierunku spadła aż o 27,1 proc.

Dobry grunt dla handlu


Szybki przyrost wartości polskiego eksportu na Ukrainę może być efektem kilku czynników. Ekspert AKCENTY wskazuje w tym kontekście przede wszystkim na umowę o pogłębionej i całościowej strefie wolnego handlu między Unią Europejską a Ukrainą (DCFTA), która zniosła wiele barier we wzajemnej wymianie handlowej.
– Umowa DCFTA funkcjonuje na zasadach tymczasowych już od 2016 roku, ale dopiero od 1 września br. weszła już w pełni w życie. Możemy się zatem spodziewać, że jej efekty będą coraz bardziej widoczne – mówi Radosław Jarema i dodaje, że choć polski biznes obawiał się konkurencji ze strony ukraińskich firm i napływu towarów zza wschodniej granicy, to obecnie możemy mówić o odwrotnej sytuacji.
Polski eksport na Ukrainę wzrósł w pierwszej połowie 2017 r. znacznie mocniej, bo aż o 40,9 proc. r/r, niż import towarów z tego kraju na polski rynek. Wartość wwozu wyniosła bowiem blisko 4 496 mln zł i urosła „jedynie” o 26 proc. r/r. W stosunku do analogicznego okresu w 2016 r. saldo wymiany handlowej pomiędzy naszymi krajami wzrosło aż o ponad 60 proc., z 2 731 mln zł do 4 381 mln zł po sześciu miesiącach w roku obecnym.

Jak zaznacza Krzysztof Inglot, Prezes Personnel Service, nie bez znaczenia dla polsko-ukraińskiej wymiany handlowej pozostaje kwestia większej obecności Ukraińców w Polsce.
– Już od jakiegoś czasu mamy do czynienia z masową imigracją zarobkową pracowników z Ukrainy do Polski. Z naszych prognoz wynika, że w tym roku zostanie wydanych dwa razy więcej oświadczeń o zamiarze powierzenia im pracy, niż rok wcześniej. Popularność zatrudniania Ukraińców nie jest przypadkowa. Są nam bliscy kulturowo i językowo, co przemawia też na korzyść prowadzenia tam działalności biznesowej. Tylko kwestią czasu jest wzrost liczby polskich inwestycji na Ukrainie. Jest to jednak uzależnione od stabilności gospodarczo-politycznej w tym państwie – mówi Krzysztof Inglot z Personnel Service.

Nie tylko eksporterzy widzą nowe możliwości


Eksperci AKCENTY i Personnel Service spodziewają się rosnącego zainteresowania rynkiem ukraińskim wśród polskich firm. Ich zdaniem wzrośnie tym samym popyt na wszelkie usługi biznesowe pośredniczące między oboma krajami.
– Większe obroty handlowe między Polską a Ukrainą oznaczają wzrost zapotrzebowania chociażby na usługi finansowe, obsługę transakcji, umów czy wymiany walut – zaznacza Radosław Jarema z AKCENTY.
Krzysztof Inglot z Personnel Service dodaje, że w najbliższym czasie wzrośnie zainteresowanie firm prowadzących działalność eksportową pracownikami z Ukrainy. Ich doświadczenie i wiedza będą dla wielu nieocenione, podobnie jak łatwość w kontaktach z kontrahentami.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: