Klienci, inwestycje, oszczędności. Tego szuka produkcja i przemysł
2018-03-23 09:36
Polska produkcja i przemysł mają się dobrze © Coloures-Pic - Fotolia.com
Przeczytaj także: Polskie firmy: portfel należności IV kw. 2017
Doniesienia płynące ze świata polskiego biznesu dowodzą, że polskie mikro, małe i średnie firmy cieszą się obecnie najlepszą kondycją od trzech lat. Sytuację swojej firmy dobrze ocenia przeszło 67 proc. właścicieli, a 35 proc. prognozuje że do końca bieżącego roku ulegnie ona dalszej poprawie. Podobne nastroje widoczne są również w branży produkcyjno-przemysłowej. Jej przedstawiciele są przeważnie zadowoleni ze swojego położenia (63 proc.). Na umiarkowaną koniunkturę wskazuje 36 proc. z nich, a o złej lub bardzo złej nie wspomina żaden - wynika z badania zrealizowanego przez Diners Club Polska.- W produkcji i przemyśle duży optymizm widoczny jest także w odniesieniu do przyszłości. Ponad 60 proc. przedsiębiorców sądzi, że ten rok przyniesie jeszcze lepsze wyniki finansowe. Co trzeci (27 proc.) spodziewa się natomiast, że kondycja firmy pozostanie bez zmian - mówi Paweł Kałudow z Diners Club Polska.
fot. Coloures-Pic - Fotolia.com
Polska produkcja i przemysł mają się dobrze
Nowi klienci i więcej inwestycji
Jakie cele stawiają sobie przedsiębiorcy z branży produkcyjno-przemysłowej? Okazuje się, że dla niemal połowy z nich (45 proc.) nadrzędnym zadaniem na bieżący rok jest pozyskiwanie nowych klientów. Co czwarty właściciel natomiast (24 proc.) chce przede wszystkim skupić się na inwestycjach pozwalających zwiększyć skalę działania. Wśród badanych branż (usługowej, handlowej, rolniczej, produkcyjno-przemysłowej), to właśnie w tej ostatniej najwięcej firm chce rozszerzać swoją działalność.
- MŚP produkcyjno-przemysłowe dużą wagą przykładają także do utrzymania obecnych klientów – za główny cel uznało to 17 proc. badanych przedsiębiorców. Natomiast co 10. zamierza w tym roku skupić się przede wszystkim na oszczędzaniu. Redukcja kosztów nie oznacza jednak zwolnień. 42 proc. firm z tego sektora planuje zwiększyć zatrudnienie, a tylko 5 proc. właścicieli przyznało się do zamiaru redukcji etatów – mówi Paweł Kałudow z Diners Club Polska.
Mniej podróży służbowych w branży
Jeden z obszarów, w którym firmy zamierzają ciąć koszty to delegacje. Spośród polskich MŚP najwięcej podróży służbowych odbywa się właśnie w branży produkcyjno-przemysłowej. Organizuje je 43 proc. firm – to i tak o 20 punktów procentowych mniej niż w 2015 r. Większość pracowników wyjazd musi zorganizować samodzielnie, ale podczas delegacji do dyspozycji ma samochód firmowy (86 proc.) a czasem nawet służbową kartę (20 proc.).
Ponad połowa właścicieli (53 proc.) z branży przemysłowo-produkcyjnej przyznała, że w ich firmie wyjazdy służbowe zdarzają się rzadziej niż raz w miesiącu. 22 proc. natomiast zadeklarowała, że organizuje je od 2 do 3 razy w miesiącu. Większość wyjazdów (80 proc.) trwa jeden, maksymalnie dwa dni.
Pracownicy firm przemysłowo-produkcyjnych mogą spodziewać się, że podczas wyjazdu służbowego do dyspozycji dostaną samochód firmowy. Dużo mniej, bo 11 proc. korzysta z auta prywatnego, a jeszcze rzadziej podróżuje się w tej branży samolotem (2,2 proc.).
- Już co piąta firma produkcyjno-przemysłowa (20 proc.) w podróży korzysta z karty firmowej. Jednak dalej najpopularniejszą formą płatności pozostaje gotówka – dodaje Paweł Kałudow z Diners Club Polska.Ponad 50 proc. właścicieli firm produkcyjno-przemysłowych przyznało, że podczas delegacji oferuje pracownikom zaliczkę, z której ci następnie się rozliczają. Nieco mniej, bo 20 proc. koszty podróży opłaca z własnych pieniędzy, które potem refunduje im pracodawca. W większości firm, zarówno produkcyjno-przemysłowych, jak i z innych branż, organizacją wyjazdu służbowego zajmują się samodzielnie delegaci.
- Dla pracownika oznacza to dodatkowy, czasochłonny obowiązek, który w efekcie kończy się przepłaconym wyjazdem, za który oczywiście musi zapłacić właściciel. Tymczasem wdrożenie nawet drobnych zmian może znacznie obniżyć koszty takiego wyjazdu. Na przykład stosowanie kart firmowych, gwarantuje większą przejrzystość transakcji i wygodę ich rozliczania. Dodatkowo, niektóre karty, np. te w ofercie Diners Club, już w swoim standardzie posiadają ubezpieczenie w podróży zagranicznej, którym objęty jest jej posiadacz oraz podróżujący wraz z nim współpracownicy. Dzięki temu, nie trzeba martwić się o zakup dodatkowych polis – mówi Paweł Kałudow z Diners Club Polska.
Nota metodologiczna:
Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRIS) na zlecenie Diners Club Polska we wrześniu 2017 r. na podstawie wywiadów z 500. właścicielami mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z całej Polski, metodą telefonicznych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). Błąd oszacowania = 4 proc. poziom ufności 0,95.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)