EU daje zielone światło zwiększeniu zanieczyszczeń
2006-05-17 11:10
Przeczytaj także: Linie lotnicze muszą ograniczyć emisje gazów
Zgodnie z unijną Dyrektywą dotyczącą handlu emisjami (EU Emissions Trading Scheme), firmy najbardziej zanieczyszczające środowisko, takie jak elektrownie, miały wydane zezwolenia na wyemitowanie pewnego poziomu dwutlenku węgla do atmosfery. Te, żeby zrealizować ten plan, mogą sprzedawać nadwyżki firmom, które emitują więcej gazu cieplarnianego, niż mają na to pozwolenie.Cały program, pierwszy tego typu na świecie, jest zaprojektowany, żeby ograniczyć zanieczyszczenia przez dostarczenie firmom finansowych zachęt.
Ale pierwsze sprawozdanie z działania tego systemu, który został wprowadzony w ubiegłym roku, pokazało, że Wielka Brytania jest jednym z sześciu krajów w Unii Europejskiej, które w ubiegłym roku wydawały pozwolenia, które wymagały od firm zanieczyszczających środowisko ograniczenia emisji.
W całej Unii Europejskiej fabryki wyemitowały 1785 miliardów ton dwutlenku węgla w roku 2005, podczas gdy władze krajowe dały im pozwolenia na wyemitowanie 1829 miliardów ton.
Wynikająca z tego zdolność do produkowania większej ilości zanieczyszczeń w ramach projektu prawdopodobnie doprowadzi do gwałtownych negocjacji w Brukseli, z rządami chcącymi stawić czoła dużym firmom i żądającymi ostrzejszych limitów dotyczących dwutlenku węgla.
Ian Pearson, minister ds. środowiska i zmian klimatu, powiedział: „Wyniki w Unii Europejskiej rodzą wątpliwości dotyczące surowości limitów w niektórych krajach członkowskich”. Dodał: „Będę zachęcał Komisję Europejską do wykorzystania tych informacji do poprawy egzekwowania twardych limitów w drugiej fazie planu”.
Raport pokazał, że przemysł brytyjski przekroczył w 2005 roku limit dwutlenku węgla nałożony przez Whitehall, a określony na 27 milionów ton, po tym jak dostawcy elektryczności wyemitowali o wiele więcej zanieczyszczeń niż przydzielono im zgodnie z projektem.
W przeciwieństwie, Niemcy, które są krajem najbardziej zanieczyszczającym środowisko w Unii Europejskiej, zrealizował cel 21 milionów ton, co oznacza, że ten kraj ma daleko mniej zachęt do tego, żeby stać się bardziej przyjaznym dla środowiska zgodnie z projektem, i potencjalnie umieszczając swoje firmy na korzystniejszej pozycji przed firmami brytyjskimi.
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl