Photoshop i Word na celowniku cyberprzestępców
2019-08-26 12:08
Popularne aplikacje na celowniku cyberprzestępców © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Uwaga! Nowa luka dnia zerowego w Google Chrome
Podatności w Photoshopie
O ukrytych w programie Photoshop CC 2019 tzw. lukach dnia zerowego analitycy Fortinet poinformowali Adobe w maju bieżącego roku. 13 sierpnia firma opublikowała łatki, które mają rozwiązywać problem. Przyczyny źródłowe luk są różne, ale wszystkie mają związek z wtyczkami Photoshopa. Ze względu na ich krytyczny charakter, warto zadbać o jak najszybsze zastosowanie poprawek udostępnionych przez producenta programu.
Luki istniejące w niezałatanym oprogramowaniu mogą służyć do przeprowadzenia zdalnych ataków, w czasie których cyberprzestępcy mają możliwość uzyskania dostępu do przesyłanych informacji, plików oraz wykonania dowolnego kodu w aplikacji za pomocą spreparowanych plików graficznych U3D.
Trojan ukryty w plikach Word
Analitycy z FortiGuard przechwycili również wiele dokumentów Word, w których ukryta była nowa wersja trojana Ursnif.
– Jest to zagrożenie, które aktywnie się rozprzestrzenia. Z tego powodu zachęcamy, aby użytkownicy prywatni i biznesowi byli wobec niego szczególnie czujni – apeluje Robert Dąbrowski, szef zespołu inżynierów Fortinet w Polsce.Trojan Ursnif jest znany od lat, także pod nazwami Dreambot, Gozi oraz ISFB. Służy cyberprzestępcom do wykradania informacji z zainfekowanych urządzeń.
fot. mat. prasowe
Popularne aplikacje na celowniku cyberprzestępców
W nowej kampanii zainfekowane dokumenty Worda zawierają złośliwy kod VBA. Nazwy plików dokumentów są w formacie: "info_[date].doc". Kiedy użytkownik otwiera dokument Word, wyświetla się mu komunikat ostrzegawczy, mający na celu ochronę przed złośliwymi makrami (kod VBA). Jednakże zawartość dokumentu manipuluje ofiarę w celu kliknięcia przycisku "Włącz zawartość". Po wykonaniu tej operacji, złośliwy kod VBA jest uruchamiany, ponieważ znajduje się w module automatycznego otwierania dokumentu.
Specjaliści Fortinet przypominają, że należy zachować wzmożoną czujność wobec załączników przesyłanych drogą mailową – w szczególności plików ZIP, EXE oraz dokumentów pakietu Office (Word, Excel czy PowerPoint). Jeżeli nadawca wiadomości nie jest nam znany, lepiej w ogóle ich nie otwierać Trzeba również pamiętać, żeby nie zezwalać na włączanie makr w dokumentach Office – to jedna z podstawowych zasad zachowania higieny cyberbezpieczeństwa, zarówno w odniesieniu do użytkowników prywatnych, jak i biznesowych.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)