PKB tylko 2,5 proc. na plusie. Recesję powstrzymuje tylko konsumpcja prywatna
2019-12-05 11:29
światowy PKB wzrośnie tylko o 2,5 proc. w 2019 © Warakorn - Fotolia.com
Przeczytaj także: Polska gospodarka - zaskakująco silne odbicie
Jak czytamy w komunikacie, światowy PKB w tym i kolejnym roku wzrośnie o zaledwie 2,5 proc., względem 3,2 proc. zanotowanych w 2018 roku. Spowolnieniu towarzyszyć ma spadek inwestycji oraz wzrost niewypłacalności. Te ostatnie mają wzrosnąć o 3 proc. na koniec bieżącego roku i minimum o 2,6 proc. w kolejnych 12 miesiącach.Jeszcze potężniejsze spadki wzrostu PKB Atradius prognozuje dla strefy euro. Podczas gdy jeszcze w minionym roku sięgał on 1,9 proc., w 2019 i 2020 ma to być zaledwie 1,1 proc. W wyniku ciągłych zawirowań związanych z Brexitem brytyjski PKB zanotuje w tym roku 1,1 proc., a kolejne miesiące mają podnieść go tylko nieznacznie (1,3 proc.).
Tempo wytracają również rynki wschodzące. W przypadku krajów Europy Środkowej i Wschodniej wzrost PKB spadnie do 4 proc. na koniec 2019 w porównaniu do 4,7 w ubiegłym roku, a następnie nieznacznie wzrośnie do 4,3 proc. w 2020 roku.
– Przewidujemy, że Polska zakończy 2019 rok z dobrymi wskaźnikami gospodarczymi, zwłaszcza w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej. Polski PKB na koniec bieżącego roku wzrośnie o 4 proc. przy wzroście inflacji o 2,2 proc. W 2020 roku spodziewamy się spadku inwestycji oraz słabszego wzrostu eksportu, jednak konsumpcja prywatna powinna pozostać na stabilnym poziomie, w efekcie możemy prognozować wzrost PKB o 3 proc. – powiedział Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce,
fot. Warakorn - Fotolia.com
światowy PKB wzrośnie tylko o 2,5 proc. w 2019
W USA PKB spadnie z 2,2 proc. w 2019 do 1,6 proc. w 2020 roku.
Za spowolnienie gospodarcze odpowiadają przede wszystkim wojny handlowe: – Konflikt między USA i Chinami i jego spodziewana eskalacja, wstrzymuje inwestycje firm na całym świecie. Dodatkowo, gospodarki Unii Europejskiej odczuwają skutki niepewności związanych z Brexitem. W przypadku gospodarek rozwiniętych, głównie w Ameryce Północnej i Europie, jedynie konsumpcja gospodarstw domowych powstrzyma recesję w 2020 roku” – dodał Paweł Szczepankowski.
Według ekspertów Atradius istnieje jednak kilka czynników, które mogą spowodować pogorszenie prognoz lub nawet wywołać recesję. Największym ryzykiem pozostaje perspektywa rozprzestrzeniania się wojny handlowej na linii USA-Chiny na nowe fronty, zwłaszcza UE. Innym ryzykiem jest zahamowanie wzrostu gospodarczego w Chinach, które pozostaje poza kontrolą władz, niepewności co do polityki monetarnej FED oraz możliwy wzrost cen ropy naftowej.
Skutkiem zahamowania rozwoju gospodarczego będzie globalny wzrost liczby niewypłacalności: o 3 proc. na koniec bieżącego i o 2,6 proc. w 2020 roku. Największe wzrosty są prognozowane w Wielkiej Brytanii i Hongkongu (po 7 proc.), a następnie w Turcji, Singapurze i Rumunii (po 5 proc.).
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)