Wolniejszy wzrost gospodarczy w 2008?
2008-01-11 10:27
Przeczytaj także: Lewiatan: prognozy na 2007 rok
Gdy na początku 2006 r. PKPP Lewiatan przeprowadziła badanie kondycji sektora małych i średnich przedsiębiorstw i zapytała firmy, które nie inwestowały (było ich 40%), jaka jest przyczyna braku inwestycji – 71,3% wskazało (łącznie na 3 pierwszych miejscach jako najważniejsze przyczyny) słabą koniunkturę i brak popytu. Czyli jeszcze na początku 2006 r. przedsiębiorstwa bardzo wyraźnie widziały problemy dla swojego rozwoju przede wszystkim po stronie popytowej.
W 2007 r. sytuacja była już inna. Z badań NBP wynika, że problemy ze znalezieniem odbiorcy na produkowane wyroby ma obecnie jedynie 5,1% badanych przedsiębiorstw. Popyt nie jest już barierą rozwoju przedsiębiorstw. Firmy oczekują także utrzymania się wysokiego popytu na ich wyroby w przyszłości. Ma to swoje skutki, m.in.:
- „utrwala się” malejąca dynamika eksportu, bowiem szybko rosnąca konsumpcja na rynku polskim „wypycha” eksport z obszaru zainteresowania części przedsiębiorstw. W ten sposób zmniejszają one ryzyko działalności (szczególnie firmy małe i średnie),
- utrzymuje się aktywność inwestycyjna przedsiębiorstw (aczkolwiek w kolejnych kwartałach 2007 r. dynamika inwestycji ogółem obniżała się).
Mimo wszystko w 2007 r., wg szacunków PKPP Lewiatan, wzrost PKB wyniósł 6,4%, czyli o 0,2 pp więcej niż w 2006 r. Czy uda się osiągnąć porównywalny do lat 2006-2007 wzrost gospodarczy w 2008 r.?
W 2008 r. – ze względu na pogłębiające się bariery podaży oraz uwarunkowania zewnętrzne – dynamika wzrostu gospodarczego w Polsce spadnie
Gospodarka i przedsiębiorstwa wyraźnie weszły w 2007 r. na ścieżkę wzrostu, choć nie mogły liczyć ani na rząd, ani na Sejm (poprzedniej kadencji). Teraz jednak bez zmian wspierających rozwój przedsiębiorstw gospodarka nie będzie mogła utrzymać dynamicznego, długookresowego wzrostu - przewiduje PKPP Lewiatan. Te zmiany zostały co prawda przez rząd zapowiedziane, ale trudno w tej chwili oceniać ich realność. Pewnym sprawdzianem jest fakt, iż rząd – mimo deklaracji zawartych w expose premiera, np. dotyczących nieuleganiu naciskom silnych grup zawodowych - nie zareagował w sprawie żądań górników. Należy mieć nadzieję, że we wszystkich kolejnych sprawach i obietnicach będzie bardziej konsekwentny.
Zakładając, że tak się stanie, PKPP Lewiatan prognozuje, że w 2008 r. kontynuowany będzie trend wzrostowy, który zarysował się w latach 2006-2007, aczkolwiek dynamika PKB nie przekroczy 5%. Wzrost gospodarczy będzie wynikiem wysokiej dynamiki konsumpcji wynikającej z utrzymującego się wzrostu zatrudnienia (o 3,5-4%) i wynagrodzeń (realnie o 6-7%). Dynamika eksportu powinna wynieś 12%, a importu 16-17%, co oznacza osłabienie dynamiki PKB w wyniku ujemnej kontrybucji eksportu netto.
Zdaniem ekspertów problemem w 2008 r. będzie inflacja, która na koniec roku może wynieść 3,2%, a jej średnioroczny poziom – 3,7%. Natomiast trudno dzisiaj przewidzieć utrzymanie się tych tendencji w kolejnych latach. Nawet przy zasileniu polskiej gospodarki w ponad 67 mld euro z funduszy unijnych w latach 2007-2013.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl