Tydzień 35/2008 (25-31.08.2008)
2008-08-30 22:56
Przeczytaj także: Tydzień 34/2008 (18-24.08.2008)
- Przedstawiciele niemieckiej gospodarki zdecydowanie opowiedzieli się za rozwijaniem współpracy z Rosją pomimo wywołanych konfliktem na Kaukazie napięć w relacjach Moskwy i Zachodu. Ich zdaniem Rosja i UE są od siebie wzajemnie uzależnione, bo 40% zużywanego w UE gazu i 30% ropy pochodzi z Rosji, ale z drugiej strony Rosja sprzedaje do Unii aż 90% swojej ropy i 70% gazu, a więc bezpieczeństwo energetyczne można osiągnąć tylko z Rosją, która jednocześnie potrzebuje dobrych relacji z Zachodem dla własnego rozwoju. Za populizm uznali postulaty usunięcia Rosji z grupy państw wysoko uprzemysłowionych G8, albo blokady rozmów w sprawie rosyjskiego członkostwa w WTO. Podobne zdanie przedstawiła Niemiecka Izba Przemysłu i Handlu.
- Według gencji ratingowa Standard & Poor's Europa odczuje skutki kryzysu w USA mocniej, niż przypuszczano. Może jej grozić nawet recesja. Według S&P brytyjska gospodarka jest jeszcze bardziej narażona na ryzyko recesji niż strefa euro.
- Sierpniowa inflacja w Eurolandzie spadła do 3,8% z rekordowego poziomu 4,1% w lipcu. Przyczyną sa niższe ceny surowców energetycznych. Jednak inflacja w strefie euro nadal jest znacznie większa, niż powinna, bo cel inflacykny EBC jest na poziomie 2%. Eksperci przewidują w przyszłym roku obniżkę stóp procentowych o 0,75 punktu procentowego. Wymusza to zwalniajace gospodarka strefy euro.
- Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w lipcu 7,3 %, a przeciętna stopa bezrobocia w 27 krajach UE wyniosła 6,8% (podobnie jak w czerwcu). Najwyższa była w Hiszpanii: 11,0 % i na Słowacji: 10,3%, a najniższa w Danii: 2,3% i Holandii: 2,6%.
- Federalny Urząd Statystyczny poinformował, że niemieckie PKB w II kw. 2008 roku spadł o 0,5 % kw/kw. W I kw. 2008 r. PKB wzrósł o 1,3% kw/kw. Jest to najgorszy wynik od II kwartału 1998. PKB liczony rok do roku wzrósł w II kwartale o 1,7% po wzroście w I kwartale o 2,6%. Niemiecki rząd prognozuje, że w tym roku PKB wzrośnie o 1,7%, a w 2009 o 1,2% wobec 2,5%w 2007 r.
- Według rządu tegoroczny wzrost krajowego BNP Szwecji wyniesie prawdopodobnie 1,5% (2006-4,1%, a 2007-2,7*) a w roku przyszłym spadnie do 1,4%. Spowoduje to osłabienie rynku pracy, zmniejszenie poziomu zatrudnienia i wzrost bezrobocia.
- Rosja z 31 reaktorów w 10 elektrowniach jądrowych czerpie ok. 16- 17% energii. Rosja planuje, że do roku 2030 ilości energii generowanej przez elektrownie atomowe do co najmniej 25%.
- Ceny domów w Wielkiej Brytanii spadły w sierpniu o 1,9% m/m i był to już 10. z kolei miesiąc spadku, ceny spadły najmocniej od prawie 20 lat. Średnia cena domu w Wielkiej Brytanii spadła w skali rocznej o 10,5%.
- Ekonomiści Banku Światowego oceniają, że w 2008 r. gospodarka Rosji będzie rozwijać się w tempie 7,1%.
- Litewska gospodarka w II kw. 2008 r. zwolniła tempo wzrostu do 5,3% (z 7% w I kw.), co jest najsłabszym wynikiem od pierwszego kwartału 2002 r.
- Litwa mogłaby zaoferować Polsce dostawy 1000 MW energii elektrycznej z łącznie 3400 MW, jakie miałaby produkować przyszła litewska elektrownia atomowa której budowe planowana jest przy finansowym współudziale Estonii, Łotwy i Polski.
- Rosyjsko-niemiecka spółka Nord Stream, przyszły operator Gazociągu Północnego, zaproponowała Litwie, Łotwie i Estonii zbudowanie na terytorium jednego z tych państw podziemnego magazynu gazu i podłączenie ich do bałtyckiej rury. Propozycja zainteresowała się Łotwa, natomiast Litwa i Estonia nie zareagowały.
- Rząd szwedzki postanowił zwiększyć nakłady finansowe na naukę przeznaczając w ciągu najbliższych czterech lat na ten cel o dodatkowe sumy w wysokości ok. 525 milionów euro. W 2009 roku do uniwersytetów, szkół wyższych, instytutów i ośrodków badawczych wpłynie z tej sumy ok. 250 mln euro. Będą one głównie przeznaczone na wspieranie strategicznie ważnych badań w takich gałęziach jak medycyna (choroby nowotworowe i alzheimer), technika i technologie, ekologia (zagadnienia klimatyczne).
- Parlament Grecji ratyfikował porozumienie z Rosją o budowie gazociągu South Stream, który - omijając Gruzję - ma umocnić monopol Gazpromu w Europie.
- Niemiecki koncern Volkswagen poinformował, że w pierwszym półroczu sprzedał w hurcie 3,31 mln samochodów, wyprzedzając na światowej liście producentów amerykańskiego Forda, który sprzedał tylko 3,22 mln aut. Detaliczna sprzedaż aut VW w pierwszym półroczu wzrosła o 5,8% r/r, a hurtowa - o 7,2% r/r.
- Rosatom, to korporacja państwowa, która zarządza energetyką atomową Rosji. Poinformowano, że ta firma przystępuje do budowy elektrowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim.Będzie ona usytuowana 120 km od Kaliningradu, w pobliżu granicy z Litwą. Ma mieć dwa bloki o łącznej mocy 2,4 tys. megawatów (MW). Pierwszy blok zostanie oddany do użytku w 2015 roku. Koszt budowy elektrowni szacuje się na 5 mld euro. Wśród odbiorców energii z tej elektrowni mają być Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Szwecja, Finlandia, Białoruś i Niemcy. Inwestorami w 49% będzie Rosja, reszte będa stanowić inwestorzy zagraniczni.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
UNIA EUROPEJSKA – ROSJA - GRUZJA
Niekiedy mam wrażenie, że w swoim działaniu zbyt często lekceważymy naturalne w każdej sytuacji ograniczenia, nie zawsze też zdajemy sobie sprawę ze swoich realnych możliwości i z tego, że we współczesnym świecie dominują przede wszystkim interesy gospodarcze. To właśnie te interesy są dziś przyczyną prawie wszystkich międzynarodowych sporów i konfliktów. To, co jest dopuszczalne w reakcjach społecznych na te konflikty, a które łatwo można zmobilizować w oparciu o uniwersalne wartości, jest często w skutkach kosztownym błędem w działaniach polityków. Od polityków wymaga się realistycznego postrzegania rzeczywistości, rozumienia istoty tych konfliktów, działających mechanizmów i mądrego postępowania z myślą o przyszłości. Wnioski wynikające z tego są proste: w każdym konflikcie międzynarodowym szukaj przede wszystkim interesów gospodarczych! Także ciąg dalszy i próby rozwiązania każdego takiego konfliktu z zasady są wymuszane interesami gospodarczymi stron. Postępowanie polityków, którzy nie uwzględniają tych reguł może być uznawane za szlachetne, ale czy jest ono dostosowane do dzisiejszego świata? Dla potwierdzenia tego sposobu myślenia warto spojrzeć na wejście USA do Iraku, o czym zdecydowały przede wszystkim interesy amerykańskie. Teraz, również przez pryzmat interesów gospodarczych należy spoglądać na wydarzenia związane z konfliktem pomiędzy Rosją i Gruzją...
Warto w tej sprawie przyglądnąć się stanowisku niemieckiego biznesu. Przedstawiciele niemieckiej gospodarki zdecydowanie opowiedzieli się za rozwijaniem współpracy z Rosją pomimo wywołanych konfliktem na Kaukazie napięć w relacjach Moskwy i Zachodu. Ich zdaniem Rosja i UE są od siebie wzajemnie uzależnione, bo 40% zużywanego w UE gazu i 30% ropy pochodzi z Rosji, ale z drugiej strony Rosja sprzedaje do Unii aż 90% swojej ropy i 70% gazu, a więc bezpieczeństwo energetyczne można osiągnąć tylko z Rosją, która jednocześnie potrzebuje dobrych relacji z Zachodem dla własnego rozwoju. Za populizm uznali postulaty usunięcia Rosji z grupy państw wysoko uprzemysłowionych G8 albo blokady rozmów w sprawie rosyjskiego członkostwa w WTO. Podobne zdanie przedstawiła Niemiecka Izba Przemysłu i Handlu.
Rosja w ostatnich dniach także świadomie przeniosła ten konflikt na obszar gospodarczy. Zaczęto mówić o możliwym rosyjskim rewanżu za planowane przez niektóre unijne kraje sankcje, a mówi się tam głównie o dostawach ropy i gazu oraz o nowych cenowych warunkach ich dostaw... Chcę też zwrócić uwagę na problem uczestnictwa Rosji w Światowej Organizacji handlu (WTO). To, że od kilkunastu lat Rosja bez skutku stara się o członkostwo jest głownie wynikiem działań politycznych, bo w tej organizacji są już kraje, co do których można mieć nie mniejsze zastrzeżenia jak do gospodarki rosyjskiej (ostatnio przyjęto Ukrainę do WTO).
W wejściu Rosji do WTO widzę wspólne interesy obu stron. Uczestnictwo w tej organizacji nałożyłoby na Rosję twarde reguły i obowiązki (cła, niemożność samowolnego stosowania embarga na produkty importowane z innych krajów), ale dawałoby to także Rosji spore możliwości korzystania z reguł wypracowanych w ramach tej organizacji. Przygotowując się do uczestnictwa w WTO Rosja przyjęła szereg decyzji, kosztownych dla swojej gospodarki. Wobec przedłużającego się oczekiwania (przeciwna wejściu Rosji do WTO jest dziś tylko Gruzja na 150 członków tej organizacji) Rosja zagroziła zamrożeniem obowiązywania dotychczas zawartych z WTO umów (mówi się o przemyśle drzewnym oraz spożywczym). To może zaszkodzić także polskim interesom...
Przeczytaj także:
Europa: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy