Cyberprzestępcy wykorzystują Google Trends
2009-03-24 12:41
Przykład wykorzystania SEO © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Cyberprzestępcy a pozycjonowanie stron
Według doniesień firmy Panda Security - dostawcy rozwiązań zabezpieczających z sektora IT, cyberprzestępcy manipulują wynikami wyszukiwarek internetowych w celu rozprzestrzeniania złośliwych kodów, a w szczególności fałszywych programów antywirusowych. Przyczyny takiego działania są proste: aby móc dokonać infekcji komputerów, przestępcy muszą zachęcić użytkowników do odwiedzenia szkodliwych witryn. Interesująca jest jednak nowa technika przyciągania użytkowników na te właśnie witryny.Google Trends pomaga zwabić ofiary
Dawniej ofiary wabiono na niebezpieczne strony za pomocą masowo rozsyłanego spamu. Użytkownik czytał treść wiadomości, klikał na zawarte w niej linki, a następnie – nie będąc tego świadomym - był przekierowywany na szkodliwą stronę www. Jednak z uwagi na rosnącą nieufność użytkowników wobec wiadomości otrzymywanych od nieznanych nadawców, cyberprzestępcy zaczęli stosować skuteczniejsze sposoby wabienia nowych ofiar. Jeden z nich polega na wykorzystaniu narzędzia Google Trends, które między innymi prezentuje najbardziej popularne frazy wyszukiwane w danym dniu (przykładowo: „przemówienie inauguracyjne prezydenta Obamy”, czy „nominacje do Oscarów”).
fot. mat. prasowe
Przykład fałszywego programu AntiSpyware3000
Fałszywe programy antywirusowe symulują działanie prawdziwych systemów zabezpieczeń, próbując przekonać użytkowników, że ich komputery zostały zainfekowane złośliwymi kodami. Ofiary zachęca się do zakupu oprogramowania, które pozwoliłoby usunąć fikcyjne infekcje. Cyberprzestępcy coraz częściej stosują tego rodzaju oszustwa i uzyskują znaczne korzyści finansowe.
Techniki SEO
Eksperci podają, że ten typ ataku wykorzystuje zaawansowane technik SEO (Search Engine Optimization). Są to legalne sposoby tworzenia serwisów internetowych, których celem jest zwiększenie ilości i jakości ruchu na witrynie, a także poprawienie jej pozycji na liście wyników wyszukiwania (głównie w wyszukiwarce Google). Przykładem jest witryna www sprzedająca fałszywy program antywirusowy Malwaredoctor, stworzony specjalnie w celu osiągnięcia wysokiej pozycji w wyszukiwarce.
fot. mat. prasowe
Przykład wykorzystania SEO
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl