Rynek nieruchomości w I kw. 2009
2009-04-17 12:19
Zmiana średnich cen transakcyjnych na podstawie raportów Open Finance © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Na rynku nieruchomości w Polsce nie ma bańki
W momencie, kiedy banki zaostrzyły politykę kredytową, czyli wczesną jesienią zeszłego roku, ceny mieszkań zaczęły spadać. Najbardziej widoczne było to pod koniec roku, kiedy na rynku zapanowała panika. Ostatni kwartał to kontynuacja spadków, jednak nie we wszystkich miastach. Jak wynika z raportów cen transakcyjnych Open Finance w Krakowie ceny wzrosły.fot. mat. prasowe
Zmiana średnich cen transakcyjnych na podstawie raportów Open Finance
Home Broker podaje, że w ostatnim kwartale najwyższy spadek cen zanotował Poznań, gdzie przez ostatnie lata ceny szybko rosły i pojawiało się coraz więcej inwestycji. Podobna sytuacja miała miejsce w Gdańsku, w którym ceny w szczytowym momencie osiągnęły bardzo wysoki poziom. Również Warszawa zanotowała sporą zmianę, a jest to spowodowane tym, że bardzo długo broniła się przed spadkami i dopiero teraz osoby sprzedające mieszkania zauważyły, że nie mają innego wyjścia jak tylko obniżać ceny.
,,Rodzina na swoim’’ hitem ostatniego kwartału
Co zelektryzowało najbardziej rynek nieruchomości w ostatnim czasie? Według Home Broker niewątpliwie był to program ,,Rodzina na swoim’’, czyli kredyt hipoteczny w złotych, na takich warunkach, że przez osiem lat państwo spłaca prawie połowę miesięcznych odsetek. Podwyższenie limitów maksymalnych cen mieszkań, które miało miejsce 2 stycznia tego roku sprawiło, że taką formą finansowania zaczęło interesować się coraz więcej osób.
fot. mat. prasowe
Zmiana wskaźników RNS w I kw. 2009r.
Pierwszy kwartał tego roku to także wstrzymywanie wielu inwestycji przez deweloperów. Jak zapowiedzieli, w tym roku nie ruszy prawie 80 proc. planowanych projektów. Nic w tym dziwnego, skoro spora część wybudowanych już mieszkań nie znalazło jeszcze swoich nabywców. Home Broker podaje jednak, że efekty zatrzymania inwestycji odczujemy dopiero za dwa lata, kiedy to większość dostępnych teraz mieszkań zostanie sprzedana. Oczywiście jeśli banki nie zmienią polityki kredytowej, nie ma co liczyć na gwałtowny wzrost sprzedaży. Jednak obniżanie stóp procentowych, a co za tym idzie zmniejszenie oprocentowania kredytów sprawia, że stają się one coraz bardziej dostępnych. A to dobra wiadomość dla tych, którzy chcą wykorzystać niskie ceny mieszkań i kupić wreszcie wymarzone M.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl