Hakerzy wykorzystują ciekawe wydarzenia
2009-09-02 04:10
Tematy najważniejszych wiadomości użytych przez cyberprzestępców do rozprowadzania wirusów, I-VI 200 © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Barack Obama: uwaga na fałszywe artykuły
Panda Security podaje, iż śmierć Michaela Jacksona, świńska grypa, kampania polityczna Obamy i jego prezydentura to najważniejsze tematy używane przez hakerów w pierwszej połowie 2009 roku do rozprowadzania wirusów przez e-mail i przez strony społecznościowe. Twórcy wirusów, świadomi wzrostu wykorzystania internetu przez czytelników do poszukiwania najświeższych informacji, zachowują się prawie jak dziennikarze i używają ostatnich wiadomości jako przynęty do rozprowadzania wirusów.fot. mat. prasowe
Tematy najważniejszych wiadomości użytych przez cyberprzestępców do rozprowadzania wirusów, I-VI 200
Nie zdradzaj!
Jak wynika z analizy Panda Security, bardzo skutecznym sposobem „łowienia” internautów jest także oferowanie im aplikacji do szpiegowania partnerów podejrzewanych o niewierność. Cyberprzestępcy oferują aplikacje, które przypuszczalnie pozwalają czytać SMSy wysłane i odebrane przez internet na określony telefon komórkowy.
Eksperci zauważają, że jedną z najbardziej aktywnych odmian wirusów w ostatnim czasie jest Waledac. Choć wirus ten pojawił się dwa lata temu to jest wciąż aktywny, a cyberprzestępcy do jego rozpowszechniania ciągle używają tematów podobnych do tych zawartych w tabeli.
Jak uniknąć pułapek hakerów - wskazówki ekspertów Panda Security
Zwykle, gdy cyberprzestępcy przykują uwagę internauty, ich działania mają na celu przekierowanie go na stronę internetową by obejrzał materiał wideo lub ściągnął określony plik. Eksperci radzą, aby pamiętać, iż na przykład na oficjalnej stronie YouTube nie ma potrzeby ściągania żadnych dodatkowych kodeków w celu obejrzenia filmów. Jeśli zatem internauta zostaje przeniesiony na stronę, która wygląda identycznie jak ta legalna - na przykład YouTube – i wyświetla się komunikat, że powinien coś zainstalować, należy upewnić się, że adres URL w pasku adresowym jest poprawny.
Panda Security radzi: jeśli nie wiesz jaki jest oficjalny adres www strony, której poszukujesz, sprawdź w zwykle używanej przez ciebie wyszukiwarce. Zazwyczaj pierwszy rezultat odpowiada oficjalnej stronie, pozostałe mogą być zainfekowane. Możesz także wykorzystać darmowe narzędzie w postaci specjalnej „wtyczki” do przeglądarki internetowej.
Nie należy oczywiście zapominać o systemie stale monitorującym bezpieczeństwo naszego komputera, gdyż zagrożenie może pochodzić nawet z potencjalnie „bezpiecznej” witryny www, która paść mogła ofiarą ataku cyberprzestępców. Jeśli nie posiadasz takiego rozwiązania i nie wiesz czy strona internetowa na którą wszedłeś jest podejrzana, ciągle możesz chronić swój komputer przed infekcją. Pamiętaj, że zawsze musisz wyrazić zgodę na ściągnięcie każdego pliku. Podejmując rozsądną decyzję możesz więc uchronić swój komputer przed ściągnięciem złośliwego oprogramowania. W końcu, należy przeskanować każdy plik przed jego uruchomieniem - podusmowują eksperci z Pnada Security.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl