Lepsze zarządzanie należnościami
2009-10-16 12:28
W czasie dekoniunktury, stabilizacja przepływów pieniężnych i bilansu firmy wymaga szczególnie skutecznej kontroli należności. W konsekwencji, pomimo trudnej sytuacji firm, można odnotować jedynie niewielkie pogorszenie ich praktyk płatniczych. W wybranych krajach zauważono nawet poprawę - wynika z raportu "Barometr Praktyk Płatniczych" firmy Atradius.
Przeczytaj także: Firmy skandynawskie najlepiej wypłacalne
Kluczowe wnioski z raportu:Występują znaczące różnice pomiędzy stosowanymi w poszczególnych badanych krajach terminami płatności.
W zależności od kraju, sprzedający odraczali terminy spłat przeciętnie od 22 dni w Niemczech i Polsce, ale aż do 67 w Hiszpanii i we Włoszech. Z wyjątkiem Włoch i Szwecji, okresy te dla firm z krajów Unii Europejskiej są generalnie krótsze niż w zimie przełomu lat 2008 i 2009.
Płatnicy krajowi najlepiej oceniani są przez firmy z USA, a najgorzej przez przedsiębiorstwa z Hiszpanii.
74% respondentów z USA i 68% z Kanady, praktyki płatnicze swoich krajowych kontrahentów ocenia jako “dobre”, “bardzo dobre” lub “doskonałe”. Natomiast 71% badanych przedstawicieli firm z Hiszpanii, 67% z Włoch i 66% z Francji jako “słabe” lub “przeciętne”. Z wyjątkiem Szwecji, w badanych krajach Unii Europejskiej, opinie na temat lokalnych kontrahentów były zgodne z tymi zadeklarowanymi podczas poprzedniego badania.
W krajach Unii Europejskiej, z wyjątkiem Włoch, Szwecji i Niemiec, płatności na rynku lokalnym realizowane są szybciej.
Czas pomiędzy wystawieniem faktury a jej uregulowaniem przez kontrahenta krajowego – trwał od 28 dni w Danii, Polsce i Niemczech do 78 we Włoszech. Transakcje były realizowane od 2 do 17 dni szybciej niż w zimie 2008/2009. Nie dotyczy to Włoch, Szwecji i Niemiec, gdzie okresy te pozostały takie same. Największa poprawa miała miejsce we Francji, gdzie przeciętny czas płatności wyniósł 38 dni, natomiast w zimie 2008/2009 aż 55.
Na poziomie lokalnym – opóźnienia i niewywiązywanie się kontrahenta z obowiązku dokonania płatności są rzadkim zjawiskiem.
Większość badanych przedstawicieli firm deklarowała, że opóźnienia ze strony lokalnych kontrahentów występowały “raczej rzadko” (najczęściej w Czechach, najrzadziej w Szwecji). Przypadki nieregulowania płatności raportowano “bardzo rzadko” (najczęściej w Hong Kongu, najrzadziej w Szwecji, Chinach i Meksyku).
Najlepsze oceny kontrahentom zagranicznym wystawiły firmy brytyjskie, natomiast najgorsze - przedsiębiorstwa austriackie.
Z raportu wynika, że praktyki płatnicze kontrahentów zagranicznych, badani przedstawiciele firm ocenili przeciętnie jako “dobre”. W krajach Unii Europejskiej, które były badane także w poprzednim badaniu, przeciętna ocena kontrahentów zagranicznych była lepsza niż w zimie przełomu lat 2008 i 2009. Wyjątkiem są Niemcy.
Przeczytaj także:
Rosną zatory płatnicze
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
wypłacalność firmy, wypłacalne firmy, należności, płatności, zaległe należności, zarządzanie należnościami