Przeczytaj także:
Rynek hotelowy w II kw. 2009
TATRY
W raporcie czytamy, iż rynek hotelarski Tatr charakteryzuje się dużym udziałem obiektów wysokiej klasy w ogólnej liczbie hoteli. Trzy hotele czterogwiazdkowe i trzy hotele pięciogwiazdkowe oferują łącznie 30% miejsc noclegowych. Dominują hotele o standardzie trzech gwiazdek, 11 obiektów tej klasy zapewnia 56% podaży miejsc noclegowych w tatrzańskich hotelach. Podobnie jak w Karkonoszach tylko 2 hotele zarządzane są przez operatora międzynarodowego (Accor Hotels & Resorts).
Baza hotelarska Tatr jest najlepiej rozwiniętą spośród górskich baz hotelowych w Polsce. Na niewielkim obszarze skoncentrowano 22 obiekty oferujące 2.719 miejsc noclegowych i 1.412 pokoi. Oznacza to, że na 10 tys. mieszkańców Zakopanego przypadają 974 miejsca noclegowe i 507 pokoi, a na 10 tys. mieszkańców powiatu tatrzańskiego 418 miejsc noclegowych i 217 pokoi. Cushman & Wakefield zauważa, iż są to bardzo dobre wyniki, jeśli zestawimy je ze wskaźnikami dla całego kraju (ok. 45 miejsc noclegowych i 23 pokoje na 10 tys. mieszkańców). Atutem Tatr jest także – wspomniany wcześniej – stosunkowo duży udział hoteli najwyższej klasy, wysokie obłożenie pokoi hotelowych i bardzo szeroki wachlarz usług dodatkowych. Prognozuje się, że baza hotelarska Tatr będzie się nadal rozwijać.
BIESZCZADY
Z raportu wynika, że Bieszczady należą do regionów turystycznych z bardzo słabo rozwiniętą bazą hotelową. Funkcjonuje tu zaledwie 9 hoteli (4 hotele dwugwiazdkowe i 5 hoteli trzygwiazdkowych), które oferują bardzo ubogi wachlarz usług dodatkowych.
Cechą charakterystyczną bazy noclegowej Bieszczad jest także niewielka liczba pozostałych obiektów zakwaterowania zbiorowego. Negatywny obraz rynku pogłębia bardzo niskie obłożenie pokoi hotelowych – rzędu 13%, w szczególności w przypadku turystów zagranicznych. Zdaniem Cushman & Wakefield wynika to przede wszystkim ze słabo rozwiniętej infrastruktury transportowej, która umożliwiłaby szybkie i wygodne dotarcie do miejscowości turystycznych Bieszczad. Bieszczady mają bardzo duży potencjał turystyczny, jednak bez odpowiednich inwestycji w budowę nowych, jak i unowocześnienie już istniejących obiektów sportowo-rekreacyjnych oraz intensyfikacji działań promocyjnych, rozwój bazy hotelowej będzie bardzo utrudniony.
BESKIDY
Najlepiej rozwiniętą bazę hotelarską mają Beskid Śląski i Żywiecki, najsłabiej zaś Beskid Niski. W całych Beskidach funkcjonuje obecnie 106 skategoryzowanych hoteli, które wchodzą w skład 573 całorocznych obiektów zakwaterowania zbiorowego dysponujących łącznie 44.227 miejscami noclegowymi. Rozmieszczenie hoteli w Beskidach jest nierównomierne. W zachodniej części Beskidów (Beskid Śląski i Żywiecki) funkcjonuje 39 hoteli dysponujących około 55% miejsc noclegowych, w centralnej części (Beskid Mały, Średni, Wyspowy, Sądecki, a także Gorce i Pieniny) 49 hoteli oferujących 38% miejsc noclegowych, a we wschodniej części (Beskid Niski) 18 hoteli stanowiących zaledwie 7% podaży wszystkich miejsc noclegowych w regionie.
W Beskidach zlokalizowanych jest 50 hoteli trzygwiazdkowych (46% miejsc noclegowych), 38 hoteli dwugwiazdkowych (25% miejsc noclegowych) oraz 9 obiektów jednogwiazdkowych (5% miejsc noclegowych). Obiekty wyższej kategorii obejmują 7 hoteli czterogwiazdkowych i 2 hotele pięciogwiazdkowe i oferują 24% ogólnej liczby miejsc noclegowych w regionie. Dwa hotele zarządzane są przez operatorów międzynarodowych (Accor Hotels & Resorts oraz Mamaison).