Upadłości firm na Warmii i Mazurach
2010-10-22 11:40
Wartość należności spłacanych przez odbiorców z poszczególnych województw © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Upadłości firm w Polsce I-IX 2010 r.
Specyfika upadłości w woj. warmińsko-mazurskim – odmiennie niż w pozostałych województwach, ale zgodnie z charakterem gospodarczym regionufot. mat. prasowe
Wartość należności spłacanych przez odbiorców z poszczególnych województw
Eules Hermes zauważa również, że firmy z województwa warmińsko-mazurskiego notują istotne problemy z płatnościami – w sierpniu bez opóźnień regulowano ok. 77% wartości zobowiązań (badana co miesiąc grupa ok. 2 tys. przedsiębiorstw generujących - w zależności od miesiąca - należności u dostawców na kwotę ok. 220 mln zł). Odbiorcy w wielu województwach płacili w sierpniu lepiej, nie opóźniając średnio 80% płatności wg. ich wartości. Ponadprzeciętna skłonność do opóźnień uwidacznia się właśnie na północy oraz w południowo-zachodniej części kraju.
Nie zwiększa się odsetek warmińsko-mazurskich firm mających problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań
Jak płynność finansowa firm z Warmii i Mazur zmieniała się w ostatnich miesiącach? Analiza wskazuje, że z jednej strony regulowały one na bieżąco większą część swoich zobowiązań (na początku bieżącego roku bez opóźnień spłacały jedynie 60-65% zobowiązań). Sytuacja jest więc aktualnie lepsza (także w porównaniu do sierpnia ub. roku, gdy bez zwłoki spłacane było średnio 72% zobowiązań firm z warmińsko-mazurskiego).
Z drugiej strony duża część firm, które gorzej radziły sobie we wspomnianym okresie, na przełomie 2009-2010 roku nie zanotowała poprawy. Trudne długi, czyli zobowiązania mocno przeterminowane, a mówiąc wprost – zapewne niemożliwe do odzyskania, urosły z 2-3% do 5,5-7% w ostatnich miesiącach.
Zestawiając te dwie tendencje można wiec powiedzieć, iż nie zwiększa się obecnie odsetek firm mających problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań z województwa warmińsko-mazurskiego, ale jednocześnie przedsiębiorstwa najmocniej dotknięte spowolnieniem sprzed kilku kwartałów nie uporały się z zaległymi zobowiązaniami, które istotnie wzrosły.
Perspektywy: zbyt mało nowych inwestycji – nie znika problem wysokiego bezrobocia
W omawianym województwie wskaźnik bezrobocia jest najwyższy w kraju – wg danych GUS na koniec sierpnia bez pracy pozostawało 18% populacji w wieku produkcyjnym (średnia dla całego kraju to 11,3%). Co prawda na Warmii i Mazurach powstają nowe miejsca pracy, a w ślad za tym nowo zatrudnieni znikają ze statystyk urzędów pracy, ale w tym samym czasie rejestruje się prawie identyczna grupa nowych bezrobotnych (odpowiednio w sierpniu: 13 tys. osób wyrejestrowanych, 12,5 tys. nowo zarejestrowanych jako bezrobotni).
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl