Który poseł korzysta z e-maila?
2004-10-12 12:32
W połowie i pod koniec września b.r. "Internet Obywatelski" przeprowadził swoją kolejną akcję "Poseł on-line". Dwukrotnie - w odstępie dwutygodniowym - organizatorzy rozesłali listy elektroniczne do wszystkich 460 posłów na Sejm RP oraz 54 polskich eurodeputowanych. Celem akcji było sprawdzenie, czy polscy parlamentarzyści korzystają z poczty elektronicznej w kontaktach z wyborcami.
Przeczytaj także: Posłowie nie lubią maili
W sumie uzyskano 130 odpowiedzi od posłów na Sejm RP (co stanowi 28,3% wszystkich zapytanych parlamentarzystów) i 35 odpowiedzi od europarlamentarzystów (co stanowi 64,8% wszystkich europarlamentarzystów z Polski).Każdy z posłów na Sejm RP ma założoną skrzynkę pocztową na serwerze Kancelarii Sejmu. Adresy mailowe posłów tworzone są według schematu: imię.nazwisko@sejm.pl. Adresy te dostępne są na podstronach sejmowych, przy notkach biograficznych posłów. Każdy z posłów na początku kadencji otrzymuje wraz z komputerem i modemem pełne informacje o posiadanej przez niego skrzynce pocztowej (hasło, sposób dostępu). Pracownicy Kancelarii Sejmu służą także pomocą w razie problemów technicznych z obsługą poczty. Spełnione są więc wszystkie warunki formalne i techniczne, aby kontakt za pomocą e-maila uznać za pełnoprawną metodę komunikacyjną między posłami a obywatelami.
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku europarlamentarzystów. Adresy mailowe europosłów tworzone są według schematu: pierwsza_litera_imienia.nazwisko@ europarl.eu.int.
"Przy obydwu próbach przedstawiliśmy się jako Internet Obywatelski, z prośbą o kontakt zwrotny. Chcemy podkreślić, że celem naszej akcji (tak jak w latach poprzednich) nie było sprawdzenie, czy posłowie osobiście potrafią korzystać z poczty elektronicznej i Internetu jako rozwiązania technicznego, ale czy mają świadomość istnienia i roli tego środka komunikacji społecznej i czy chcą korzystać z udostępnionych im nowoczesnych technologii." - wyjaśniają organizatorzy akcji.
Warto zauważyć, że kiedy ponad dwa lata temu Internet Obywatelski przeprowadził pierwsze badanie "Poseł on-line", mające na celu określenie jaki procent polskich parlamentarzystów odpowiada na maile wysłane przez obywateli, okazało się, że stanowili oni zdecydowaną mniejszość. Zaledwie 13,3% posłów odpowiedziało wtedy na zapytanie przekazane drogą mailową. Drugie badanie - przeprowadzone w 2003 r. - pokazało pewną zmianę w korzystaniu przez posłów z Internetu jako środka łączności z obywatelami. Odpowiedziało wtedy 34,1% posłów na Sejm.
Obecne badania wskazują na regres – o blisko 5,8 punktów procentowych spadła liczba posłów którzy udzielili odpowiedzi. Wydaje się, że jedną z przyczyn tego stanu rzeczy może być spam, na który skarżyli się polscy parlamentarzyści (jeden z Posłów napisał: "otrzymuję w skrzynce masę śmieci reklamujących wszystko co możliwe. Na przykład po 10 dniach mam do sprawdzenia 1500 wiadomości, czego nie jestem w stanie dokładnie zrobić").
Podczas pierwszej tegorocznej wysyłki 86 posłów (18,5% ogółu) miało przepełnione skrzynki pocztowe (organizatorzy uzyskiwali w odwiedzi automatycznie generowany mail z informacją: "Konto przepelnione. (#4.3.0) I'm not going to try again"). Przy drugiej próbie liczba ta zmniejszyła się tylko o jednego parlamentarzystę. Jest to bardzo niepokojący fakt, który może świadczyć o tym to, że ta grupa posłów nie odbiera w ogóle poczty. Zjawiska przepełnionej skrzynki nie było w przypadku eurodeputowanych.
Lista Posłów, którzy w ogóle nie odpowiedzieli na e-maile, dostępna jest na stronie internetowej: http://www.egov.pl.
Uzyskane wyniki zmuszają do stwierdzenia, że choć Kancelaria Sejmu zapewniła środki techniczne i rozwiązania organizacyjne, to jednak długa jest jeszcze droga do wykorzystania Internetu i poczty elektronicznej jako skutecznego kanału komunikacyjnego do kontaktu parlamentarzystów z obywatelami, wśród których coraz liczniejsza jest rzesza Internautów (chociaż budujące jest to, że blisko 90% posłów, od których dostaliśmy odpowiedź, deklarowało się jednoznacznie jako nasi sojusznicy w działaniach na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego).
Przeczytaj także:
Najpopularniejsi posłowie X kadencji Sejmu wg internautów
oprac. : Beata Szkodzin / eGospodarka.pl