Polska liderem usług biznesowych

Przeczytaj także: Globalny rynek usług biznesowych 2011

W związku z przejmowaniem coraz bardziej zaawansowanych projektów, rosną wymagania w stosunku do pracowników. Dziś, już ponad 90% zatrudnionych w sektorze to osoby z wyższym wykształceniem. Centra usług nadal zatrudniają młode osoby – absolwentów wyższych uczelni, jednak coraz częstszym wymaganiem stawianym kandydatom jest doświadczenie zawodowe. Średni wiek osoby zatrudnionej w centrum wynosi 29 lat, a średni staż pracy ok. 3 lat. W kolejnych latach centra będą przechodziły w stronę nieco starszych pracowników, posiadających ugruntowane kompetencje i doświadczenie na rynku pracy.

Specjalizacja regionów

Głównymi ośrodkami usług biznesowych w Polsce są Warszawa, Kraków, Wrocław i Łódź. Rośnie również znaczenie Trójmiasta, Poznania i Katowic. Szczególnie dynamicznie rozwija się Wrocław, który ma szanse stać się największym w Polsce, obok Krakowa, centrum obsługi projektów z sektora nowoczesnych usług biznesowych. Wrocław odnotował największy przyrost zatrudnienia w firmach sektora (o ponad 5 tys. osób w porównaniu z 2008 r., czyli ponad 100%), wyprzedzając Kraków i Warszawę (ponad 3 tys. nowych miejsc pracy) oraz Łódź i Trójmiasto (ponad 2 tys.).

- Wrocław jest dziś obok Krakowa i Warszawy jednym z trzech głównych centrów usług biznesowych w Polsce. W porównaniu z tymi miastami jest nieco tańszy w utrzymaniu zarówno dla firmy, jak i dla pracowników. Jest też stosunkowo "bezpieczny" jeśli chodzi o rotację pracowników. Wynika to z ilości obecnych tam inwestorów oraz ich specyfiki (pracę zmienia się rzadziej w firmach typu R&D niż pozostałych). Dodatkowo, w porównaniu z innymi, mniej rozwiniętymi aglomeracjami, gdzie nie ma tak wielu centrów usług biznesowych, Wrocław jest pewniejszą lokalizacją, ponieważ posiada "masę krytyczną" firm, z których można rekrutowaać potencjalnych pracowników, a zwłaszcza specjalistów – mówi Paweł Panczyj, Doradca ABSL i Ernst & Young.

W ostatnich miesiącach zarysował się też wyraźny podział Polski pod względem rodzaju obsługiwanych projektów. W finansach i księgowości specjalizują się Warszawa, Łódź, i Poznań, w usługach IT – Kraków, Trójmiasto i Katowice, a najwięcej zaawansowanych projektów opartych na wiedzy trafia do Krakowa, Trójmiasta i Wrocławia.

Szanse i zagrożenia

W ciągu najbliższych 3-5 lat Polska może umocnić się na pozycji lidera w regionie, a nawet stać się główną lokalizacją dla projektów offshoringowych w Europie. Jednak zdaniem inwestorów zagranicznych, Polska przestała być już atrakcyjna kosztowo i musi zacząć walczyć o usługi innymi atutami.

- Źródłem naszej przewagi konkurencyjnej przestają już być relatywnie niskie koszty pracy. Dziś musimy postawić przede wszystkim na jakość kadr i znajomość języków obcych, szczególnie pożądanych w sektorze nowoczesnych usług dla biznesu – mówi Krystian Bestry. – Na naszą korzyść działa również stabilność polityczna i ekonomiczna regionu, zwłaszcza w obliczu ostatnich wydarzeń w Północnej Afryce – dodaje.

Niepewna sytuacja polityczna w niektórych konkurencyjnych lokalizacjach, m.in. w Egipcie również działa na naszą korzyść. Po zamieszkach w Północnej Afryce inwestorzy kładą większy nacisk na zabezpieczenie ciągłości operacyjnej firmy oraz jej klientów, przenosząc bardziej strategiczne projekty do stabilnych lokalizacji, m.in. do Europy, w tym do Polski. Stabilność oraz bezpieczeństwo regionu, połączone z bliskością kulturową i europejskimi standardami pracy pozycjonuje nas wśród najbardziej pożądanych lokalizacji.