Inwestycje ekologiczne = niższe rachunki
2011-07-29 09:58
Które z czynników mogłyby zachęcić Pana/Panią do dodatkowej inwestycji w materiały i rozwiązania ene © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Budownictwo ekologiczne coraz popularniejsze
Polacy są unijnymi liderami, jeśli chodzi o wydatki na ogrzewanie domów i mieszkań. Co więcej, z czasem te koszty będą tylko rosły wraz ze wzrostem cen ropy czy gazu. Chociaż z roku na rok polskie budynki zużywają coraz mniej energii na ogrzewanie, wciąż daleko nam do zaawansowanych krajów Unii Europejskiej.Jeszcze w 2010 roku średni wskaźnik zużycia energii na ogrzewanie mieszkania czy domu w Polsce wynosił około 170 kWh na metr kwadratowy, podczas gdy średnia dla UE wynosi ok. 140 kWh/m2, a w krajach skandynawskich, gdzie klimat jest najzimniejszy, sięga 110 kWh/m2 - wynika z danych projektu Oddysee-Mure realizowanego przez UE w ramach programów energetycznych.
- Polscy deweloperzy dbają głównie o niski koszt budowy - nie są zainteresowani inwestycją w technologie, których koszt będzie się bilansował przez kilka czy kilkadziesiąt lat użytkowania – mówi Przemysław Kaczkowski, architekt, współautor projektu m.in. stadionu Klubu Sportowego Cracovia. - Zdrowa moda na budowanie ekologiczne i zrównoważony rozwój, która wędruje z krajów Europy Zachodniej, u nas dopiero raczkuje – dodaje.
Sondaż: Polacy chcą oszczędzać na rachunkach
fot. mat. prasowe
Które z czynników mogłyby zachęcić Pana/Panią do dodatkowej inwestycji w materiały i rozwiązania ene
Główną motywacją są względy ekonomiczne. Ponad połowa respondentów (55 proc.) liczyłaby na niższe wydatki na ogrzewanie, 43 proc. przekonałaby do takiej inwestycji możliwość skorzystania np. z funduszy unijnych, a 3 na 10 ankietowanych skorzystałoby chętnie z tańszego „ekologicznego” kredytu, który w Polsce oferują już dwa banki.
fot. mat. prasowe
Wydatki na prąd, gaz i inne paliwa jako odsetek wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych
Koszty energii w Polsce są wyjątkowo wysokie
Mimo ekologicznych deklaracji ankietowanych w badaniu IHH, w praktyce koszty utrzymania budynku nadal zajmują odległe miejsce w hierarchii kupujących mieszkania czy domy. – Polscy nabywcy nieruchomości kierują się głównie ceną, metrażem i lokalizacją. Oszczędność energii rozpatrują dopiero w dalszej kolejności – mówi Przemysław Kaczkowski.
Jak się okazuje, taka strategia nie jest do końca racjonalna. Według danych Eurostatu, Polacy wydają na ogrzewanie swoich domów i mieszkań wyjątkowo dużo. Prąd, gaz i inne media pochłaniają aż 10 procent wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych, podczas gdy w Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii zaledwie 3 procent.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl