Sytuacja gospodarcza w Europie Śr. i Wsch. I 2012
2012-01-26 12:39
Przeczytaj także: Prognozy dla gospodarki i firm na rok 2012
Transmisja kryzysu w strefie euro do krajów regionu ma miejsce przede wszystkim poprzez osłabienie popytu głównych partnerów handlowych i wynikający z tego spadek eksportu. Kryzys w strefie euro pośrednio wpłynie na osłabienie i tak już bardzo wolno odżywającego popytu krajowego w regionie, m.in. poprzez dalsze ograniczenie akcji kredytowej przez lokalne oddziały europejskich banków, czy też zatrzymanie napływu kapitału z krajów Europy Zachodniej. Dodatkowymi czynnikami hamujący-mi wzrost popytu krajowego mają być kontynuacja konsolidacji finansów publicznych oraz utrzymująca się stagnacja na rynku pracy. Dodatkowo wzrost awersji do ryzyka wywołany kryzysem zadłużeniowym strefy euro, a na przełomie 2011 i 2012 r. także kryzysu polityczno-gospodarczego na Węgrzech, doprowadził do znacznej deprecjacji walut (CZK, HUF, PLN, RON) i wzrostu rentowności obligacji w regionie. Spowoduje to nie tylko wyższe koszty obsługi długu zagranicznego (zwłaszcza w przypadku sektora publicznego), ale wpłynie także na ograniczenie dochodów do dyspozycji dużej części gospodarstw domowych i przedsiębiorstw posiadających kredyty walutowe (zwłaszcza w Rumunii i na Węgrzech).
W rezultacie dynamika PKB w regionie może obniżyć się do 1,5% w 2012 r. wobec oczekiwanego wzrostu o 3% w 2011 r. Prognozy tempa wzrostu w 2012 r. w regionie EŚW zostały wyraźnie obniżone w II połowie 2011 r. Jeszcze w lipcu spodziewano się, że PKB w regionie w przyszłym roku wzrośnie szybciej niż w 2011 r., tj. o 3,6%. Tempo wzrostu w 2012 r. w poszczególnych krajach regionu będzie zróżnicowane, jednak już w mniejszym stopniu niż w 2011 r. Najszybszy wzrost ponownie jest oczekiwany w krajach bałtyckich i Polsce (ok. 2,5% r/r), z kolei w Czechach, i Słowenii nie powinien on przekraczać 0,5% r/r, a na Węgrzech spodziewany jest nawet spadek PKB w 2012 r.
fot. mat. prasowe
Stopa bezrobocia (%)
Jednym z czynników decydujących o słabości konsumpcji prywatnej w regionie był brak znaczącej poprawy sytuacji na rynkach pracy w krajach EŚW. Po okresie silnego wzrostu stopy bezrobocia, jaki miał miejsce pod koniec 2008 i w 2009 r., przez kolejne blisko 3 lata utrzymywała się ona na wysokim, niemal niezmienionym poziomie. Nieznaczny jej spadek w okresie styczeń-październik 2011 r. miał miejsce w Czechach, Słowenii i na Słowacji (0,1-0,5 pp.), nieco większy na Węgrzech (1,2 pp.). Od początku 2011 r. zharmonizowana stopa bezrobocia w regionie znacząco zmniejszyła się jedynie w krajach bałtyckich (o ok. 3 pp.), jednak w ich przypadku nadal była prawie trzykrotnie wyższa niż na początku 2008 r. Z kolei w Polsce i Bułgarii w tym samym okresie 2011 r. stopa bezrobocia wzrosła (odpowiednio o 0,3 i 0,8 pp.). Najniższą stopę bezrobocia w regionie obserwowano w Czechach (6,7% w październiku 2011 r.), najwyższą, pomimo znacznego spadku, na Litwie (15% we wrześniu 2011 r.).
„Jobless recovery”
Pomimo ożywienia w gospodarce w I połowie 2011 r., liczba zatrudnionych w regionie praktycznie się nie zmieniła w tym okresie. Liczba etatów w II kw. 2011 r. w ujęciu rocznym wyraźnie wzrosła jedynie w krajach bałtyckich, gdzie wzrost gospodarczy był najwyższy. Z kolei w Bułgarii, Rumunii i Słowenii stan zatrudnienia cały czas się zmniejszał. Utrzymująca się wysoka aktywność w przemyśle w I połowie 2011 r. spowodowała wzrost zatrudnienia w tym sektorze gospodarki. Z kolei zatrudnienie w rolnictwie zdecydowanie spadło. Liczba zatrudnionych w sektorze usług wzrosła jedynie w krajach, gdzie w I połowie 2011 r. miała miejsce najszybsza od-budowa popytu wewnętrznego, tj. w krajach bałtyckich i Polsce, a także w Czechach.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)