Sektor publiczny: system wynagrodzeń wymaga zmian
2013-07-19 11:20
System wynagrodzeń sektora publicznego potrzebuje reform © Lina - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zarobki w sektorze publicznym w 2012 roku
Głównym wnioskiem autorów raportu jest, że dotychczas Ministerstwu Finansów skuteczne udało się utrzymać zagregowany fundusz płac sektora publicznego pod kontrolą, a średni poziom wynagrodzeń był wystarczający, aby pozyskać i utrzymać pracowników. Jednak z punktu widzenia jednostki (urzędnika) brak jasno określonych zasad dotyczących klasyfikacji stanowisk w ramach kategorii zaszeregowania i kształtowania wysokości wynagrodzeń, a także awansów, może mieć negatywny wpływ na motywację pracowników oraz, w średnim okresie, na możliwości pozyskiwania wartościowych pracowników zainteresowanych pracą w sektorze publicznym."Zaprezentowana analiza Banku Światowego to pierwszy etap prac związanych z oceną systemów kształtowania płac w szerokim sektorze publicznym. W przyszłości, poza służbą cywilną, planujemy przyjrzeć się również praktykom wynagradzania pracowników agencji rządowych oraz jednostek samorządu terytorialnego. Dążymy do tego, żeby sposób wynagradzania w polskiej administracji stwarzał bodźce do efektywnego funkcjonowania sektora publicznego" - powiedział Ludwik Kotecki, Główny Ekonomista w Ministerstwie Finansów.
Raport zawiera odpowiedzi na trzy najważniejsze pytania, tj.: 1/ czy system pozwala na skuteczne utrzymywanie zagregowanego funduszu płac pod kontrolą?; 2/ czy pensje są wystarczająco wysokie, aby przyciągnąć i utrzymać wykwalifikowanych pracowników?, oraz 3/ czy proces kształtowania wynagrodzeń jest sprawiedliwy i motywujący dla pracowników?
fot. Lina - Fotolia.com
System wynagrodzeń sektora publicznego potrzebuje reform
Jak wynika z treści raportu, w obecnym systemie zagregowany fundusz płac jest utrzymywany pod kontrolą, przede wszystkim z racji ścisłej kontroli sprawowanej przez Ministerstwo Finansów nad kopertą funduszu płac w każdym z resortów. W ostatnim czasie tendencja ta uległa dodatkowemu wzmocnieniu w związku z nałożoną przez Radę Europejską „procedurą nadmiernego deficytu”. W ramach tej procedury Rząd wprowadził ogólne „zamrożenie” płac. Jednak, gdy Polska spełni zakładane cele w zakresie deficytu, procedura zostanie uchylona, ten czynnik kontroli zewnętrznej przestanie istnieć. Aby go zastąpić, Rząd proponuje wprowadzenie własnej permanentnej reguły fiskalnej, ograniczającej wzrost wydatków sektora finansów publicznych do tempa wzrostu PKB. Autorzy raportu zalecają, aby - obok wyżej opisanego rozwiązania - powiązać wskaźnik wzrostu funduszu wynagrodzeń z inflacją lub połączyć płace ze wzrostem PKB.
W raporcie czytamy również, iż w przypadku większości stanowisk poziom wynagrodzeń w sektorze publicznym jest podobny do poziomu płac w sektorze prywatnym. Jednak w przypadku wysokich stanowisk specjalistycznych i kierowniczych wynagrodzenia są z reguły niedoszacowane w stosunku do ich odpowiedników w sektorze prywatnym. Wydaje się, że obecnie w sektorze publicznym nie występują problemy z pozyskaniem i utrzymaniem tego rodzaju pracowników, jednak może to wynikać z obecnego spowolnienia gospodarczego, ograniczającego możliwości zatrudnienia w sektorze prywatnym. Wraz z powrotem lepszej koniunktury gospodarczej władze mogą mieć problem z pozyskaniem i utrzymaniem takiego personelu, chyba, że płace na tych stanowiskach zostaną podniesione.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)